danielhaker 7682 Opublikowano 25 Marca 2016 Zawsze. Krowy są do nich przyzwyczajone i ja też mogę odejść od krowy bez obaw że zwali Odnośnik do komentarza
nikolas29 468 Opublikowano 26 Marca 2016 u mnie ten poskrom nic nie daje.. skacze dl gory jak piłka i kopnac tez moze. Odnośnik do komentarza
ZiemowitWielki 28 Opublikowano 26 Marca 2016 Czepiam za rogi do stanowiska przynajmniej nie skacze kiedyś miałem taką sztukę że ani ja ani ojciec nie daliśmy rady jej i pojechała po tygodniu taki wariat był <_< Odnośnik do komentarza
Supersebusiek 460 Opublikowano 26 Marca 2016 No i u mnie też był taki dzik że szok pierwszy dój był przeprowadzany w 4 osoby a teraz jest w 3 laktacji i cały czas musi mieć na sobie taki poskrom , a i tak potrafi zrzucić nieraz i kilka razy . Odnośnik do komentarza
radekz200 8436 Opublikowano 26 Marca 2016 wypróbujcie zastrzyki na uspokojenie Odnośnik do komentarza
Supersebusiek 460 Opublikowano 26 Marca 2016 Były stosowane i się położyła , a dostała tylko połowę . Odnośnik do komentarza
DarekD 70 Opublikowano 26 Marca 2016 jak sie trafi "dzika " to potrafi taki poskrom zrzucić i to najczęściej na głowę dojącego Odnośnik do komentarza
slawek74 13996 Opublikowano 26 Marca 2016 chyba u każdego co jakiś czas trafi się wariatka . znajomy kiedyś kupił taki poskrom i myślał że będzie już grzecznie stać odszedł od krowy a za mim wyleciał kabłąk a za kabłąkiem konew Odnośnik do komentarza
RolnikSam55 3 Opublikowano 26 Marca 2016 Zawsze to coś pomaga,ale nie każdej sztuce to wystarczy,czasami trzeba dodatkowo wiązać, szczególnie jałówki po wycieleniu.I zawsze trzeba mieć na uwadze ze może to zrzucić na głowę albo przewrócić się na dojącego ;-) Odnośnik do komentarza
MrZefir85YouTube 390 Opublikowano 26 Marca 2016 Ja tam tego nie używam bo raz jak założyłem jednej to jak wyrąbała to poskrom o sufit się odbił tylko wolę jeśli kopie co zdarza się rzadko bo mam mało płochliwe jałówki to wiąże za łeb do góry do rury od wygrodzeń i wtedy jeśli chce kopnąć to po jednej próbie przestaje bo traci równowagę także działa i wolę to niż te poskromy cały Odnośnik do komentarza
kizak 2566 Opublikowano 26 Marca 2016 Tu widzę mono a ja czasem w stereo,plus ogon do góry Odnośnik do komentarza
mariaci 6 Opublikowano 26 Marca 2016 Poskrom sprawdza się ale nie u każdej sztuki niektóre podskakują inne przewracają się dlatego warto mieć parę sprawdzonych sposobów w zanadrzu, u mnie poskrom sprawdza się w 70% Odnośnik do komentarza
Radek97 60 Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Miałem kiedyś taką krowę co po trzecim wycieleniu zaczęła się wściekać to początkowo wiązałem jej przednią nogę tak że stała na trzech więc jak chciała kopnąć to się przewracała. Po dwóch tygodniach znajomy dał mi właśnie taki poskrom i stała z tym w bezruchu Jest jeszcze metoda że łapie się za noś i za róg i wykręca się łeb ale to raczej na krótka chwile np. zastrzyk. Moje krówki jak zobaczą weterynarza to mało się nie pourywają... Odnośnik do komentarza
DzikiSimental25 54 Opublikowano 22 Kwietnia 2016 Może i dobry ten poskrom ale bez niego też da radę. Powrozek na rogi i przez łepek i palce w nos i musi czuć że ją się trzyma Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 22 Kwietnia 2016 Noo... i w tym samym czasie weź ją wydój trzymając jej palce w nosie . Odnośnik do komentarza
DzikiSimental25 54 Opublikowano 25 Kwietnia 2016 Wtedy do dojenia potrzebne są 2 osoby. Jedna nie daje rady Odnośnik do komentarza
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się