Skocz do zawartości



Rekomendowane komentarze

Tam właśnie panuje taka mentalność, że to "poniemieckie" czyli "nie nasze". Może Niemcy przyjdą spowrotem kiedyś, to po cholere mamy utrzymywać w dobrym stanie gospodarstwa. Widać to nawet tutaj na AF na niektórych zdjęciach. Sam mam dalszą rodzinę niedaleko Świdnicy w pewnej wiosce, to wiem jakie tam mają podejście do tej kwestii. (krewni nie zza Buga) :D

Nie rozumiem jak można mieszkać i pracować w takich lepiankach gdzie tynk po głowie leci i nie dbać o swoje. Co do ludzi zza buga i nie tylko, to ten kto umiał sobie poradzić i jeszcze musiał swojego obronić to nie uciekał na zachód żeby dali tylko brał się za robotę ( tak moja babka mówiła zza buga;-) Jak coś się dostaje to inaczej się dba niż jak się na to zapracowało, bez względu skąd się pochodzi . ( prosty przykład kawalerska jazda autem starego:-) )

heehe, ale on ma rację... każdy rejon polski ma inny rejon po którym się jedzie, u mnie pod stolicą jest przysłowie" chłop śląski w d*pie szeroki w barach wąski " a u was im dalej na wschód większy smród... i tak to się kręci, Faktem jest że warunki do gospodarowania macie na zach lepsze ale to nie znaczy że jesteście lepsi

Pojebało Ci się troszeczkę :D Chłop śląski w barach szeroki, w tyłku wąski.. Nie ma cwaniaka nad Warszawiaka :D Odnośnie ludzi zza Buga, to większość nie z własnej woli uciekła na "ziemie odzyskane". Takie pojebane czasy były, zresztą teraz nie lepsze... Ale AF to nie forum o historii, więc odpuśćmy to sobie, bo temat "rzeka".

wydaje mi się że sporo budynków jest nie potrzebnych lub nie można zaadaptować rozebrać bo konserwator zabytków siedzi. inaczej jest gdy Ty powoli budujesz budynek po po budynku każdy potrzebny przemyślany a inaczej gdy otrzymujesz już gotowe. zdjęcie pewnie z byłego PGR-u więc też inaczej właściciel myśli. woli wydać 2 mln na maszyny którymi szybko obrobi niz budynki których nie wykorzysta bo pewnie za małe na maszyny lub nie da się zrobić magazynu.

Ja właśnie wróciłem w zeszłym tygodniu z Dolnego. Świdnica i okolice. Żenada i syf i nie pieprz że nie warto dbać bo większości się poprostu nie chce. Piękne folwarczne zabudowania z historią i przede wszystkim architekturą niszczeją z roku na rok bardziej. Za darmo dostała wschodnia hołota która jak tam przyszła to zobaczyła pierwszy raz wodociąg czy wyciąg podwieszany do sufitu do usuwania obornika i nie mów że nie warto inwestować bo jak widzę rozwaloną stodołę która stoi pusta albo w której urosło pokaźnych rozmiarów drzewo a na placu obok w trawie siewnik Amazone który wygląda jakby miał nie trzy a trzydzieści lat to mnie krew zalewa.Brama wjazdowa na podwórko jeszcze po Helmucie żeby się nie otwierała związana sznurkiem z prasy. Takich przykładów mogę tu wypisać kilkaset. I tak jak mówię jestem tam co rok w różnych rejonach dolnego i jedno Ci kolego powiem nigdy jeszcze tam nie spotkałem zabużanina który dbałby jak o swoje. Łatwo przyszło, łatwo pójdzie.

No i stoją te budynki ale głównie po starych PGR gdzie ziemię ktoś kupił a budynki nie będą mu głowy zawracać. Kiedyś na wsi co podwórko to było gospodarstwo to i stodoła się przydała a teraz 2 rolników we wsi a reszcie te budynki nie potrzebne bo co będą inwestować żeby puste stały?? Dlaczego jak teraz budują nowe domy na wsi to czemu obok domu nie stawiają stodoły... Nie znasz realiów to też nie mów że się ludziom nie chce. A co do rolników to co mają inwestować w stodoły,obory, które wjazdy mają takie, że max c-360 wjedzie? Budynek jest wtedy w ogóle nie użyteczny. Świat idzie do przodu a Dolnyśląsk ma nadal mieć 200 letnie obory i ręcznie wywalać gnój, a w stodole trzymać nawozy w 25kg workach bo BIG-BAGI nie wejdą... Jestem pierwszy za tym, żeby wyburzać puste, nieużywane, nieprzystosowane do naszych czasów budynki, które tylko zagracają wsie. Mówisz, że nie widziałeś żadnego zadbanego podwórka podam Ci pierwszy lepszy przykład wejdź sobie na użytkownika Twenty_2012 na AF

Tu nie chodzi tylko o te nieszczęsne stodoły i obory.. Tak jak Bob pisze, nie ma w tych ludziach poczucia tego, że należy dbać o to co się dostało, tak jak o swoje własne ! Dolny Śląsk - poniekąd jeden z najbardziej "ucywilizowanych" regionów w kraju, a teraz dziadowina. Owszem, wyjątki zdażają, jednak większość "Tawlatków" żyje wedle zasady " aby do jutra"

Proszę Cię próbujesz usprawiedliwiać niechlujstwo i tyle. Jakby nie ochrona danych osobowych to wymieniłbym z adresu ludzi u których są zabudowania folwarczne z przywołanymi wjazdami do stodoły które mają 4metry szerokości i nie pieprz głupot że się nie nadają na przechowanie choćby ciągnika. Po stwierdzeniu że jesteś za wyburzaniem nie używanych budynków z kawałkiem historii stwierdzam że Twoja rodzina też przyjechała na dolny po wojnie. I nie mów że nie znam realiów bo zjeździłem dolny z góry na dół a moi znajomi pochodzą z tamtąd i są potomkami zabużan.

niemieckie dachówki są takie dobre ze twoje wnuki będą pod nimi spać michu;) tylko łaty można pod nimi zmienić i ewentualnie poprawić to co pękło lub to co wiatr poruszył, wjazdy za niskie? proszę Cię kiedyś jak siano na wozach wozili to było wysoko ładowane więc wjazdy też były wysokie... sa we wsi (mojej) stodoły po majątku to wrota tam są takie że prawie każdą FADROMĄ byś tak wjechał więc nie pieprz głupot że wjazdy niskie, budynki małe. po prostu ludzie ze wschodu wygrali życie na przesiedleniu, z "lepianek" dostali za darmo murowane domy kryte dobrą dachówką, czesto z wodą w kranie...


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v