Ursus C-355

Sam sobie teraz zobacz na ten film że pierwszy wałek jeszcze coś tam robi a drugi już praktycznie nic, to że kółka podniesiesz do samej góry to nie znaczy, że już będzie szedł najgłębiej

na filmię widzę jak oba wałki idą równo po ziemi ale nie wiem :huh:

Hehe ponad 100 komentów o nic :lol: :lol:

 

O co tu się kłócić, jak ewidentnie na filmie widać, że łapy kultywatora idą po wierzchu // Po co autor tego zdjęcia chce zamydlić oczy wszystkim  ??   

dobra jak tam sobie chcecie szlak mnie trafia robię dla was film z poświęceniem i do tego mówię jak było czyli max głębokość ustawiona żebym miał ten agregat na podwórku to bym wam zrobił więcej zdjęć i dokładniejszy film

Ok, to może inaczej, widzisz tą dolną lewą krawędź zdjęcia ?? Jeśli tak , to widać tam taką małą bruzdę, ta bruzda to jest ślad po ostatniej łapie od lewej strony kultywatora, która jest przy samym brzegu ramy, więc powiedz Mi teraz, jaka jest głębokość w CM tej bruzdy twoim zdaniem ?? 

ja tego nie widzię co ty może jestem ślepy :huh:

max głębokość........ powiedzenie nie mające końca ja zwykły stary kultywator 2,1m na szerokich łapkach potrafię wpuścić tak głęboko że 60 na drugim biegu stanie a ty na 3 latasz na max głebokosci............ dla mnie max głębokość to jest po samą ramę agregatu a nie 15cm..... 

chodzi mi o  to że max głębokość że aż agregat staje na kołach podczas pracy a koła są max podniesione jak bym odkręcił koła to na 2 by nie ruszyła z miejsca

no @Rolnik2517 11 stron komentarzy przez kilka godzin, rozłożyłeś @wiserę na łopatki, i to nie tylko ilością komentarzy

może zrobimy jakiś pojedynek na opowieści, @Rolnik2517 vs. @wisera

pewnie skończyłoby się na tym że działki na księżycu już obrabiali

Dymu jak z lokomotywy, agregat drapie pole na głębokość dobrych dociążonych bron 20'stek a ty się tym chwalisz. :lol: Lepszy od wisery kolega jest 3 metrowy stary kultywator UG z wałkami dziekana zapuszczony na max głębokość czyli ok.10-12 cm stawia taki opór na glinie że ciągnik 117 km spada o 200-300 obr/min, a ta twoja C-355 to by zdechła na 2 biegu :lol:

Nie czytałem tych komentarzy ale się wypowiem . widać ze kółka kopiujace są uniesione nie wiadomo czy do zdjęcia czy nie . Ale sam z własnego doświadczenia wiem że 60 da radę w tym agregacie tylko na dobrej glebie nie na piasku tutaj widać ze jest lepsza ziemia A jeśli z przodu nie ma niewiadomo ile kg obciążenia to faktycznie jestem w stanie w to uwierzyć

Ale jaja , jeszcze jeden "nawiedzony" .

Wcześniej pisałeś ,że talerzujesz na 4 biegu , orzesz na 3 to Ty jesteś kat na ciągniki , nie chciałabym Ci nawet pożyczyć ruskiego roweru a co dopiero maszynę. Ale dobra co do agregatu to mogłeś same wałki zapiąć i na 5-tce zapierda**ać bo ten kultywator i tak praktycznie nic nie robi. Człowieku co Ty myślisz ,że ta twoja 50-tka to kirowiec jest ?? Każdy traktor ma swoją moc i maszyny oraz przełożenie podczas pracy trzeba dostosowywać do warunków tak żeby nie przeciążać sprzętu i nie narażać na szybkie zużycie. Nie sztuką jest zrobić robotę szybko na odp**dol po łebkach , lepiej robić pół czy godzinę dłużej ale dokładnie i bez męczenia ciągnika, Takim sposobem pracy z gospodarzenia nic nie będzie wychodzić , bo będziesz kasę i czas tracił na naprawę sprzętu który sam świadomie zajechałeś.

narażę traktor chodzi drugi rok w ug 3x30 na 3 biegu i nawed grama oleju nie ubywa w tamtym roku talerzowałem rżyska na 4 biegu szła bez zająknięcia a ten agregat nie ma sensu zapuściacz głębiej

 

ps kat na traktor to jest człowiek jak np w c 360 daje 1200 obr i orze z pługiem np ug 3x30 a diesel musi kopcić

 

Wojnoch niektórzy ludzie tacy są jak nie dotką to nie uwieżą a c 355 sobie dawała radę na spokojnie

zależy ile dla Ciebie to pełna głębokość bo go idzie wbić na 20cm ale w tedy to nawet MTZ 4x4 go nie pociągnie

ja uprawiam na 10-12cm z 2.5m to C355 dawała radę choć efekt gorszy niż MTZ bo prędkość niższa

Diesel MOŻE zadymić na początku jak mu dasz gaz , potem silnik nie powinien dymić ani aż stękać z przeciążenia. I dlaczego teraz piszesz ,że nie ma sensu zapuszczać głębiej agregatu jeśli parę postów wcześniej upierałeś się ,że pracował ma maksymalnej głębokości ?

widać że nie czytasz z zrozumieniem piszę od początku specjalnie dla ciebie

tak jak teraz jest ustawiony agregat czyli kółka max w górę to jest wystarczająco pod siew mięszanki a  koledzy wcześniej kazali mi skręcić śrubę co łączy kultywator z wałkami dla mnie to i tak nie ma sensu żeby wszedł głębiej w ziemie bo i tak bedzie kultywator chodził na kołach chyba że i je wymontuje ale to wszystko bez sensu

 

a zobacz tu jak jest ustawiony agregat pod belarusa[galleryimg=638011]#comment_1914668 kółka do połowy podniesione ( u mnie wyżej były podnieszone ) i robił płycej niż ja i jemu nikt nie przygaduje że za płytko itp

bo tam nikt nie pisze że agregat  pracował na pełnej głębokości roboczej a C-355 nie czuła go wcale

to po jakiego grzyba karzecie mi ustawić go głebiej niż jak teraz pracuje ? c 355 nie ma 100 koni pod maską tylko jakieś 58 koników

przecież podobno głębiej już się nie da, sam pisałeś że to max. głębokość pracy

szkoda czasu na tego dziaciaka... kolejny dzien zakapowac nie potrafi że w ogóle kultywatora w ziemi nie miał a szczyci sie jakimiś pełnymi głebokościami pracy.... żeby mi sie chciało to bym nagrał film jak zapierdzeilam po polu 20km/h w ogóle bez kołek podporowych... ba i bez wieszaków żebys mi nie wcis że na podnośniku trzymam. A potem dla porównania jak w ogóle ruszyc nie potrafi gdy wałki będą podniesione bo kultywator wszedł po rame

a co powiecie jak robiłem tym agregatem na polu właściciela pole świeżo przeorane i szedł po samą ramę bo kółka podporowe tonęły w ziemi i 3 biegiem szedł

 

lukbold nie wyzywaj mnie bo sam jesteś dzieciakiem bez żadnej wiedzy ani doświadczenia

Rolnik poplątałeś się już w swoich wypowiedziach niby był na maxa teraz niby da się go dać jeszcze głębiej, Czytam to wszystko od początku i śmiać mi się chcę. Nie rób z tej twojej 355 jakieś super maszyny bo ja w tym ciągniku nie widzę nic co by mogło przykuć mój wzrok.

piszę tu o teoriach jakie wysnówa lukbold że jak bym podniósł wałki do góry to kultywator by wlazł głębiej w ziemię ale wałki by były w powietrzu i brył by nie rozwaliły a kultywator jak szedł wcześniej na tą głebokość to by szedł nadal

Niech Ci tata kupi motorynkę i od tego zacznij swoją przygodę z motoryzacją a nie bierz się za coś o czym nie masz pojęcia , raz piszesz tak a raz inaczej.