Ładowarka teleskopowa Collins Teleshift TS 240-2\n\n

jak zmienisz widly na dłuższe to czemu nie

jaka tam pompa hydrauliczna siedzi? troszkę wolno działa

rama wysuwana jak w emplexach tylko dłuższa , to ma jakiś mechanizm poziomowania?

Emplex jeszcze to robi?

Nie mam pojęcia jaka pompa jest, ale jak dasz większe obroty to podnosi całkiem rozsądnie.

 

Niestety nie ma mechanizmu poziomowania, ale przy takich pieniądzach nie można było tego oczekiwać. U nas nie będzie pracować co dzień więc nei powinno być to aż tak uciążliwe.

 

A o naczepę chodziło Mi o wanny, bo niewiele klasycznych ładowarek sięga a zostaliśmy zmuszeni życiem do sypania na magazyn i wożenia autami.

Swoją drogą myślę jaką kupić łyżkę do niej. Ładowarka ma ok 2,1 i nie wiem czy 2,2 czy 2,4m i w jaką pojemność iść. Niby ma udzwig 2,5t

Jak tylko do zboża to bierz 2,4 szeroką i min. 1,5 m3. pojemności.

W zasadzie będzie to uniwersalna łyżka i pewnie zdecydujemy się na coś około 1m3. Cenowo niestety lekko 2500zł trzeba będzie dać.

Do Manitou o udźwigu 3 ton (na podstawie opinii innych użytkowników wnioskuję, że podnosi co najmniej z pół tony więcej) mamy łyżkokrokodyla 2,4 m (waga zapewne ok. 650 kg) i nabrany do pełna piachu/ziemi praktycznie przeważa maszynę. Podobnie z obornikiem. Więc jeśli Twoja maszyna ma trochę mniejszy udźwig, a łyżka ma być "do wszystkiego", to radziłbym się ograniczyć do 2,1 m. Nawet przy tej szerokości 2500 zł to raczej cena za jakieś robione w stodole badziewie, a nie za porządny firmowy wyrób.

Szerokość ma mniejsze znaczenie a łyżka nie może być węższa od ładowarki, liczy się pojemność.

Już kupiłem łyżkę do niej, trafiła się od czeskiej UN 53.2

2,3m szerokości i 1,1m3 pojemności więcej Mi nie potrzeba. Musimy tylko odciąć oryginalne uchwyty i dorobić pod naszą

a ile kolego zaplaciles za taka maszymke?