Skocz do zawartości

Gość
  • 7922 wyświetleń

katastrofa :/ znowu będzie problem jak to uprawić :/ Też macie takie problemy z gliniastymi ziemiami ??




Rekomendowane komentarze

Fajny kawałek bo w końcu 5 ha jako całość, ale znowu podczas uprawy zajoba można dostać :D Musisz zainwestować w bronę aktywną i na pewno o wiele lżej będzie :)

ja się tu gdzieś chwaliłem, że ten kawałek ma 5ha? :D czy rozpoznajesz już moje działki? :P najgorsze, że to 5ha w kwadracie, i pługiem zagonowym można już jobla dostać.

 

@knoro93 a tam ruski jak na 81 koni całkiem nieźle idzie :P ale ja to zawsze się mówię, kiedyś ten pług się rozpadnie na 2 części :P

normalnie orzę wszystko na jesień :) ale tutaj obornik zakrywam, trochę słabo go widać, bo od świń i jasny jak słoma jest :P ale po prawej stronie widać go :)Jeczmień jary tu będzie siany, kawałek ma 5ha, 6t/ha chciałbym osiągnąć :)

 

Z tego co wyczytałem w tym komentarzu to chyba właśnie o tym kawałku pisałeś :D

Ja mam w kawałku 4 ha taki bardziej prostokąt to ja takie kawałki bardzo lubię orać i to nawet pługiem zagonowym :D

No jeszcze nie mam 7 zmysłu, że po obejrzeniu zdjęcia od razu powiem jakiej jest powierzchni dany kawałek :)

Dzięki☺ Pewnie trzeba będzie wysiać z 300% dawki, ale celowo tak robimy bo i tak wszystko zjedzone będzie na zielono, więc niech będzie jak najgęstsze,Zapewne tuż po sianiu gołebie z okolicznych gospodarstw urządzą sobie stołówke, zwłaszcza że siejemy mieszankę z peluszką, wyką itd. więc będą miały do wyboru do koloru,Jak masz małe kawałki to możesz jakąś mieszankę z owsem zasiać, my na takich kawałkach właśnie tak robimy - ewentualnie na części pójdzie dynia.Jak masz grubera to chyba troche pojeździsz i też powinien dać radę

gruber raczej nic nie da rady przy glinie, prędzej kultywatorem albo ciężkimi bronami, zobaczę jeszcze bo w poniedziałek zaczynam uprawki. Opona w MTZ zaczęła mi pękać, i muszę jutro odkręcić, i do zaklejenia zawieźć. albo z bizona na razie przerzucę :P

 

o dyni myślałem, ale jak podsunąłem pomysł to myślałem, że mnie z domu wyrzucą :P jak stwierdzili kiedyś się dyni nazbierali i już nikt nie ma zamiaru jej zbierać. Myślę, że chyba zboże zasieje. Bo dla bydła mam już nadmiar paszy, a tak to można by uhodować więcej tuczników :P Mieszankę może 50% owies i po 25% jęczmień z pszenżytem :) albo groch

W sumie ciężka brona i ogień i zawsze jakoś to uprawisz☺,Co do dyni to faktycznie jest roboty ale tylko przy zbieraniu i choć to raczej przyjemne zajęcie to jak przyjdzie kilkanaście ton przerzucić to może się znudzić☺ Ale fajnie się patrzy na uprawę dyni, jednego dnia jak piłeczki tenisowe a po paru dniach już jak do koszykówki, nie ma jakiś cudownych wartości odżywczych za to pobieranie paszy przy domieszce dyni jest jak na najlepszych wspomagaczach,Jak masz już odpowiedni areał na pasze dla bydła to pewnie że nie ma sensu siać na zielonkę,U mnie stwierdziliśmy z ojcem że może warto wznowić małą hodowlę królików więc tym bardziej się przyda☺

Tak dynia jest siana, po wschodach warto przerwać i zostawić najsilniejsze, potem leci tylko nawożenie,Co do skarmiania to można tylko rozbić albo przekroić na pół i byki sobie poradzą, choć u nas jest przekrojona i mielona razem z ziemniakami w jemiole i podawana razem z sieczką ze słomy owsianej ( i siana z łaki na której rosnie coś à la trzcina) i śrutą, Nie uprawiamy kukurydzy z racji tego, że w okolicy co krok można spotkać dziki więc za pasze energetyczną robią ziemniaki, czasem marchew i dynia, które dobrze wpływają na przyrosty,Dynia sama w sobie nie ma zbyt wielu wartości odżywczych ale extra działa na apetyt, skóre, sierść więc u nas jest siana już od paru lat☺

dawniej było mniej problemu z uprawą bo był inny stan gleb, obornik , poplony, qq buraki pastewne rzepa i wiele innych, ziemia nie była w monokulturze jak teraz ze 80% zboza i tyle a dawniej była produkcja zwierzeca w kazdym gospodarstwie a to wpływało na stan gleby, co do uprawy daj sb spokoj z agregatem, wirnikowa 2,5m z walem rurowym znajdziesz za 5tys to sprzedaj agregat brony dołożysz i masz wirnik a gwarantuje ci ze biernego nie zapniesz, nie musi być koniecznie z packerem bo to wirniki krosza miela bryły a wał tylko dogniata za brona druga opcja brony ciezkie 20 w 2 rzędach po 3 pola i przed nimi lub za włuka, w wałki strunowe do bron sie nie baw bo to jest dobre ale na piaski, sam mam przepraktykowane różne sposoby walki z glina ale te 2 sa najlepsze


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v