Kubota M135GX & OVERUM Xcelsior CX-H

Bedzie nastepca SAME ?

Zamierzasz kupić ?

I jak oceniasz tego Japońca ?

Jaka cena za te testy ? coś ostatnio te japonce mają branie u nas

Ja mogę wam powiedzieć o tym japońcu tyle:

Mój usługodawca który sieje mi kukurydzę, dotychczas robił to JD 6630 6garów. W tym roku zapodał taką właśnie kubotę 4 gary. I stwierdził że w orce 6km/godz spala mniej niz JD. W rozrzutniku ciężki teren spala tak samo niekiedy więcej. A w siewniku do kukurydzy to niebo a ziemia w porównaniu do JD, na korzyść kuboty.

 

Moja opinia:

Wykonanie: Jak by na kowadle klepana. Ale jak ma być dużo tańsza i wytrzymała tak samo jak JD to czemu nie.

 

Chociaż z tą wytrzymałością to już nie ma tak kolorowych opinii. I do ciężkich prac na obrotach jednak 4 gary nie są już tak oszczędne.

 

Do tej pory byłem sceptycznie nastawiony do marki Kubota, po testach zdanie zmieniłem. ciągnik bardzo dobrze sobie radził a warunki były bardzo trudne (glina, ugór, błoto i deszcz). dużym plusem jest funkcja że przednie koła szybciej się kręcą na uwrociach. skrzyni bardzo dobrze dobierała biegi i co najważniejsze pełną moc ma już przy obrotach ok 1000. za testy nic nie płaciłem ile paliwa spalił tyle musiałem nalać. komputer pokazywał 11l/ha i 14l/h. dają 4lata gwarancji a nie tak jak inne marki tylko na rok, zaorałem ok 2,5ha spaliła 50l łącznie z dojazdem i powrotem

mają branie bo bardzo się poprawili i mają dobre ceny. jak myślicie ile mi zaproponowali za tą kubotę bez pługa taka jak na zdjęciu 4lata gwarancji lub 4tyś mth?? strzelajcie 

 

 

To jakie ci wyszło spalanie wkońcu? Piszesz że 11l/ha a ogółem po zaoraniu 2,5ha i powrocie 50l.To 20l poszło na zajechanie i powrót? To ile do tego pola było?

Też jestem zdania ze to ciągniki które oferują średnie warunki dla traktorzysty (umiejscowienie dźwigni , poziom hałasy) ,oczywiście w porównaniu do czołowych marek twierdze tak na podstawie modelu sądowniczego l5040 którym parę set mth miałem przyjemność pracować

pewnie 215-220 netto 

Jaki koszt serwisowania dla utrzymania gwarancji 4 lata. I co konkretnie ta gwarancja obejmuje. Komfort i ergonomia to raczej z niskiej półki. Ale kolego matik123 taka kubota kosztuje poniżej 200 tys netto

 

Zawracanie przy pomocy przyspieszającej przedniej osi bardzo przydatny bajer. Przyspiesza pracę i to dużo.

@pawlus224, tylko że L5040 jest zbudowana tak żeby była tania. Po za tym polska kabina nie oferuję fajerwerków jakościowych. Jeździłem L5040 w oryginalnej kabinie i poziom komfortu był zdecydowanie wyższy z mniejszym halasem na czele. Z własnego doświadczenia wiem że model M6040 Narrow jest  gorszy  pod względem komfortu

nie porównójcie L5040 do M135 GX, to jest całkiem inna bajka pod względem komfortu i wyciszenia kabiny, no myśle że jak rocznik 2015 to tak te 215 tyś netto będą chcieli

Znajomy ma taka tylko 110 i strasznie narzeka. Duże spalanie, problemy z olejem w hydraulice (strasznie czuły na mieszanie i problemy z dokładnym wyczyszczeniem) wielokrotnie mu się załącza błąd, w zeszłym roku przepaliły mu się paski od napędzania osprzętu silnika. Bardzo żałuje, że nie wziął Valtry bo nad nią się zastanawiał poważnie, ale handlowcy zrobili swoje.  W tym samym czasie jego sąsiad kupił Kubotę model starszą  nie pamiętam oznaczeń, ale sinik niby ten sam tylko że wersja 95 lub 100KM i jest dużo bardziej zadowolony a serwis przyjeżdża tylko na przeglądy.

Pełna moc przy 1000 obr? Jaja sobie robisz?

z tym spalanie to dane z komputera wziąłem.

Z jakiej firmy była brana kubota na testy? Ile było trzeba czekać?

Nowa kosztuje koło 300 netto, cena porabana.... ten traktor nadaje sie do roboty typu przynieś zanieś i czasami do pługa czy agregatu, śmieszna masa jak na tę moc, konstrukcja z oka przeraża, bo jest taka cienka...

była brana z Techmlek. czekałem 3tyg bo nie zależało mi żeby na już przychodziła. jak by chciał by bym miał po tygodniu ale nie było pilne i dlatego tak długo. wejdźcie sobie na stronę Kuboty i umówcie się na jazdę testową mi zaproponowali tą za 180tyś

 

tu macie link do strony http://kubotam7001.pl/#1

 

 

BARTEK333

Skąd jesteś tak dokładnie? Ty sie umawiałeś sie przez te zgłoszenie na stronie kuboty?

umawiałem się przez telefon. Bo podałem telefon i dzwonili do mnie, okolice Kołbieli

Jak za 180 tys to jest przynajmniej cena korzystna w stosunku do mocy. Wykonanie to jak ktoś wcześniej pisał toporne. Z mocą bywa różnie. Jedni chwalą inni ganią. Tak samo spalanie. Utrzymanie 4 letniej gwarancji oznacza co roczny serwis w ASO. Moc maksymalna jest znacznie wyżej niż przy 1000 obrotów. Jest to chyba 2000 obrotów. Przy 1200 jak dobrze pamiętam jest max moment obrotowy. Wielu mnie tu zna z krytyki kuboty. Ale jak będą je po tyle sprzedawali to na pewno wielu wybierze. I cale się temu dziwił nie będę.

PS wytłumacz jak to z tym spalaniem było. Pod innym zdjęciem piszesz, że 11 l na ha. W komentarzach piszesz, że wlałeś 50 l i zaorałeś 2,5 ha. To daje 2,5 x 11 = 27,5 l na orkę. To na dojazd i powrót zużyłeś 22,5 l ON? Ile masz km na pole? Coś mi się wydaje, że ten ciągnik spalił w orce dużo więcej niż ci się wydaje. A komputer po prostu oszukuje. Lub podaje spalanie na godzinę pracy a nie na hektar.

Ale tu niektórzy dobre bajki piszą  

@hubertuss dobrze pisze. 1200obr/min maksymalny moment obrotowy. 

Czy ciągnik jest toporny ? nie powiedział bym. Delikatnie moze i wyglądają niektóre rzeczy ale są z odpowiedniej stali. śmieli sie ze tylny TUZ jest delikatny w kubocie. że mocowanie łącznika delikatne i na cienki sworzeń a to wszystko wytrzymuje. A u znajomego w Landini vision o tej samej mocy tylny TUZ delikatny jak w ursusie 360 i spawa go często. Strach jechac z obrotówką czy zestawem uprawowo siewnym. 

Taka kubota jak na foto nowa kosztuje 300 brutto a nie netto. Skoro zaproponowali ci cene 180 tys to chyba juz sporo godzin przepracowała...

Dodam ze u mnie kubota ma juz 1100 godzin i nawet jedna śrubka jeszcze nie ruszona. 

Sporo osób źle ocenia kubote ale po testach większość jakoś zmienia zdanie. Dlatego proponuje wziąść na test (a z tym niema problemu) i wtedy sie wypowiadac.

ma 257 godzin

Taka kubota jak na foto nowa kosztuje 300 brutto a nie netto. Skoro zaproponowali ci cene 180 tys to chyba juz sporo godzin przepracowała...

Dodam ze u mnie kubota ma juz 1100 godzin i nawet jedna śrubka jeszcze nie ruszona. 

Kolego pisałem wcześniej że taka kubota kosztuje poniżej 200 netto.

Padły tu różne stwierdzenia, nie koniecznie trafne więc da zainteresowanych kupnem takiego modelu mogę powiedzieć że ten znajomy kupił ją za 168 netto. Co by nikt nie przepłacał i wiedział do ilu zejdą na pewno.