Skocz do zawartości

Ursus C-330 + Poznianiak S043


Gość
  • 6069 wyświetleń

No i jestem w trakcie siewów. 1.5ha jęczmienia zasiane, 4ha pszenżyta, a do siania jeszcze 1.5ha pszenicy, i 4.5ha pszenżyta :), trochę dzisiaj było ekstrmalnie, bo pola nie umiałem doprawić, i niektóre pacyny były wielkości piłki do siatkówki twarde jak kamienie, a agregat bierny je tylko smyrał.... myślałem, że mnie krew zaleje, muszę naprawdę mocno pomyśleć o bronie aktywnej, zastanawiam się czy po siewie nie przejechać pacyn wałem, a wy jak stoicie ze siewem? :D też macie takie przeboje z glinami? :)




Rekomendowane komentarze

zobaczymy, może uwałuję, ciekawi mnie tylko jak to będzie ze wschodami w pacynach bo w tak dużych to jeszcze nigdy nie siałem.

 

@kitowiak jakoś 60tką nigdy u nas nie siali, a teraz mam do niej uprawowy zapięty i nie chce mi się nawet przepinać, znaczniki bym musiał jeszcze ustawiać. Czyli sieje 30tką jakoś tak z przyzwyczajenia.

 

@uziu92 no ja najpierw chciałem wszystko poorać, i teraz mam takie pacyny, że bierny nic nie daje, mógłbym i 10x po tym samym jeździć i dalej były by dużo pacyn.

kiedys wsialem w takie pecyny bo nie mialem czasu na uprawe tylko bronami przelecislem wschody wydawaly sie slabe i nierownomierne ale plon byl odpowiedni tylko musialem wysoko kosic i potem talerzowac tak wiec niema reguly . a teraz pytanie z innej beczki jaki srodek polecacie przed wschodowy na przenice pamietajac ze sucho bo mi pomysłów brak . dodam ze to pierwsza uprawa po 10letniej dzikiej lace i perz odbił

@blawatek98 no to mało siejesz na zimie :D

@landfarmer czyżby u Ciebie deszczu pod dostatkiem? :D

@grzesmaly na środkach się za bardzo nie znam ale pocoeszyles mnie że coś w pacynach urosło, najgorsze było jednak to że znaczników nie było widać i ciekawi mnie ile mijanek będzie. Takiego czegoś w każdym razie nie widziałem i na prawdę myślę że chyba bez wału się nie obejdzie, bo ani z opryskiem ani z nawozem nie wjade

  • Root Admin

a co robisz między orką a siewem?

my od 3 czy nawet 4 lat skróciliśmy czas od orki do siewu.

Kiedyś bylo tak ze ojciec orał wszystko, to lezało z 2-3 tygodnie, później uprawiał wszystko a później siał.

Teraz robimy po kawałku. Np siew pszenicy. Było pole 5.5ha to rano orka, po południu uprawa. Drugiego dnia do 11 posiane.

Plus jest taki ze ta swieża ziemia po orce bardzo łatwo się uprawia, wczesniej jak postała 3 tygodnie to cięzko było rozbić bryły i czasem ojciec jeździł 3 razy po polu a i tak bryły zostawały.

Wczoraj np stalerzowaliśmy pole 2 razy do południa, a po południu sialiśmy od razu.

Najważniejsze przy tym co robimy to ciężki wał w agregacie który pięknie kruszy. 

Ja w przyszłym roku też będę starać się siać w miarę szybko po orce jak czas pozwoli na to. Brona aktywna to taki rarytas na który muszę poczekać :P

Co do pacyn to też takie miałem.. Jak się kołem najechało to tylko ciągnik podskoczył i wbił bryłę do ziemi a ona nawet się nie ukruszyła. Wszystkie kawałki wałowałem w tym roku i takie pacyny porozbijało, z większymi miało problem to wsteczny i jedziemy dalej ;)

@yacenty tak to u mnie tylko 1 pole idzie uprawic przy rzece gdzie 5klasa i sam piach :D

@blawatek98 z doświadczenia wiem że oziminy trochę lepiej plonuja

@Setik u mnie to samo tak twarde pacyny że jak się traktorem najezdza to zamiast się skruszyć to się w ziemię wbijają, a Agregat to płacze :D i podskakuje :)

@waldeko016 u mnie jak sialem to się bałem o siewnik bo na pacynach to latał


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v