Skocz do zawartości

Rekomendowane komentarze

Strzelany był, a uciekł bo z braku miejsca "tam" gdzie stoi bydło zabrałem 2 buhaje do domu do starej obory i stały tam na łańcuchach, a że ten nie ma rogów to tłukąc się z sąsiadem przez łeb ściągnął łańcuch i poszedł na spacer. Było ostro bo jak pohasał to się rozjuszył i atakował nas, tu strzelałem go z paki z L200 i w jednym momencie gonił nas ;) a teraz ma takie zakwasy że ledwo łazi ;D

W moich okolicach rok temu byk dał nogę ze skupu i biegał po lesie przez 2 miesiące. Nie można było to podejść bo jak tylko zobaczył człowieka to uciekał w krzaki.Myślałem że zdechnie z zimna i głodu bo było wtedy -20 w nocy i do tego duzo sniegu ale przeżył. Jak w końcu dostał kulkę to ważył 480kg a na skupie przed ucieczką ponad 700.

Strzelane z dmuchawki, no i działa skoro dał się złapać. Środek raczej przymula, ale na tyle że dało go radę złapać i załadować.

Kiedyś strzeliłem pierwszy raz...niby zamulił się, podchodząc adrenalina i pogonił nas...drugi strzał zwiększona dawka i ...padł jak długi, bałem sie czy ok, ale potem jak go wrzucić na przyczepę więc :) ... pół dnia wojowaliśmy:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v