Ursus C-360 turbo

Czuć moc

No no widzę że 60 dopieszczona pod każdym względem  

jest różnica ?

ciekawe czy dalo to chociaz 10km

no byłby 20%przyrost mocy.

Szkoda, ze ta budowla posiada szereg błędów 

Biedne te "60" ludziska czepiają do nich co się da, a to konstrukcja prawie 60- letnia. Te zabawy poprawiają tylko "komfort psychiczny właściciela" i dają zajęcie przez cały rok. Bo eksperyment musi trwać, a po roku silnik lub turbo w kąt garażu....Panowie lepiej włożyć silnik od Zetor.

no a potem się psuje i żale na forum, że poleskie to na złom od razu można wywieźć

dokładnie tak kolego. nie wiem co taki ktoś ma na bani robiąc takie rzeczy. z gówna bata nie da się ukręcić a przynajmniej nie w taki sposób.

 

przemilczmy dolotu powietrza z turbiny, wszędzie straty

radziłbym inspirować się tym przy przeróbce [galleryimg=214831] , elegancko ,estetycznie zrobione no i kolanka zamiast gwałtownych zakrętów powodujących wzrost turbulentności przepływu powietrza 

a przyrost mocy to sprawa drugorzedna jeśli nie jest poparta badaniami po przeróbce

i w czym ma to niby pomóc? jak chce się większy traktor to sie go kupuje a nie na siłe wpycha trurbo czy 4x4 fabryka nie po to go takim stworzyła żeby go męczyć i przeciążać, no chyba że ma stać jako eksponat w garażu myśli technicznej właściciela ok, nie mam nic do jakiś myśli przeróbek ale te 60tki do tego sie nie nadaja zbyt stara technologia 

A tak poważnie bo widzę masę takich patentów ,czy to serio coś daje ? Czy ktoś ma to poparte wynikami z hamowni czy coś ? Bo póki nie zobaczę suchych faktów nie uwierzę że to naprawdę dział.

@^

Błogosławieni Ci, którzy nie widzieli a uwierzyli

O, to..to..Technologia oparta o doktrynę PiSu.

Ale zauważcie że nie wszystkich stać na większy ciągnik A ten kto jezdził 60 bez turbiny i z turbiną wie o czym mowa. najlepszą hamownią jest pole i zapięta maszyna. Robisz rok w rok na tym samym kowałku to masz porównanie. Myśle ze jak by to było nieporozumienie i silniki rozpadały sie to nie montowało by tego cora to więcej użytkowników. Koleś tak sobie to wymyślił narobił się by jego narzędzie pracy było trochę silniejsze (nawet jeśli to według was psychiczny przyrost mocy) podzielił się fotką a wy drzecie łacha z niego. Poczekajcie pis wam zabierze dotatcjie ciekae z czego bedziecie spłacać te nowe mocne ciągniki. żeby nie było nie mam 60 w turbo ani w ogóle. Mam dwa nowe ciągniki i dwa stare ale nie mogę znieść zachowania ludzi którym się udało pamiętejcie że każdy kij ma da końce.pozdrawiam

Ale zauważcie że nie wszystkich stać na większy ciągnik A ten kto jezdził 60 bez turbiny i z turbiną wie o czym mowa. najlepszą hamownią jest pole i zapięta maszyna. Robisz rok w rok na tym samym kowałku to masz porównanie. Myśle ze jak by to było nieporozumienie i silniki rozpadały sie to nie montowało by tego cora to więcej użytkowników. Koleś tak sobie to wymyślił narobił się by jego narzędzie pracy było trochę silniejsze (nawet jeśli to według was psychiczny przyrost mocy) podzielił się fotką a wy drzecie łacha z niego. Poczekajcie pis wam zabierze dotatcjie ciekae z czego bedziecie spłacać te nowe mocne ciągniki. żeby nie było nie mam 60 w turbo ani w ogóle. Mam dwa nowe ciągniki i dwa stare ale nie mogę znieść zachowania ludzi którym się udało pamiętejcie że każdy kij ma da końce.pozdrawiam

Gosciu... nie osłabiaj mnie...

 

Po pierwsze jeśli uważasz że co roku masz takie same warunki na jednym kawałku pola ok.

 

Po drugie, nikt nie drze łachów tylko wyrażają opinie.

 

Po trzecie ,jeśli Ty myślisz że farmerka kreci sie na dopłatach czy hajsie z UE to uuuu wydaje mi się że nie powinno Cie tu być...

quercus : niestety ale większość farmerki się kręci właśnie dzięki dopłatom z unii ! Wystarczyłoby 5 lat bez dopłat i zostanie na wsi max 10 % tych co naprawdę kochają tą jak piszesz farmerkę a ceny ziemi spadną do poziomu realnego dla rolników a nie tak jak teraz tylko dla biznesmenów rolnych i pseudo farmerów z miasta, którzy na wsi tak naprawdę piorą tylko pieniądze.

Słusznie prawisz.

oj tam czepiacie się... nie ważne jak , ważne że gwiżdże  

No właśnie ważne,że gwiżdże i to ładnie a po drugie to należy się uznanie, że ktoś chce coś usprawniać przy starym sprzęcie. Ma ktoś chęci i zapał to niech robi. Nie każdy jest inżynierem mechanikiem i nie każdy ma dostęp do narzędzi, materiałów itp. Nie jedna firma mimo,że ma to wszystko to produkuje takie gnioty, że szkoda gadać tyle, że ładnie "opakowane" i ludzie to łykają bo firmowe...

Więc się chłopie nie przejmuj i dalej kombinuj co jeszcze poprzerabiać a im więcej będziesz robił takich rzeczy to i lepsze będą efekty !

Przede wszystkim chodziło o to, żeby zmniejszyć zużycie paliwa. Silnik konstrukcyjnie jest bardzo wytrzymały że zniesie to bez najmniejszego problemu (ten sam w Zetorze ma tuleje 100 mm i 64 km i działa). Jeżeli będzie okazja, to sprawdzi się na hamowni.Gwiżdże już około 4 lat i nie sprawia problemów ;)Jeśli nie stać człowieka na nic lepszego, to można spróbować tą drogą, a jeżeli ktoś się nie zna albo jest antytalentem do takich rzeczy to niech nie komentuje. Pozdrawiam wszystkich