Dziewczyna z Kalendarza 2017

Brawo! Wygrałeś podróż na Jamajkę!!!

 

Młody jeszcze jesteś, mało wiesz i życia nie znasz. Uśmiechnij się czasem

Sporo wpisów przybyło a zanosi się na więcej pod tym zdjęciem

Jak chłop przestaje się oglądać za młodymi i ładnymi (z jego punktu widzenia) dziewczynami to już nie jest chłop tylko manekin czekający na swój koniec

Nie wiem czy po 10 latach baba szuka nowego chłopa bo jeszcze z żadną nie wytrzymałem dłużej niż 4 lata

Pewnie fajnie by było żyć razem aż do starości ale w dzisiejszych czasach jest już coraz trudniej bo zbyt lekko podchodzimy do wielu spraw i za łatwo wyolbrzymiamy problemy a to najkrótsza droga do rozpadu każdego związku.

Na koniec jeszcze takie spostrzeżenie co do zdjęcia. Otóż to jak jest zrobione czyli z taką jakby poświatą wokół dziewczęcia kojarzy mi się ze zdjęciami z gazetek Świadków Jehowy, którzy kilka lat temu dość intensywnie nawiedzali moje tereny.

poważnie @byku piszesz że kobietę co 4 lata zmieniasz??? no cię nie mogę, u mnie w przyszły wtorek  (08.08) rocznica równo 8 lat po ślubie

...jeszcze z żadną nie wytrzymałem dłużej niż 4 lata ....

Raczej to one nie wytrzymały z TOBĄ

poważnie @byku piszesz że kobietę co 4 lata zmieniasz??? no cię nie mogę, u mnie w przyszły wtorek  (08.08) rocznica równo 8 lat po ślubie

4 lata to rekord a normalnie to max rok i tak jak @Zosia pisze nie zawsze jest oczywiste to kto kogo zmienia

Macieju nie przejmuj się. Naukowcy dowiedli, że ludzie genetycznie mają tak zaprogramowane, że nie wytrzymują w związku dłużej niż 3-4 lata. Jest taka podświadoma potrzeba przedłużania gatunku i wymiany genów.

Pewnie, że zmieniały jak Ty ciągle za osiemnastkami się oglądasz....

Prawdopodobnie tradycja, presja otoczenia i kwestie finansowe utrzymują większość związków do "grobowej deski" a ludzie z kasą i bez presji otoczenia mają wielu partnerów i dzieci w swoim życiu...a jak mają jeszcze do tego klasę to potrafią się zachować wobec byłych partnerów i utrzymują dobre kontakty ze wszystkim dziećmi...no ale to niestety rzadkość.

Panowie,a gdzie MIŁOŚĆ??? Kasa, wymiana genów, presja otoczenia a gdzie w tym wszystkim miejsce dla MIŁOŚCI???  :wub:  :wub:  :wub:

@zosiasamosia to po co kochać, dawać nadzieję drugiej osobie skoro już na starcie wiesz ze to ma czas określony?

Może i młody, aczkolwiek nie aż tak żeby nie wiedzieć o co się gra...

Zadam Ci pytanie.

Jak myślisz, dlaczego osoby starsze mają na swoim koncie ok lub ponad 50 lat związku małżeńskiego? A przecież oni po wojnie mieli trudniej, a na taką skalę się nie rozwodzono co dziś
Czekaj... Chyba wiem, bo jak kiedyś coś się psuło to się to naprawialo, a nie wyrzucalo do kosza?

Jak to mówi pospolity mem.

Miłość jest przed i jeszcze czasem trochę w trakcie

Wystarczy obserwować przyrodę by zobaczyć jak to się dzieje w naturze a my ludzie im bardziej cywilizowani tym dalej od naturalnych zachowań...

Kurcze, jeżeli tak wy (być może rodzice) myślicie dziś o rozwodzie, to co bedize za kilkanaście lat u waszych dzieci.

@Extra, mówisz że oglądasz się za 20-25 latkami, ale to komiczne musi być, jak (mówię ogólnie) dziewczyna chodzi z mocno dojrzałym mężczyzna, że tak ujme. Niewiadomo czy to jej tata czy chłopak :lol:
Albo następna sprawa, dajmy na to przychodzisz do domu ten 45- 50 letni chłopak 24 letniej dziewczyny (mówiąc według waszego poglądu) i może narodzić się pewien problem, czy bardziej jej mama się Ci podoba, czy ona.
Niemniej tego za złe, ale dla mnie 21 letniego chlopaka trochę komiczna taka sytuacja tym bardziej, że jest niewiele takich dziewczyn, które wiążą się z starszymi facetami (tak myślę), a jeśli ťak jest to chyba dla majątku/kasy

Mam w pracy kumpla, on ma 40lat (fakt wygląda mlodo) ,i ma córkę 18lat,to opowiadał ze nie raz mu się zdarzyło słuchać ze taki stary pryk a z taką mlodka kręci.

to komiczne musi być, jak (mówię ogólnie) dziewczyna chodzi z mocno dojrzałym mężczyzna, że tak ujme. Niewiadomo czy to jej tata czy chłopak :lol:

Komiczny i głupi oraz podły jest taki ostracyzm wobec takich związków. Żadne prawo, ani nawet żadna religia nie zabrania związków z dużą różnicą wieku. Jeśli młoda kobieta ma starszego faceta, a on oczywiście jest (musi być) kawalerem (ew. wdowcem), to nikt nie ma prawa tego oceniać i krytykować.

Wiesz dla cb może być ok, dla mnie komiczne, oceniam według sb a nie tylko po to, aby swoim zdaniem przypodobać się innym.

Znam takie związki co jest różnica 12 lat to już babcie 70 letnie gadaly po wsi.

Made in Poland.

Co to jest. W daleeekiej rodzinie żona była młodsza od męża o 18 lat. Po sąsiedzku mają między sobą też ze 12 lat. Im człowiek starszy tym ta różnica sie bardziej zaciera. W obecnych czasach zawsze lub prawie zawsze chodzi o pieniądze i to jest główna przyczyna rozstań.

Często bardziej akceptowane są dewiacyjne związki homoseksualne, niż NORMALNE z dużą różnicą wieku. To chory świat odwróconych wartości.

Ty chyba się strasznie przejmujesz tym co ludzie powiedzą. Ja sama osobiście nie mam nic do różnic wiekowych, nawet jeśli chodzi o moją córkę, która w końcu dorośnie. 

Ja nigdzie nie napisałam, że mam zamiar wgl się rozwieść, szanuje jeśli ktoś jest w luźnym związku, bo to jego wybór.

 

A wiesz czemu ludzie byli ze sobą kiedyś po te 50 lat??? Bo kobiety nie miały odwagi odejść. I bądź pewien nie jedna z naszych babć bardzo chętnie, zostawiłaby chłopa i odeszła;...tylko, co ludzie powiedzą Zmienił się świat, i poglądy na różne sprawy, ale bez wzajemnego szacunku żaden związek nie ma przyszłości czy to dziś czy to kiedyś. 

https://www.youtube.com/watch?v=keppfjOvtzo

Hahha miałem to samo dać xDD 

 

Zośka, ty rzeczywiscie masz zapedy feministyczne. 

 

A może nie było im źle? A kto powiedział, że ten " niby lepszy" nie stanie się tym najgorszym?

 

Ja bym na miejscu takich kobiet, bym nie pchał się w " czasowo - określone" związki, chłopakowi tylko nadziei się na robi,a po  kilku latach myk....

 

 

 

 

Jakby kiedyś odchodziły to gdzie miałyby się podziać i co dalej robić? Do rodzinnego domu nikt by ich z powrotem nie wpuścił.

Mój komentarz dotyczył powiedzenia "jeśli kobieta ma honor....." nie wiem czy Ty to słyszałeś, ale ja wielokrotnie z ust właśnie facetów. Jestem w związku legalnym formalnym od 13 lat jakbym miała dać nogę to zrobiłabym to dawno. Nie mam zapędów feministycznych bo dzisiaj "feministki" to obłudne hipokrytki, wiesz czemu? Bo mamy równouprawnienie, ważny głos w wyborach itd itp a o co one dziś walczą? Chyba nie muszę przypominać marszów czy czarnych poniedziałków. Kobieta nie dorówna nigdy mężczyźnie chociażby fizycznie, a facet nie da rady urodzić dziecka. Panie i Panowie się uzupełniają nawzajem. Nie ma Was, nie ma nas. Jednak jedyna rzecz jaka mi przeszkadza i będzie przeszkadzać to  Wasze seksistowskie zachowania, nie mówię wszystkich ale dużej części. 

 

Jakby kiedyś odchodziły to gdzie miałyby się podziać i co dalej robić? Do rodzinnego domu nikt by ich z powrotem nie wpuścił.

No i dlatego nie odchodziły. 

Co do seksistowskich..

 

Hmmm sama stwierdź np po tym filmiku. 

 

 

 

Lub  tu ( odwrócenie ról ) : https://www.youtube.com/watch?v=Ws6z-ka7x-8

 

 

Co do gapienia się facetów na panny. To normalne, w szczególnosci jak ktoś nie ma dziewczyny, albo jest w wieku 20- 30 lat.

Powiem więcej, chyba na uniwerku to słyszałem, że jak mężczyzna nie interesuje się dziewczynami to jest " niezdrowy". To chyba wynika z samej płci  

 

No dobra, KAŻDY się na panny patrzy: młodzi, młodsi, starzy, starsi, taka natura, no ale żeby się wiązać z kobietą te 20  - 30 lat młodszą? 

 

Według MOJEJ opinii to przesada, ale każdy po przeczytaniu tego posta może stwierdzić sam sobie, że nie do końca tu o szczerą miłość chodzi ( lub w nikłych przypadkach).

 

 

 

Ogólnie to ja z tym honorem to żartowałem. Osobiscie nie wyobrażam sobie życia bez kobiety.Niedawno zjechałem do domu... kolacyjka podana żona wypachniona czeka, syn w drodze... Czego mi wiecej trzeba.Jutro zrobie śniadanie i dalej bedziemy tą biede klepać;-) To uważam za rownowagę. Co do oglądania sie za kobietami to żona mowi że na mieście to głowa mi chodzi jak sowie ,ale uważam to za normalkę. Fakt jest też taki że kobiety też się oglądają za zadbanymi i wysportowanymi facetami znam z autopsji;-)