Ursus C-360

co z kierowcą?

Trafił do szpitala ale chyba nic poważnego. Dodam jeszcze ze kierowca traktora był pod wpływem alkoholu.

A co się właściwie stało?

Ahaa to wszystko jasne... co on dokładnie zrobił ze go tak wyrzucilo

Jak to jechal ze wypierdzielił dzwona gdzie te ludzie majo rozum po pijaku jechać

U mnie na Wsi sąsiad orał pole w upał  T-25 był tak zkacowany że usnął na traktorze i wylądował w rowie  że rów był większy niż T-25 to spędził calutki dzień tam śpiąc  na traktorze  

grunt że kierowca w miarę cały będzie miał nauczkę na przyszłość

co się dzieje z ludzkością

tylko że c-360 uderzył w autobus albo na odwrót

Zderzył się z autobusem. Dokładnie nie wiem jak to wyglądało. Jak będę coś wiedział to napiszę.

kierowca ciągnika pewnie pożegna się z prawem jazdy ale jazdy pod wpływem nie powinno się tolerować według mnie

Według mnie powinna być jakas za***iscie wysoka kara grzywny. Od razu by sie wszyscy nauczyli ze nie warto tak robic.

Miał łańcuchy na kołach to nie ma co się dziwić że miał tyle mocy.

ooo piśiont groszy

 

andrzeju nie denerwuj się to się wyklepie potem weźmiem szpraja i bedziem malować

 

a tak na serio to poprostu polska i u nas zawsze ktoś pijany pojedzie jak nie ciągnikiem to innym pojazdem taka mentalność

 

Obtłukują go cały dzień...

ja mam zasadę że przy robocie i bez towarzystwa się nie pije.

co się dzieje z ludzkością

niech się dzieje co chce , selekcja naturalna wykończy najgłupsze osobniki , byle tylko po drodze nie było innych ofiar

Szkoda Ursusa :-/

http://nwg.pl/2016/03/traktorem-w-autobus/ Tu mozna wszysko wyczytac, i obejrzec zdjecia.

@songo Dobrze gada polać mu Taka samą zasadę mam

Konteno Twój wpis to najlepsze podsumowanie tych pijanych debili.

w tym artykule z linku pisze że ciągnik nie miał ważnych badań, to zapewne główna przyczyna wypadku:-)

Taaa na pewno. Moje ciągniki nie mają przeglądów a są sprawne.

Debili nie szkoda.

A tam zaraz wypadek... Biednej zmęczonej sześćdziesiątce pi prostu zachciało się spać to zrobiła sobie przerwe i sie położyła, a i brzuszek nadstawia żeby podrapać. Gdzie wy macie wypadek? :lol: