MTZ 82 & Pług obrotowy Krone

To co to tak wyje w tych ruskich , coś w skrzyni ?

songo pożyczę Ci swój, u mnie jest 64 wsteczne, na pewno znajdziesz coś dla siebie :D

 skrzynia biegów pracuje bez łozyska lub kilku łożysk i wyje.

Uziu lepiej bym tego nie ujął.

przecież to 6 czy 7 to jest jak 4 szosowa w c-360 i weź tym oraj hahah

no np. tak :P

/spoiler]

Ochłońmy Panowie, poza forum też słyszałem, jak to gość 6 na zającu orze UG 4.

Przecież to nie jest, ani śmieszne, ani mądre. Ja orzę UG 3 i na 5 szosowej nie ma żadnego szału, a 6 to nawet nie podrzucisz, bo zwyczajnie nie uprowadzisz.

Katujcie dalej swoje MTZ-y .

prorok, zarzuć sobie wsporniki chlapaczy tylnych, chlapacze z odblaskami, lampy na tył normalne jak z Narwii, parę obciążników i fifu - oczywiście długi tłumnik daje lepszy dźwięk. 

6 minut temu, songo napisał:

no np. tak :P

 

  Ukryj treść

 

/spoiler]

  

 

Ale pierwszy przejazd mogłeś mniejszym biegiem zrobić

orałem na 6 żółwiu ale na filmie wbiłem zająca i też szło i powiem nawet że dało by radę bieg wyżej ale już by ogień z rury szedł ogólnie tu jest 5 klasa totalny piach lubię orać ten kawałek tylko on ma kijowy kształt bo ani to kwadrat ani koło

to nie orka tylko skrobanie i na piachu.

nie dziw się że idzie bo tu więcej jak 15 cm nie ma

nie wiem nie będę się kłócił bo nie mierzyłem wystarczyło, żeby obornik zakryć, na ogół orzę, po ścinacze w pługu.

przy takiej prędkości zasypie obornik nawet jak pług idzie płytko

a na tym kawałku nawet za głęboko nie można bo jak za bardzo zagłębiłem pług to piach się wyorał

zakryje obornik ale nawet glupia brona go wyciągnie na wierzch nie mówiąc o agregacie.

chcesz fotę aktualnie zasianego żyta? pokażesz mi wyciągnięty obornik

Ciągnik faktycznie trochę chlapie przynajmniej wtryski zobaczyć, resztę ustawić.  U mnie żółw też tak wyje a wszystko jest ok.

Pług masz na pewno źle ustawiony koła mają iść prościutko w kierunku jazdy no i z deka za wolno. Powinieneś o krojach do orki pomyśleć bruzda powinna być czysta.

Moje wypociny sprzed tygodnia, bieg 7 żółw.

 

Edytowane 11 Listopada 2017 przez seweryn20

U mnie na głęboko to max 3. Kolejny bieg to 5 na reduktorze i są miejsca, że za nic nie przeciągnie. Są też miejsca, że nawet 3 jest za szybka i musze sięgać po reduktor. Pompę mam do roboty bo jak 3 lata temu była na stole to facet mówił, że sekcje już podjechane ale dwa lata powinien pochodzić. Po regulacji i wymianie końcówek ładnie chodził na wolnych a teraz już kuleje ale szczerze powiem że nie zauważyłem różnicy w mocy.

Panowie cóż mogę powiedzieć...bardzo dziękuję za wszystkie sugestie Póki co cały czas poznaje ten ciągnik i się do niego przyzwczajam Na pewno nie jest idealny ale i za te pieniądze nie szukałem idealnego  Z resztą i za ponad 30 też  nie był był idealny Co do układu paliwowego nie mówię nie...można go sprawdzić i zweryfikować...to nie są jakieś duże koszty a będzie człowiek pewny...tylko żeby po tych "zabiegach" nie było gorzej jak przed Chociaż na wiosnę regenerowałem pompę i wtryski w c-360 i jestem zadowolony z efektu Więc nie mówię żeby i Mtz przez zimę  nie zafundować takiej kuracji  Co do silnika to moc czuć ,ładnie reaguje na gaz,ciśnienie trzyma i oleju nie ubywa...więc  najważniejsze warunki spełnia a układ wtryskowy zawsze można przeglądnąć chociaż i tak jak jest jeszcze by można było śmiało jeździć..

Co do skrzyni to faktycznie na żółwiu wyje i na wolnych obrotach jak się dobrze rozgrzeje coś tam w skrzyni słychać ale na razie się tym nie przejmuję bo Sami piszecie że u jednych to zwiastowało poważniejszą awarię a u innych śmiga tak już kilka lat..( w 60 nie tak wyje i nie tak się skrzynia nabija a śmigam tak już ze 7 lat Póki co ani na żółwiu ani na zającu biegi nie wyskakują,wchodzą ładnie więc sobie na pewno biedy szukał nie będę  I nie piszę tego żeby usprawiedliwiać swój wybór bo żeby jak człowiek nie sprawdzał przy zakupie to i tak wszystko wychodzi dopiero jak sprzęt pójdzie w pole a ja póki co mimo tego że jakieś tam drobniejsze sprawy trzeba będzie przez zimę ogarnąć jestem z tego wyboru bardzo zadowolony Grubych remontów na razie nie przewiduje a co będzie dalej czas pokaże

 

Powoli będę go poprawiał wizualnie i w kabinie i dołożę to co z wierzchu brakuje ( błotniki,tłumik ponad maskę )itp...dajcie trochę czasu

Co do samej orki...Dlaczego orzę jak zagonowym? Przy MTz nie zawsze mi się chciał pług obrócić(z resztą jak jak i przy 60 )tyle tylko że przy 60 jak przystawiło to pomogłem ręką i się obracał a tutaj w Mtz do pługa daleko  a że było zimno i nie chciało mi się co chwilę wysiadać to ostatnie dwa kawałki zaorałem tak jak widać.. Nie chcę już dokładać kasy do tego pługa żeby zrobić obrót hydrauliczny bo i tak pług będę zmieniał więc nie ma sensu. Szczerze to pługa specjalnie nie ustawiałem po zapięciu do MTZ...przy Ursusie to trzeba go było dobrze ustawić żeby  robota szła a do ruska jak bym go nie ustawił to i tak go pociągnie(kiepskie podejście wiem ale już mi się nie chciało cudować na te ostatnie 60 arów  ) ale jak by coś jeszcze wpadło do orki tym pługiem to na pewno się poprawię   

Co do prędkości orki..to przy pierwszej orce  zrobiłem próbę na szybkiej 7 i 6 (żółw) dyma puścił ale szedł tyle że na mojej ziemi na dłuższą metę bym tak na pewno nie orał.. dla mnie to było o wiele za szybko i po prostu szkoda męczyć siebie i ciągnik nawet z tak małym pługiem.Trochę poorałem i na mojej ziemi  optymalnie jest jeździć na wolnej  3 4 5 żółw albo zając zależy od ziemi i biegu.

 

@Seweryn20

Twój z Turbiną ile ma km? 7 szybka na żółwiu? Na jakiej regulacji podnośnika pracujesz na tym filmiku? Błotniki z przodu plastikowe? Sam robiłeś mocowanie? Ja mam dylemat czy szukać metalowych oryginalnych/zrobić metalowe po swojemu/czy kupić plasitkowe i dorobić tylko mocowanie? Co to za "komputer" na prawym słupku? 

 

Nie wiem ile ma koni ale to co ma wpływ na moc zostało zmienione czyli turbina, pompa wtryskowa i filtr powietrza. Zakładam ze to 100 ma. 

Tak ja orzę na 7 żółw szybki zakres. Ogólnie z hydrauliki u mnie została tylko pompa w oryginale, założony rozdzielacz bółgar więc  sam podnośnik działa tak samo jak ramię w koparce tyle że ma pozycję pływającą. Błotniki miałem metalowe w oryginale z mocowaniami ale wymieniłem na szersze plastiki bo mi w zimie z przednich kół woda chlapała po kabinie. A na prawym słupku jest licznik hektarów. Pokazuje prędkość, przejechany odcinek, wylicza hektary, pokazuje ilość cykli, prędkość wom.

Wspornik błotników idzie kupić w elementach ale cena wyniesie ze trzy stówy. Czy kupisz, czy zrobisz to już kwestia gustu.

21 godzin temu, seweryn20 napisał:

Ciągnik faktycznie trochę chlapie przynajmniej wtryski zobaczyć, resztę ustawić.  U mnie żółw też tak wyje a wszystko jest ok.

Pług masz na pewno źle ustawiony koła mają iść prościutko w kierunku jazdy no i z deka za wolno. Powinieneś o krojach do orki pomyśleć bruzda powinna być czysta.

Moje wypociny sprzed tygodnia, bieg 7 żółw.

 

Chyba siedzenie trzeba nasmarować bo rypi. 

Siedzenie to ja na złom wywalę trupa jednego bo szału przy nim dostaję. Jest już tak rozdupcone że nic nie pomaga . Nie wiem czy lepiej by się na wiadrze nie siedziało 

co do orki to tak jak piszesz odpowiednim biegiem jest 3 na zającu lub 4 na żółwiu.na jakimś piasku płytko to mozna jeszcze na 4 zającu polecieć , ale to juz nie na głęboko.

co do kupna to z ciągnikami tak jest zwlaszcza z tymi ruskimi czy tani czy drogi to coś do poprawy jest.

co do błotników to kup sobie oryginały metalowe. dorabiać się nie opłaca a o plastikowych zapomnij (małe przednie koła wpadniesz w błoto będziesz chciał wycofać i po błotniku.

Plastiki może spokojnie założyć jak często urywa. Metalowego zmieli na iment a plastik jest tani. Najlepszym rozwiązaniem było by założyć krótki błotnik jak mają koparki  terex. 

 

1 godzinę temu, Rolnik1973 napisał:

Chyba siedzenie trzeba nasmarować bo rypi. 

A ja tam uważam, że film wszystkiego nie pokazał i kolega był z koleżanką w kabinie, mało tego myślę, że to piękny dźwięk

@Rolnik1973

Ty to jednak masz dobry słuch Musiałem dwa razy filmik oglądnąć żeby to skrzypienie usłyszeć

@Seweryn20

Jakie masz teraz siedzenie? Oryginał? U mnie jest zamontowane siedzenie od zetora seri 6xxx/7xxx.Całkiem wygodne ale trochę brakuje podłokietników...tyle że system zamocowania go do kabiny pozostawia bardzo wiele do życzenia Regulacji mam też jak dla mnie ciut za mało ale to się da ogarnąć

@Czesio200

Na tych biegach prędkość jest w sam raz

Moim zdaniem  ta zasada dotyczy każdego jednego ciągnika  Co by człowiek nie kupił i za ile to zawsze coś trzeba poprawić.. byle tylko te poprawki nie kosztowały połowy ceny ciągnika...i ja póki co tylko tym się kieruje

Właśnie najbardziej ciągnie mnie do oryginału...nawet kupić samo gotowe poszycie a całe mocowanie dorobić we własnym zakresie

@Seweryn20 

U mnie w aż tak ekstremalnych warunkach nie pracuje...jak za duże błoto to po prostu odpuszczam.Metalowy bardziej mi pasuje do mtz...ale zawsze można zrobić uniwersalny stelaż pod błotnik czy to metalowy czy plastikowy :))

@Agrest

Fakt faktem filmik nie do końca oddaje to co faktycznie słychać w rzeczywistości..pasowało by się faktycznie w kabinie przejechać i wtedy masz pełny obraz sytuacji Jak by koleżanka była w kabinie to albo by latała z aparatem albo śmigała Mtz  Ujęcia wtedy na pewno były by ciekawsze

Siedzenie jakiś mechanik niemiecki bo stamtąd ciągnik był sprowadzony. Niestety już się kończy. Szukam coś w pobliżu z pneumatyka ale nic nie ma na razie i z lekka mnie to drażni.

Błotnik oryginał blaszany też jest dość nisko i łatwo go rozwalić.  Mocowanie do zrobienia jest proste. W przyszłości masz przednie koła i tak do wymiany na większy rozmiar bo te nie pasują ci do tylnych kół to też musisz uwzględnić.