Ramka pod obciążniki

dlaczego tak nisko

wydaje się nisko ale od ziemi jest 45cm.

będziesz podczepiał 1000l do c360, chce to zobaczyć

narazie tak musi być bo tylko c360 mieści się w rządki kukurydzy. nie ma mowy o zalaniu całego wodą. max to 650l. na przyszły rok będą raczej wąskie koła do Landini

czemu nie pełnego???

u nas do c330 podczepiamy 900l i sobię radzi a 1000 do c360 i ma sobie nie poradzić?

i co zalewasz go może do pełna, ja do zetora 5011mam 660l jak zaleje go do pełna to bez obciążnika niema jazdy

Ta, do 30ki 900 litrów. A był w tej bajce smok?

@Jarecki88 może chodzi o ciągany

nie chodzi o zawieszany. ciągnik ma tylko tura i sobię radzi

i co z tego że ma tura, jak plecak podnośnika nie wytrzyma takiego ciężaru, taka waga stawia trzydziestke na tylne koła nawet na postoju nie wspominając już o jakieś jeździe

apropo tura, jakoś przyglądam sie tej twojej c330 i jakoś tego tura niewidze

900l i trzydziestka to nie możliwe, u nas jak jeszcze była 30 i pryskała z 600l opryskiwaczem to z przodu komplet obciążników z tym że to był stary typ i miała chyba tylko na przednich tarczach.dodatkowo dwa  okrągłe z tylnych kół wpięte w przedni zaczep a i tak rzucała we wszystkie strony a sam opryskiwacz był zawieszony na łańcuchach do górnego zaczepu lub otworów od łącznika

Może pomylił 9 z 6.

nie może tylko napewno

ja też mam 600l do c330 i strach zalewać do pełna a 900 nie wyobrażam sobie

ja leje 600 l do pełna i ciapek śmiga tak już 2 sezon tylko obcizaniki dołożone

z 600l to c 360 miota, jeszcze jak opryskiwacz waży ponad 300 kilo Niedlugo na c 330 beda 5 ton wieszac

Hahahaha rozpierożycie tego ciapka.. Ja mam 500l Biardzkiego z 2017r i max wody 400l/ 330l RSM. No no no

moja konstrukcja opryskiwacza napewno jest sporo ciężejsza jak biardzki tej samej pojemności.

Nie wykluczone ^^ Biardzki w mojej konfiguracji waży 290kg Zresztą do C360 to może pójdzie jakoś. Tak się tylko zastanawiam jak Ty będziesz kierownicą skręcał jak założysz na przodek ~200kg? 

U mnie z opryskiwaczem Biardzki 600 l/ belka 12m pracuje Ursus C-330M, tylko, że oprócz standardowego obciążenia mam na przodzie dodatkowe 170 kg (obciążniki po wewnętrznej stronie przednich kół + belka polowa od Ursusa 1234 na przednim zaczepie + obciążniki na tej belce 3x28 kg od jakiegoś jugosłowiańskigo traktora). Poza tym mam przerobione zaczepianie tego opryskiwacza. Standardowo dolne bolce są we wspornikach przyspawanych do ramy. U mnie są bezpośrednio w ramie. Taki zestaw daje sobie radę na górach, ale potrzeba przy nim doświadczonego i roztropnego kierowcy.

Ursus C-330M jest z 1990 r. a opryskiwacz z 2002 r. Ten zestaw zaczynał pracę na areale 45 ha i pracuje tak przez 15 lat aż po dzień dzisiejszy na powiększonym areale. Podnośnik cały w oryginale. Pompa wymieniona 10 lat temu. Ostatnio trochę puszcza rozdzielacz.

Więc tutejsze śmieszki wszelkiej maści, mogą się pośmiać jedynie z własnego braku doświadczenia i tego, że nie potrafią wykorzystać potencjału ciągnika. Choć w te wspomniane wyżej 900 l + opryskiwacz też średnio wierzę.

Ale z kolei ktoś kto w 500-litrowy opryskiwacz przy "ciapku" leje tylko 400 wody, bo nie potrafi go trochę z przodu dociążyć, sam jest warty wyśmiania.

@AS2 Powiem Ci tak. 300kg opryskiwacz + ~ 400kg cieczy roboczej daje 700kg na placach. To tylko podciwa C330 ^^ U Ciebie ile opryskiwacz waży? Leciutka różnica jest załóżmy i niech będzie te 300kg + 600l wody. Panie 900kg. Nie uważasz że 900kg na C330 to lekko za dużo? Wiem można dociążyć lać więcej. Nie róbmy przerostu formy nad treścią. Zależy gdzie kto jakie dojazdy ma. Pewnie masz i równe tereny jak na stole to i możesz sobie pozwolić nie wnikam w to. Dziwne że przez tyle lat nie rozłamała się ..... 

Według producenta 500-litrowy waży 200 kg http://biardzki.eu/produkty/opryskiwacze-zawieszane/500-litrow-15m/

Ale być może masz dodatkowe wyposażenie i 15 m belkę oraz go po prostu ważyłeś, więc 300 kg jest jak najbardziej możliwe.

Mój waży niby 200 kg, ale był już wzmacniany w kilku miejscach, więc trochę żelastwa doszło. Zalany do pełna według mnie mieści około 660 litrów. Więc moja "emka" dźwiga te 900 kg już od 15 lat. I jak pokazuje doświadczenie rozłamać to się mógł opryskiwacz, gdybym go nie wzmocnił, a nie ciągnik. 

Posiadam zarówno równiny jak i pola górzyste. Większość pól w okolicy 3 km od domu. Ok. 10 ha położone >5 km.

Tak 200kg to dotyczy na belce 12m. Też się przejechałem na tej stronce, bo z założenie ładnie jest 200kg+ 500l wody to elegancko pójdzie ale kij wiedział że belka 15m i stabilizacja itp.  jest taka ciężka też muszę dodać i solidna nie ma co. Teoretycznie masz racje można zalać i te 500l przy obecnej konfiguracji, ale mi się to nie widzi. Sam wiesz jakie są dojazdy do pól po polnych drogach wolę mniej zalać i mieć spokojna głowę. Zresztą 100l tak mnie nie zbawi. Tak sobie myślę że te stare Biardzkie ciutkę mniejszą masę mają jak te nowe. Może to tylko złudzenie. Jeżeli to prawda co piszesz to jestem pod wrażeniem, bo przy 45ha to zrobisz tych kursów. Gdybym był w twojej skórze to zamieniałbym na jakiś ciągany. Masz jakieś wspomaganie czy coś w tym stylu? 170kg na przodzie to jednak trochę jest.......