Ursus C-330 + Kosiarka rotacyjna Z105/1

Zetorem nie próbowałeś kosic ? Ostatnio też założyłem sobie nową plandeke

Mi die wydaje czy cieczke robi, zamiast klasc pokos?

1,65 metra? Nie za szeroka do ciapka? 3p na 3 biegu ma co robić... Do ciapka to 1,35 max...

Nie wiem co wy za ciągniki  czy też kosiarki macie .Ja swego czasu 30 z kosiarką 165 bywało że 5 włączałem . No chyba że u Was trawy takie tęgie :huh: . Podobno w 135 cm wcale nie jest lżej .

1,65 lata od 91r. z C-330M bez żadnych problemów, szwagier od paru lat kosiarkę 1,85m ciąga C-328

4 kosisz?

@lisu9708

Deczko mała jak dla Zetora. 2.10m była by pewnie do niego dobra Miałem próbować ale wyszło jak wyszło

 

@songo

Kładzie pokosy ale tę koniczynę już dwa razy deszcz poturbował i jest pozwyjana w każdą stronę Gęsta jest i wysoka powyżej pasa.

 

@cyprian1219

1,65m. W sam raz do ciapka. Te 135 to nie wiem po co produkują Wysosiłem nią pewnie już ponad 15 hektarów i capek nie narzeka. Nigdy nie stękał, pod górę puszcza dymka ale nie zwalnia. Jakbym miał 1.85m to i to pewnie po prostym by pociągnął ale musiałbym zainwestować w balast na przód.

 

@zetorki12

Też się zastanawiam Pewnie generalki się szykują Ja też próbowałem na 5 biegu po prostym i daje radę. Też się spotkałem z takimi opiniami a w okolicy to tylko 165 kosiarki czy to T25 czy C360.

 

@bratrolnika

Mój capek chodzi od jesieni 2014 przy rotacyjnej. Wcześniej miałem na próbę czeską 165 ale ona za ciężka. Na upartego to i po prostym w 185 też pójdzie

 

@themrsakmejek

Tylko i wyłącznie 4 bieg

Ja moją 60-tką ostatnio na 4 biegu jeździłem i też 1.65 kosiarka

Wszystko zależy od tego co się kosi przecież bywa ze i ciągniki większe maja z taka kosiarka co robić gdy trawa gęsta i wylegnieta , a bywa ze trzydziestka na 5 biegu nie ma co robić .

U nas zawsze czeka się z koniczyna aż zaczynaja lepki kwiatów usychac , wczesniej bardzo trudno ja wysuszyć .

Setik , myślę ze jak sprobujesz kosic zetorem to do koszenia trzydziestką nie wrocisz

Myślę że przy rotacyjnej duże znaczenie ma operator jak kosi to i 30 tka starczy ,ja jak nawet 60 kosiłem to w prostym polu jak już rozbujałem rotacyjną to jazda cały czas dookoła bez podnoszenia maszyny i zdejmowania gazu ,na ostatnich uwrociach przecze kosiłem kilkakrotnie po skoszonej ale trawie to nie szkodziło

czeska rotacyjna ZTR-165 jest za ciężka na c330 ja koszę 60tką.

Jeśli dobry łącznik miedzy kierownicą a pedałami to i ciężko nie ma

czeska żeby w 30 dobrze chodziła to trzeba paru chłopa na balast i poleci. A 1.35 to beznadziejny wymysł talerze mniejsze ale i tak trzeba je rozbujac

@ursusek-360

C360 łatwiej rozpędzić rotacyjną Ale jak rozpędzi to problemu później nie ma żadnego

 

@pawlusz224

Co racja to racja. Tutaj było mega gęsto, wysoko i sporo położonej koniczyny ale nie stękała. Jeszcze takiej trawy nie kosiłem Tego sposobu nie testowałem, dzięki za informację. Ale podobno najwiecej białka jest przed kwitnięciem. Nie wiem ile jest w tym prawdy. Ale dłużej już bym tego nie trzymał bo znowu by położyło i by zgniło. Pewnie masz rację, może spróbuję kosić drugi pokos Zetorem ale będę szukał pewnie kosiarki 2.1m do niego

 

@marian2011

Też prawda. Jak kosiarki nie rozpędzi to i nie pokosi. Na jednym kawałku w miarę okrągłym kosiarki nie podnoszę tylko koszę dookoła

 

@songo

U nas też koszą 360 z czeskimi. Wujek ma MFa 255 to mówi że dla niego trochę za ciężka.

 

@ziom5

Coś w tym jest

 

@jonek98

135 to nieopłacalna inwestycja. Ludzie kupują bo nie wiedzą na co stać ich ciągniki. Nie raz słyszałem że te mniejsze kosiarki chodzą ciężej od wiekszej. tata też chciał 135 ale pogadał ze znajomymi i doradzili mu większą a różnicy wielkiej też nie ma. A sprzedać też łatwiej w razie czego.

Za 2,10 trzeba trochę kasy wyłożyć wiec jeśli nie masz bardzo dużo do koszenia to i tą Kosiarka wykosisz

W kostkę planujesz prasowac ?

A no niestety trzeba, nie ma nic za darmo Jest w okolicy 185 i facet chce się zamienić za mniejszą ale tata nie chce Pogadaliśmy razem i nie wiem czy nie dołoży się trochę i nie kupi dyskówki 2m-2.5m za rozsądne pieniądze.

 

Chcę sprasować to w kostki ale niestety deszcz wszystko siano zalał Liczę że wyschnie szybko ale pewnie w tym tygodniu już raczej nie sprasuję.. Można by było i kostkarkę kupić bo masa usług by się znalazła

Kosiarka ma zapotrzebowanie mocy  25 km czy tam 30 km więc daje radę  a 30-stka w swej klasie ciągnika do słabych nie należy potrafi pokazać.Znajomy ciąga samasz z010 30-stką jest trochę za ciężka bo jak sie rozpędzi to idzie ale i c-360 potrafi poczuć

Dokładnie 330 nie jeden ciągnik potrafi zawstydzić Masz rację, jak mocy wystarczy żeby rozpędzić rotacyjną to ciągnik już musi iść.

A ja o tym wyrobie ciągnikowym mam inne zdanie... Gdyby gospodarstwo było moje to bym to coś zamienił na jakiś porządny ciągnik, z tym że zamienników tego jest raczej mało... Ogólnie ciągnik nie jest zły, ale zbyt mułowaty jak do typowo lekkich pomocniczych prac, beznadziejny podnośnik, słabo dobrane prędkości biegów (gdyby były dobre to i 6 biegów by wystarczyło...), tylko jedno wyjście hydr. bez dodat. rozdzielacza, kierownica na 2 drążki, bez wspomagania to męczarnia, i masa innych... No i ja osobiście nie odczówam tej "mocy"... Ciągnik jak na swój rok prod całkiem dobry, nawet super (1967), ale jego miejsce jest już co najwyżej w muzeum, a jego prod powinna się zakończyć w najpóźniej 1980 kiedy powinni go zmodernizować...

tez kosiłem 1,35 i powiem ze jest gozej niz z 1,65 strasznie szybko spada z obrotów no ale co prawda z ta dużą cap ma co robić jak kosi sie po górach i trawa z 1,5 metra  

@cyprian1219

Co do tych biegów to masz zupełną rację.. Ale w starych ciągnikach, którymi jeździłem to chyba jest największy problem. Jeden za szybki, drugi za wolny i tak w koło... Ja na ciapka nie narzekam lecz dla mnie przód jest zdecydowanie za lekki i jest potrzeba założenia wspomagania. Zostanie pewnie w gospodarstwie aż go zajadę na śmierć bo mimo wszystkich wad jest jednak niezastąpiony póki co

 

@jacek-c-330

No to już wiesz na ten temat więcej jak ja Ja słyszałem tylko z opowiadań że 135 są dużo gorsze od 165 Może i ma co mielić ale idzie i się nie poddaję a to jest najważniejsze.