Skocz do zawartości

Ursus C-355 turbo



po jesiennych testach, zimowych ustawieniach i kolejnych modyfikacjach zaczynam składać wszystko na gotowo do sezonu :)


Rekomendowane komentarze

jednak pozostanie tak jak jest, idealnie mieści się pod maska, praktycznie wgl jej nie widać i wydech w fabrycznym miejscu. odwrócenie go daloby jedynie taką korzyść że bylby krotszy dolot o 30-40 cm a uwierz że to aż tak bardzo nie wpływa na kwestie związaną z doładowaniem (no może jedynie mniejszy turbo-lag, a różnicy nawet byś nie odczuł). No tak jak Ty planujesz to już dużo większe koszta a ja się nie chciałem pakować aż tak bardzo finansowo i ryzykować bo z dmuchania 1.5 bara przybędzie sporo mocy a co za tym idzie dużo większe ryzyko bo wiadomo że silnik wolnossacy nie jest przystosowany do takiego dymania w niego. Choć życzę powodzenia i czekam na efekty ;)

efekty na pewno będą opisane albo chociaż zdjęcia co do odwrócenia kolektora fakt taki że dużo nie daję ale zależnie od dmuchawy można ją schować całkowicie pod maskę u nas ursus to już raczej tylko na wakacjach więc warto próbować zaczynamy z silnikiem prosto po remoncie wał zetorowski po szlifie i tuleje i tłoki albo zetor polska albo mahle no i głowice po uzgodnieniu z szlifiernią nie da rady rozwiercić pod ssące z zetora więc pójdą nowe po odprężeniu raczej dół silnika powinien wytrzymać ponieważ i tak wolno się kręci silnik jedynie się obawiam o tłoki miałem zamiast dawać "kanapkę" pod głowice zebrać tłok ale obawiam się tego wypalania 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v