Skocz do zawartości

Ursus C-360 & Krone Romanum



Teraz podnośnik podnosi aż miło patrzeć nawet po całym dniu roboty tak samo jak by dopiero co się odpaliło ciągnik ;) Teraz tylko czekać na podorywki i testować :)


Rekomendowane komentarze

@MAsterRoj

 

Dołożyłem mu dwa siłowniki wspomagające podnośnik.Teraz wreszcie śmiga tak jak powinien :) Obrotówki szukałem długo i daleko :) ale koniec końców dałem ogłoszenie na stronie z ogłoszeniami z okolic że coś takiego szukam i konie końców kupiłem go 20 km od domu :) 

 

@TytanowyJanusz 

 

Niestety ale w tym roku jak nigdy już stoi dłuższy czas...ale spokojnie kilka przejazdów i będzie się w nim można przeglądać jak w lusterku...

Taki przepalony olej wżera się w stal, lepiej pomalować podkładem

Aż takim ekologiem to ja nie jestem :D  ale tu kolega ma rację i pisząc o dużej zawartości siarki w przepracowanym oleju miałem na myśli bardziej to jaką szkodę wyrządza on "zabezpieczonej" nim stali niż ogólnie środowisku.

Kiedyś jak byłem młody i mi się jeszcze chciało to robiłem miksturę smaru z ON i takim "preparatem" zabezpieczałem elementy robocze maszyn przed zimą. Działało idealnie i trzymało do wiosny. Teraz już mi się nie chce a z obserwacji wiem, że aż tak ważne to zabezpieczanie nie jest więc sobie odpuszczam tą konserwację i też jest OK :D  

witam gdzie kupowales do niego lemiesze jesli zmieniales?

Prorokiem nie jestem jak Prorok :lol: ale miałem kiedyś taki sam pług tylko 3-skibowy i nie miałem kółek podporowych. Przez parę lat miałem problem z lemieszami ale jak weszła na Polskę firma Granit to już nie było problemu i wysyłali w 2-3 dni lemiesze ze śrubami Duńskiej firmy Molbro. Mieli wtedy siedzibę gdzieś pod Poznaniem i wysyłali bezpośrednio do rolnika. Teraz prawie każdy sklep typu "agroma" współpracuje z Granitem więc nie powinieneś mieć problemu z dostaniem lemieszy. Tanie nie są ale bardzo dobrej jakości. Większy problem przystarych pługach to piersi i odkładnice bo też są dostępne praktycznie do wszystkich modeli ale ceny zaporowe :wacko: i w sumie z tego powodu co parę lat przechodzę na nowsze pługi. 

@Gothic

@Wilhelm

@Czesio200

@Extrabyk

@Ursus

@Samaprawda

 

Nie ma co popadać ze skrajności w skrajność ;) Wiadomo litrami lać nikt nie leje tylko tyle co pędzlem posmaruje...Ludzie robią podajniki na olej i całą zimę ogrzewają  warsztaty itp przepalonym olejem więc taka "konserwacja " to moim zdaniem pikuś...;) Wcześniej jak miałem chwilę to smarowałem odkładnie i inne elementy robocze maszyn ale ostatnio nie ma na to czasu i też nie ma jakiejś tragedii..kilka przejazdów w polu i po rdzy nie ma śladu :) 

 

@Setik

 

Kilka poranków i już jest rudy nalot ;) 

 

@Krychu 

 

Póki co jeszcze nie :) 

 

 

@Extrabyk

 

Czyli mamy podobne podejście..Wcześniej też wszystkie sprzęty przed zimą konserwowałem ale teraz olejem i ropą konserwuję tylko kopaczkę  i sadzarkę bo tam chodzą  łańcuchy/taśmy...i przy tych sprzętach konserwacja faktycznie spełnia swoje zadanie ;) 

 

@Janek82

 

 

Mam w okolicy kowala który na wzór dorabia lemiesze itp :) Koszt około 30zł za sztukę...setek hektarów na nich nie zrobię ale jak za taką kasę to i tak przewalą sporo ziemi :) 

 

@Ziomal20884

 

Ja już powymieniałem prawie wszystko chwilę było ok ale po krótkim czasie  dalej efekt nie był taki jak oczekiwałem. Póki olej był zimny było ok ale jak się olej nagrzał to już słabo podnosił. Teraz można dwa dni bez przerwy śmigać  a podnosi tak jak by się dopiero ciągnik odpaliło :)

 

@Extrabyk

 

Jak to mówią "Ci Prorocy co chleb jedzą  gó***no wiedzą :);) Ile w tamtym czasie płaciłeś za taki oryginalny lemiesz? 

Tak jak piszesz oryginalne odkładnie,piersi itp  przewyższają  koszt zakupu całego pługa...Mi udało się znaleźć pług z  praktycznie idealnymi elementami roboczymi..wymieniłem tylko lemiesze a reszta jak na razie oryginał...na moim areale  jeszcze trochę pochodzą...jak trzeba będzie je wymienić to  myślę że od razu będę zmieniał na większe już do większego ciągnika :) 

 

@Czarek525

 

Taki Kowal to skarb :) 

 

@Wilhelm 

 

Dokładnie...Ciężko teraz znaleźć  konkretnego Kowala :) 

 

@Extrabyk 

 

Dokładnie :)ale na szczęście w mojej okolicy jeszcze można znaleźć takiego fachowca ;) 

 

Już nie pamiętam ile kosztowały lemiesze do tego pługa. Tanie nie były ale z dobrej stali i sporo można było zaorać. To był mój pierwszy i jak do tej pory ostatni pług obracany. Na moje pola o bardzo nie regularnych kształtach obrotówka to super sprawa ale jest parę ale....pług a zwłaszcza mechanizm obrotu musi być w dobrym stanie i bez luzów, to samo dotyczy ramion i cięgien podnośnika. W przeciwnym wypadku w zależności od nachylenia pola w jedną stronę pług orze pięknie a w drugą tak sobie a na polu powstaje efekt "fali". Występuje to głównie na polach o bardzo dużych i ciągle zmieniających się pochyłach. Druga wada i zaleta jednocześnie to to, że mamy dwa razy więcej korpusów więc na jednym komplecie elementów roboczych można zaorać dwa razy tyle pola ale jak już w końcu trzeba wymienić lemiesze to kasa razy dwa a jak trzeba już wymienić również płozy, piersi i odkładnice to jednorazowo trzeba wydać majątek. Wielu ludzi kombinuje wtedy z elementami z innych polskich pługów co się mija z celem bo zachodni pług kupuje się po to by mieć ładnie zaorane a ciągnik miał lekko i tak jest gdy wszystkie części są oryginalne lub zamienniki ale do tego pługa bo są idealnie wyprofilowane. Dużą wadą tego pługa jak dla mnie był brak zabezpieczenia nonstop na kamienie bo miałem takie działki, na których szło ponad 20 śrub na 1 ha! Orał pięknie i szedł lekko. MF-255 czyli 47 KM na moich lekkich ziemiach szedł z 3 skibami bez problemu i czuło się, że ma sporo lżej niż Unia Gudziądz-U-023, którym orałem przed tym Krone.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v