Wałek Agrotron 4,95

On był spawany i wyszlifowany,toczony czy to tylko złudzenie 

On był pospawany obrobiony kantówką i z powrotem do ciągnika, no chodzić to to nie mogło.

Pewnie ciągnik był szykowany na sprzedaż?

Właśnie tak mi się wydawało ze ktoś go oszlifował kantówką 

Polak bez spawarki jak bez ręki B) U nas takie asy byli co koło zamachowe przy MF chcieli przyspawać jak śruby poukręcali... także to to chu...

ja miałem tak w kombajnie mdw 524 .jakiś idiota pospawał wałek sprzęgłowy i podczas koszenia wyprzedził mnie wariator. stracone 7 godzin na wycieczkę po części i naprawę sam wałek kosztował 750 zł. a w sumie 2500 .i nie chodzi tu o kasę tylko czas bo przez ten czas ukosilbym 80-90 ton a zamiast tego remont.

Możesz napisac gdzie ten ciagnk kupiony, od handlarza czy rolnika znasz szczegóły bo takie cos powinno sie pietnowac. Rozumie pospawac ale zeby kątówka oszlifowac  to juz taka sztuka ze nie moge uwierzyc. Za takie cos powinien sprzedajacy beknac bo to wada celowo ukryta.

To od jakiegoś rewersu czy inny mechanizm? Ile taka część kosztuje? Części do Deutza są drogie czy porównywalne do innych?

Koledzy ktoś pospawał i opiłował zaś kolega @mariusz(ZDUN) poszedł na łatwiznę i naprawił opaską zaciskową :D :D :D .

No no ☺ciągnik sprowadzony z Francji i to tam go tak sprytnie zrobili

tam za granica niby maja pieniadze na takie naprawy i latwiejszy dostep do czesci, ale jak cos ma isc na handel to takie same szopki odwalaja co u nas.

Polak bez spawarki jak bez ręki B) U nas takie asy byli co koło zamachowe przy MF chcieli przyspawać jak śruby poukręcali... także to to chu...

 

Widać że nie tylko Polak tak potrafi.

 

Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.

Dokładnie dobrze tam gdzie nas nie ma ..... wszędzie są specjaliści i ci drudzy...

A jesteś pewien, ze to brudasy we Francji robiły a nie polski handlorz ?

Jestem bo klient sam dla siebie ten ciągnik sprowadził i nie obrażaj Francuzów bo tak samo nie każdy jest brudasem jak nie każdy Polak jest złodziejem.....

A skąd wiecie, że nasi u francuskich handlarzy nie pracują. Zresztą handlarz to handlarz. Polska czy Francja zawsze znajdą się tacy co chcą więcej zarobić. Oszukując kogoś. Kilka lat temu takie szybkie naprawy były domeną naszych. Na zachodzie nie chcieli się w to bawić. Teraz sytuacja na rynku używanych maszyn coraz trudniejsza. Kupujących coraz mniej. To i na zachodzie zaczęli szukać łatwiejszych zysków.