Skocz do zawartości


MF255 - remont silnika, zastosowano oryginalne zestawy naprawcze Ursus, które znajdziecie na mojej stronie:
https://jacekmocny.pl/oryginalne-czesci-ursus/silnik/zestawy-naprawcze

Remont wykonany w firmie Rolmech Mstów.
Pozdrawiam,
Jacek Mocny




Rekomendowane komentarze

Mi jak pekla gumowa rura od filtra i ciagnal kurz remat trzeba bylo robic na 4 tys mth .Tuleje wyciagalem sruba z krazkiem a nowe tak samo sruba i krazek (na noc nowe byly w zamrazarce) plus gasnice z jakims zimnym cholerstw... juz nie pamietam .Teraz ciagnik ma prawie 7 tys mth a gume od filtra wymieniam co rok.

zamiast co roku ja wymieniac obklej ja porządnie tasmą zbrojoną i problem z głowy . u mnie było tak samo tylko ze przy 2700 mtg

Tez miałęm przygode w 3512 z tym przewodem tylko u mnie po naprawie gwarancyjnej serwisu ( wysunał sie sworzen tłoka i zrobił dzióre w tulei, nie załozyli zabezpieczenia) żle ja załozyli na kolektor  podwineła sie i   silnik gotowy chyba cos koło 1000mth, a pózniej to juz była seria, pekł wał w 2 mijscach, kolejna generalka, nastepna generalak az przy 5 tys zrobiłęm tak jak kolega wczesnij pisał z surowych tulei w zakładzie honowanie osiowanie itd kosztowało to ale wreszcie zaczałjakos chodzi  i tak juz sprzedałem to badziewie :) 

Gość Profil usunięty

Opublikowano

No proszę, taki prosty silnik, a przerasta możliwości większości mechaników. Próbują jakoś się ratować wstawiając nieobrabiane tuleje, ale i tak to im nie wychodzi. Ja wstawiam tylko gotowe i wszystkie silniki, które zrobiłem pracują bezawaryjnie. Jest tylko jeden haczyk: zawsze najpierw daję blok do pomierzenia.

Co złego jest w oddaniu silnika do zakładu na wciśnięcie i honowanie tulej? Przy okazji zrobią szlif wału, głowicy, płaszczyzny bloku. Do innego zakładu wożę znowu na szlif cały blok, gdy pęknie wał lub panewkę obróci. Ja wiem, że to są proste silniki, ale jak ktoś wykłada niemałe pieniądze za remont to oczekuje efektów, czyli bezawaryjnej pracy.  Skoro jest możliwość, by to zrobił zakład za przyzwoite pieniądze, to czemu nie?

Gość Profil usunięty

Opublikowano

To nie jest żadna loteria. Trzeba po prostu umieć to zrobić. Jak napisałem wcześniej ten silnik przerasta większość "mechaników", chociaż jest bardzo starą konstrukcją. Teraz można kupić nawet tuleje nadwymiarowe i z powiększonymi kołnierzami gdyby zaistniała potrzeba rozwiercania bloku. Ostatnio miałem taki przypadek. Silnik robiony 7 (tak siedem) razy i zawsze obrywało tuleje. Nawet wciskanie surowych nie pomagało, chociaż pseudomechanicy twierdzili, że to pomoże. A wystarczyło kilka pomiarów i od razu była znana przyczyna. Wciśnięte gotowe tuleje i silnik przepracował już 1500mth. Po prostu ten silnik jest jak media markt.

Ten silnik jest tak delikatny ze szkoda gadac. I tak jak piszesz jakas małą niedoróbka  która w innych silnikach mogłaby nic nie znaczyc w tym badziewiu stwarza problemy :)  Silnik zdobył popularnosc za czasów naszej c360 bo niby mniej palił i każdy sie podniecał jak to mało pali c360 3p czy MF 255 pózniej 3512, a tak  naprawde to pali mało ale w lekkich prach w ciezkich  smok taki sam jak inne :) 

Niech każdy robi jak uważa, byle by się później te silniki nie wracały na reklamacje. :)  Dodam tylko, że mnie szczególnie przy swoim wkurzyło to, że po osiowaniu bloku wiadomo wał się podniósł i simering z tyłu puszcza olej. Nie mówiąc o szlifowaniu kółka na wale od rozrządu, bo inaczej ciągnik słyszany był w sąsiedniej wsi.  


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v