Miniładowarka Case

a tak cabrio troche strach mi już nie raz coś na dach spadło.

Dobrze byłoby chociaż kawałek ramki z rurek nad głową urzeźbić

No fakt trochę strach, ale musi być niski żeby bez problemu wjechać przez drzwi :)

a ile takie cudo kosztuje ?

Bobcat 453(taki jak u mnie w galerii) z 2006 kosztuje około 25tyś

Nawet jakby zrobić kawał ramki z jakiej rury albo profila grubosciennego to nie wyjdzie wyżej jak ten zbiornik, robota robotą ale byłbym się podnieść to ramię wyżej jak głowa.

Tymbardziej, że to główne ramię za solidnie nie wygląda :)

Hamulce nie zadziałają, wjedziesz z podniesionym ramieniem po pod przyczepę i nieszczęście gotowe.

Chłopie, masz nerwy ze stali! - ale to proszenie się o kłopoty, czego szczerze nie życzę.
Kiedyś był kombajn zbożowy marki Vistula tak, jak i wódka, stąd wzięło się powiedzenie: "Wykosi, wymłóci i chłopa przewróci". W tym przypadku raczej nie tylko przewróci, ale... Radzę zabezpieczyć się.

No hamulce nie działają bo ich nie ma ;) to chodzi na hydromotorach, puszczasz wajchy na nautralna pozycję i wszystie koła blokuje. A używam go raz na ruski miesiąc przy czyszczeniu resztek obornika(czego ładowarką nie wezmę) lub do jakiegoś rownania, praktycznie nie zdarza się żebym podniósł łyżkę wyżej niż na metr. Tu sytuacja wyjątkowa ponieważ ładowarka była zepsuta. Ale macie rację, trzeba będzie zrobić kawałek ramki ;)

35 minut temu, AlaCapone napisał:

Napisano 33 minuty temu

Chłopie, masz nerwy ze stali! - ale to proszenie się o kłopoty, czego szczerze nie życzę.
Kiedyś był kombajn zbożowy marki Vistula tak, jak i wódka, stąd wzięło się powiedzenie: "Wykosi, wymłóci i chłopa przewróci". W tym przypadku raczej nie tylko przewróci, ale... Radzę zabezpieczyć się.

 

• Thanks
• Haha
• Confused
• Sad

Like ×

• Cytuj
•  

U nas było " wysiecze , wymłóci a na koniec chłopa do rowu wrzuci "

 

4 minuty temu, Dzagus97 napisał:

Napisano 2 minuty temu

No hamulce nie działają bo ich nie ma to chodzi na hydromotorach, puszczasz wajchy na nautralna pozycję i wszystie koła blokuje. A używam go raz na ruski miesiąc przy czyszczeniu resztek obornika(czego ładowarką nie wezmę) lub do jakiegoś rownania, praktycznie nie zdarza się żebym podniósł łyżkę wyżej niż na metr. Tu sytuacja wyjątkowa ponieważ ładowarka była zepsuta. Ale macie rację, trzeba będzie zrobić kawałek ramki

 

• Thanks
• Haha
• Confused
• Sad

Like ×

• Cytuj
•  

Ale ta wajcha czasem może się zaciąć , taką sytuacje też bierz pod uwagę.

No to wtedy skręci ... wątpie żeby stało się tak żeby 2 wajchy się zablokowały ...

Ja też wątpie, ale nie w przypadki losowe, dzisiaj jesteś , jutro Cię niema.

Jakby tak miało być to byłbym się do jakiejkolwiek maszyny wsiąść bo cos może się zaciac ;)

Nie wiem, jak koledzy, ale ja wierzę w Twoje możliwości psycho-ruchowe, że zawsze zapanujesz nad "bestią".
Może, choć nie musi (oby nie) zdarzyć się sytuacja, że za kółkiem siądzie ktoś inny niż Ty, czyli mniej zręczny, sprawny, opanowany i z gorszym refleksem lub po prostu mniej obeznany z pojazdem. Co wtedy?

"bobim" jeżdżę tylko ja, ewentualnie Ojciec i przez 4 lata nic się nie wydarzyło :)