Zetor 7245

jak wrażenia z turbina ?

Jaki koszt i czy sprawdzałeś moc przed i po?

Koszt nie mały bo wyszedł mnie trochę ponad trzy tysiące, jak widać jest to zrobione tak jak oryginał do tego mam jeszcze założony wymiennik ciepła czego nie widać na zdjęciu.

mocy przybedzie?

Mocy na pewno oraz momentu

 Tłoki też zmieniłeś pod turbo ?

Drogo trochę. Ciekawe jak się teraz będzie zachowywał.

żeby przybyło mocy trzebaby dodać paliwa. Zależy co ma poustawiane, czy odprężał. Może tylko zlikwidował dymienie.. ;-)

Wiem. W mtz-cie zakładałem turbinę.  Sama turbina wiele nie zrobiła ale po założeniu korektora ciśnieniowego hula jak złoto nawet 1,2 bara.

ja slyszalem ze jak jest za bardzo turbina podkrecona to dymienia nie ma ale wypala dziury w tlokach

Na razie nic nie wypaliło i raczej nie wypali. To najczęściej się dzieje z powodu niesprawnego układu wtryskowego.

Na razie nic nie wypaliło i raczej nie wypali. To najczęściej się dzieje z powodu niesprawnego układu wtryskowego.

Dokładnie tak, dziury to wypala paliwo.

odczuwasz ze jest teraz mocniejszy?

Dlatego do polepszenia osiągów i obniżenia gazów w trakcie wybuchu dodaje się intercooler

Ilość gazów zmniejsza Ranigast. A chłodnica powietrza zmniejsza jego objętość przez co wchodzi go więcej do cylindra, do tego adekwatnie wtryskuje się więcej paliwa przez co jest i więcej spalin.

ja slyszalem ze jak jest za bardzo turbina podkrecona to dymienia nie ma ale wypala dziury w tlokach

po 1 to nie mozna podkrecic turbiny, poniewaz jej predkosc obrotowa zalezy tylko i wylacznie od energii kinetycznej gazu, a zeby tej energii bylo wiecej to musi byc wicej spalin, a to z kolei musi byc wieksza dawka paliwa, pomijam juz obciazenie statyczne i dynamiczne bo to logiczne ze na postoju turbina cisnienia takiego jak trzeba nie wydmucha. A co do dziur w tlokach to wypali je tylko i wylacznie niesprawny uklad paliwowy jak pisze Seweryn a dokladniej lejacy w jeden punkt wtryskiwacz.  Jedynie jakie jest ryzyko przy turbinie dokladanej to moze dmuchanc uszczelke pod glowica bo cisnienie wzrasta i st. sprezania, ale to raczej jak juz uszczelka slaba, albo glowica w fale dunaju.

Dlatego do polepszenia osiągów i obniżenia gazów w trakcie wybuchu dodaje się intercooler

intercooler daje sie w celu obnizenia temperatury zasysanego powietrza, ktore przy duzym obciazeniu sama turbina podczas sprezania nagrzewa, zimniejsze powietrze ma wiecej tlenu i mniejsza objetosc dlatego mozna go wiecej wtloczyc do cylindra, a jak wiadomo wiecej tlenu to lepsze i calkowite spalanie, chemia szkola podstawowa, jak juz ktos cos komentuje to albo niech to pisze z glowa, albo wcale, po pozniej ludzie sie naczytaja takich rzeczy i powtarzaja glupoty jeden za drugim, np ze u niego w ciagniku to turbina dopiero sie od 1500obr wlacza, a to bzdura, bo turbina pracuje caly czas od uruchomienia silnika, caly czas jak leca z niego spaliny to kreci sie wirnik w niej, inna kwestia ze dopiero od tych 1500obr turbina jak jest bez zmiennej geometrii to osiaga swoja sprawnosc i cisnienie, a to co innego.

Ty też pilnuj tego co piszesz. Stopień sprężania nie zmienia się po dołożeniu turbiny. Stopień sprężania jest zawsze niezmienny o ile nikt nie kombinuje z komorą spalania.

Ale jak ktos da uszczelke innej gruboci lub inny tlok to sie zmieni.  I teoretycznie dla bezpieczenstwa powinno sie ciut odprezyc zaturbiony silnik.

W dużych ursusach jest jeden pierścień mniej i to wystarcza.

mozna tez dac tlok z wieksza komra wirowa, lub grubsza uszczelke i sprawa zalatwiona, a co do projektu z foty to estetycznie i konkretnie zrobione.

Źle napisałem chodziło mi o powietrze, że od 1500 działa to zależy od wielkości turbiny i ustawienia ciśnienia

zeby nizej ciagnela to ziemna geometrie sie pcha, co do wielkosci to musi byc optymalna, jak bedzie za mala to na niskich obrotach bedzie dmuchac, a jak dostanie spalin to bedzie puchnać i mielić powietrze.

Jak ktos pracuje traktorem z turbina na powiedzmy obrotach ponizej tych 1500 czy 1400 w ciezkiej robicie to tez mija sie to z celem.

Mój projekt nie polega na tym żeby zmniejszyć dymieie czy coś co inni piszą. Zostało to założone po to by po prostu zwiększyć moc, podnieść moment obrotowy silnika. W skrócie poza doladowaniem została zwiększona dawka paliwa, co do tlokow zostały nie zmienione jak dziurę wypali to. później będę się martwił bo wiem że są inne, więc w skrócie osiągnąłem co chciałem wszystko pracuję rewelacyjnie jak bym nie wiedział co robię to tego by nie robił. A poza tym jeśli skończy się motor to przy remoncie wymieni się wszystko od silnika turbodoladowanego i heja na razie jest spoko nic się nie dzieje moc i dynamika silnika za***ista dodam tylko że jestem mechanikem i znam się na rzeczy

No grubszą uszczelką można zmniejszyć stopień sprężania zresztą jest to stosowany zabieg w tuningowanych silnikach. Zwiększa się za to ciśnienie sprężania w pracującym silnik adekwatnie do wzrostu ciśnienia w kolektorze ssącym.

A co ma do rzeczy ilość pierścieni? Kiedyś dawali 4 czy nawet 5 a teraz 3 i chodzi tak samo.

 

Samo zwiększenie dawki daje marny efekt kombinuj żeby założyć korektor.