Skocz do zawartości

Gość
  • 5406 wyświetleń

Transport słomy :D


Rekomendowane komentarze

też polecam takie układanie, u mnie różnica bardzo duża w suchosci bel. Jedyny minus ze dłużej się schodzi zwożenie i układanie chwytakiem bo max po dwie weźmiesz A kolcami śmiało po 3

Odnośnik do komentarza

Daniel dobrze mówisz ale wygoda przy braniu później tych belek też nie porównywalna bo czy śnieg wiatr mróz deszcz czy cokolwiek podjedziesz sobie do takich i bez wysiadania bez szarpania bierzesz ile chcesz a z okrytej piramidy jednak tą folię czy plandeke musisz odwinąć A każdy wie jak to się robi w niekorzystnych warunkach atmosferycznych

Odnośnik do komentarza

Wiem, w tamtym roku połowę miałem w ten sposób, a połowę w piramidę. W ten sposób jest dużo wygodniej brać bo tylko podjeżdżasz i bez wysiadania bierzesz, ale kosztem zamoczonych brzegów. Wydaje się że to niedużo, ale zimą jak przyszło odkuć tą zamarzniętą kołyskę 10cm, rozkładać to na korytarzu i czekać 2-3 dni zanim to rozmarznie to z utęsknieniem czekałem kiedy ta słoma się skończy. Wtedy powiedziałem sobie, że jeśli w ten sposób to tylko na jesień, albo dopiero brać od marca, a tak wolę zadać sobie trochę więcej trudu z okryciem i późniejszym odkryciem, ale mieć suchą słomę. Ja z piramidy zdejmuję po jednej folii i przewożę te 40-50szt pod dach i z powrotem zakrywam. Na jakiś czas spokój :) 

Każdy ma swoją technikę i swoje przekonania ;)

Odnośnik do komentarza

dokładnie, każdy robi jak mu wygodnie. Oczywiście najlepiej mieć możliwość złożenia pod dach. Ja mam to szczęście że za 1.5tys PLN rocznie praktycznie po sąsiedzku mam stodole gdzie w tym roku zmiescilem 333 belki po 135-140cm w obwodzie. Tam to dopiero jest wygoda

Odnośnik do komentarza

Stawiać obory ze stropem, będzie miejsce i porządek. Odwijam na górze mam 5 otworów i zrzucam ile trzeba. Miejsca na 350 bel i 200 na klepisku oby tylko było co kłaść ;)

Odnośnik do komentarza

Jak ktoś musi codziennie albo co drugi dzień tak jak ja przywozić słomę do obory to odkrywanie stert słomy ułożonej w piramidę jest naprawdę wielką udręką w tamtym roku miałem ułożone belki tak jak na zdjęciu i nałożona czapka na samej górze i tak ja Daniel piszesz trzeba było w zimie odwijać do taką warstwę z belki bo mimo tego ze belka stoi na belce wraz za mięknie brzegiem bo nie da się wszystkiego tak idealnie ułożyć. A w tym roku pozakładałem na każdą belkę taką czapeczkę i już nie ma tego problemu co najwyżej jest bardzo niewielka ilość cieniutkiej warstwy w tym miejscu co już folia nie sięga ;) Wiadomo coś za coś muszę w czasie układania się pobawić ale potem mam wygodę :) Jak bym miał możliwość przewiezienia pod dach większej ilości bel i mieć spokój na jakiś czas to też bym układał w piramidę ale nic nie zastąpi stodoły lub wiaty. Tak przy okazji co myślicie o tych wiatach namiotowych i żeby przechowywać pod nią słomę ;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v