Skocz do zawartości

Arkadia


TheRadzio124

Także żniwa można uznać za zakończone


Rekomendowane komentarze

wspulczuje grad tak narobil czy wichura ?

Grad z wichura. Czegoś takiego w życiu nie widziałem grad o średnicy średnio 4 cm wymlocił dosłownie wszystko w 10 min
Odnośnik do komentarza

Współczuje mam nadzieje, że miałeś ubezpieczone. U mnie też w 2006 roku grad narobił bardzo dużych szkód. Prawie wszystko ścięło. Od tamtej pory co roku ubezpieczam uprawy.

Odnośnik do komentarza

Ja za 10ha pszenicy ozimej ubezpieczonej na 30000 zapłaciłem ok 160 zł w Concordii. Także myślę, że warto. Oprócz gradu moje ubezpieczenie obejmuje jeszcze ryzyko ognia. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Same gradobicie to koszt paczki papierosow ,wiec przy tych nakładach co się inwestuje to kropla w morzu .. Współczuje przykry widok znam to z 2014.... 

Odnośnik do komentarza

Jesteś z okolic Kraśnika? Tam się podobno działo wczoraj. Nie mniej jednak współczuję

Tak zgadza się z okolic Kraśnika ale u mnie to jeszcze nie było najgorzej bo z drugiej strony Kraśnika utworzyła się trąba powietrzna

Odnośnik do komentarza

Współczuje mam nadzieje, że miałeś ubezpieczone. U mnie też w 2006 roku grad narobił bardzo dużych szkód. Prawie wszystko ścięło. Od tamtej pory co roku ubezpieczam uprawy.

Tak na szczęście wszystko było ubezpieczone
Odnośnik do komentarza

ja takze z okolic krasnika i to samo, grad jak kurze jajca, jeszcze troche i szyby w oknach by szly, takze nie widzialem czegos takiego, dzisiaj od 6 rano oblazilem pola i jest roznie kolo domow mniej a dalej w pole to masakra, rzepak pszenica jeczien jary to wlasciwie jakby orkanem przeleciec po polu

Odnośnik do komentarza

Ja też jestem z okolic Krasnika i była masakra. Wiatr taki ze połacie drzew walilo a dachy to latały po sąsiadach. W telewizji nawet mówili.

Odnośnik do komentarza

u nas grad był w 2013 i wcale gradziny nie były wielkie góra 3 cm ale gdyby zostało tyle co na zdj to bym był w skowronkach. Po pszenicy zostało tyle ze wyobraźcie sobie ściernisko po kombajnie tylko zamiast zółte to koloru zielonego. Zostało 10 cm nad ziemią i tak równiutko ucięte jak nożyczkami a reszta masy zielonej była rozdrobniona jak po sieczkarni. Jeszcze ubezpieczenie podpisane 19 a grad 21 maja i z ubezpieczenia nici.

 

U mnie  okolice proszowic - wczoraj przeszła ta sama chmura  ale u mnie grad był wielkosci 20 gr przez 20-30 sekund bez wiatru.

Odnośnik do komentarza

ile przewidujesz że ci zwrócą,jeżeli miałeś ubezpieczone?

Pszenica gryka i groch są doszczętnie zniszczone także przynajmniej 90% wartosci natomiast rzepak się trochę lepiej utrzymał także jakieś 60% wartości ubezpieczenia.
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v