Skocz do zawartości

RO-MASZ Warka



Nie mam zastrzeżeń :) 4 polowa , 1800 obrotów i ogień na tłoki .


Farmtrac zasuwa z za dużym agregatem , bo musi ;) Kiedyś robiłem z nim ursusem 3512 i gorzej sobie radził .
Uprawa przed siewna , po orce zimowej było bronowane raz w poprzek . Głębokości nie mierzyłem miarką , wychodzę z ciągnika i sprawdzam po prostu czy jest wystarczająco pulchno - było :)

  • Like 2

Rekomendowane komentarze

    Powiem tak , czasami mnie wkurza ( na przykład miałem dotąd problem z pękającymi linkami sprzęgła i samo sprzęgło chodziło strasznie ciężko , a w środku aż coś trzeszczało , przez co i biegi nie wchodziły płynnie i za każdym wciśnięciem sprzęgła drżałem czy linka nie pęknie [fabryczna wytrzymała 150mth a kupiona z metra ponad 250 mth] aż do wczoraj gdy zdjąłem dekiel w obudowie sprzęgła i nasmarowałem po omacku wałek sprzęgłowy - efekt ? jak ręką odjął , wciska się lżej niż w samochodzie :) ) a czasami jak tutaj z agregatem zaskakuje ,że "daje radę" gdy musi .

 

  W ursusie brakuje głowicy która będzie kosztować regenerowana najmniej 2200zł ( przejechałem sie już na używanej kupionej z rozbiórki) , czekam na dopłaty , jak dostanę to już z górki :)

    ... zdjąłem dekiel w obudowie sprzęgła i nasmarowałem po omacku wałek sprzęgłowy - efekt ? jak ręką odjął , wciska się lżej niż w samochodzie :) ...

 Podpowiedz mi gdzie dokładnie jest ten dekielek aby nasmarować wałek sprzęgłowy, dużo trzeba kombinować?

Najlepiej pokaż to na jakimś foto .. po chłopsku ... bo do tych ciągników nie dawali książek z rysunkami technicznymi.

Jak się czyta o tych większych modelach to również coś jest na rzeczy bo starsze modele nie mają smarowniczki właśnie do jakiegoś wałka.  Kalamitka powinna być wyprowadzona i by się smarownicą obsłużyło jak należy.

Ot i właśnie tajemnica sukcesu :) kółka na max w gorze , rama agregatu poziomo wyregulowana łącznikiem centralnym a głębokość pracy agregatu reguluje tą śruba (łącznikiem) od wałków , tylko u mnie na poczatku ta śruba się giela wiec przyspawalem większą rurę od strony gwintu tak ze druga część łącznika wchodzi w nią teleskopowo . Następnie zaczęła się giac wieżyczka od wałków , dalem na wprost wzmocnienie i tak pracuję do dziś :)


@stop - odkrecasz dwie śruby na klucz 19 od gory miedzy silnikiem a kabina , przesuwasz blachę która była tymi śrubami przykrecona pod kabinę . Nic tam nie da się zobaczyć bo zasłania kabina , probowalem lusterkiem ale bez skutku , wiec wsadzilem rękę "namacalem" wałek a druga ręką ruszalem pedałem sprzęgła i sprawdzalem gdzie się co przesuwa . Następnie wziąłem strzykawke z olejem , długi przewód np paliwowy na nią nasunalem , nakierowalem wężyk na miejsca gdzie po wałku przesuwa się łożysko oporowe i nasmarowalem :)
W c-385 np jest smarowanie centralne a kalamitka wyprowadzona na zewnątrz a tutaj "zrób se sam " :D

Mam kilka ujęć ale jest słaba jakoś obrazu ...

C-385 stoi u mechanika .

Ja z kolei chętnie przygarnalbym kawałek piachu , bo czasem trzeba długo czekać aż glina obeschnie :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v