Skocz do zawartości
Co widzimy na zdjęciu Claas Tucano 320?

Kombajn Claas Tucano 320 widoczny na zdjęciu znajduje się na placu gospodarstwa, przygotowany do sezonu żniwnego. Charakteryzuje się eleganckim, biało-zielonym designem, typowym dla maszyn Claas, oraz wyraźnym oznaczeniem modelu. Kombajn wyposażony jest w heder C540, który jest przystosowany do koszenia zbóż z motowidłami, co czyni go idealnym wyborem do pracy na polach pszenicy, jęczmienia czy rzepaku. Tucano 320 napędzany jest silnikiem Mercedes-Benz o mocy około 245 KM, co w połączeniu z systemem APS Hybrid zapewnia wysoką wydajność omłotu. Zbiornik ziarna o pojemności 8 000 litrów oraz szerokość cięcia 5,4 metra umożliwiają efektywną i długą pracę bez przerw. Dzięki zaawansowanemu systemowi sterowania, operator ma pełną kontrolę nad procesem żniwnym, co pozwala na optymalne dostosowanie pracy maszyny do bieżących warunków polowych.


Rekomendowane komentarze

  • Root Admin

wszedzie trzeba zapie.... ile fabryka dała, ale po prostu tym małym kombajnom t320, tc, w330 fabryka daje mało bo to są kombajny na mały areał.

one mają wydajności na poziomie 10-12 ton pszenicy na godzinę i na spokojnie obkaszają 120-150-200ha w sezonie zalezy jak długo kosimy w żniwa.

Uwierz mi dla wielu mniejszych rolników to są złote maszyny.

Nie każdy ma transport aby odebrać z pola 20 czy wręcz 50 ton pszenicy na godzinę, nie każdy ma to jak rozładować. A wpadasz takim nowym "kozikiem - malutkim" i zapierniczasz i nic cie nie interesuje.

A że kombajn zgubi? Każdy zgubi jak operator piz... to maszyna gwizda :)

Rolnik7343, chyba trochę za bardzo bujasz w obłokach... Jak kogoś stać żeby na 50ha wywalić tyle kasy za taki kombajn to szczerze gratuluję..

Są ludzie co mają 30ha i sobie takie kombajny kupują :) Pierwsza sprawa to nowy kombajn napewno znajdzie klientów na usługi :) a druga to ze mozesz starać sie o dopłaty MGR i już suma nie jest taka straszna :)

Są ludzie co mają 30ha i sobie takie kombajny kupują :) Pierwsza sprawa to nowy kombajn napewno znajdzie klientów na usługi :) a druga to ze mozesz starać sie o dopłaty MGR i już suma nie jest taka straszna :)

 

Na MGR nie dostaniesz przy takim areale... 30 ha to ja sobie spokojnie bizonem oblecę, nawet jak przytrafi się awaria, na usługi tak jak u mnie to już nie ma chętnych, bo każdy kupuje jakiś mały kombajn, żeby nie być od kogoś zależnym, a kto ma mniej to i tak oddaje pole w dzierżawę tym większym... Koszt utrzymania takiego kombajnu też nie jest mały. w sumie nie moja sprawa, jak ktoś chce to niech i na 10 ha kupuje, tylko niech potem nie płacze, że wszystko tanie, dopłaty się spóźniają, a tu na ratę nie ma a komornik puka do drzwi..

A tak wogóle to jest jakiś nowy nabytek, czy tak tylko zdjęcie zrobione na placu?? :)

TC 5070 czy Tucano 320 zrobi więcej w godzine niż 12 ton pszenicy to po pierwsze, a po drugie nie chodzi o to, żeby całe życie Bizonem czy starym Dominatorem się tłuc jak murzyn. I po trzecie ktoś kupuje np. małego Mercedesa A klase, gdzie mógłby sobie za tą samą kase kupić np. Citroena C5 - ale nie o to chodzi, żeby był większy/wydajniejszy, tylko, żeby mieć maszyne na poziomie...! - i  dlatego płaci się tyle za Tucano 320, gdzie np. w JD można kupić za tą sama kase kombajn 6 klawiszowy...

Nie 10-12t tylko 8-9. I nie tylko u nas jest ten problem. Poczytajcie sobie: http://www.agrofoto.pl/forum/topic/88727-claas-tucano-320-czy-new-holland-tc-5070/

 

z całym szacunkiem ale jakbym miał nim 9 ton robić to bym wolał 2 stare bizony... kombajnem normalnie w zbożu 10 tonowym młócę z wydajnością od 1,1 do 1,4 ha zależy w jakim okresie dnia i czy wylegnięte czy stojące. Każda przyczepa którą namłóciłem była ważona więc mi nikt nie wmówi że wydajności nie da się osiągnąć.

@Transporter, jeżeli to do mnie to nie porównuję bizona do tego ze zdjęcia... Stwierdzam tylko fakt, że 30ha to sobie spokojnie wykoszę mniej wydajnym kombajnem, nie koniecznie bizonem... Taki areał nawet na luzie kosząc sobie po 5ha dziennie na lajcie w tydzień mam po żniwach.. Może i nie każdy bierze na kredyt, ale żeby miało to jakiś sens to musi być już około 100ha do koszenia... 

problemem jego "niskiej" wydajności jest czujnik strat ziarna przy wytrząsaczach gdyby był kieszeniowy byłoby ok a że jest identyczny jak na sitach to na włączonej sieczkarni pokazuje głupoty.... gdy młócę bez sieczkarni mogę spokojnie patrzeć co pokazuje ten czujnik ale poza tym pokazuje bzdury ponieważ słoma która jest siekana od spodu potrafi w niego uderzać co przekłada się na to że monitor pokazuje głupoty, ale na sitach taki sam czujnik sprawdza się dużo lepiej

wydajność nie może być mniejsza niż w 98 maxi tam jest inny tylko silnik reszta parametrów ta sama ;) apetyt fakt faktem ma ale jeśli normalnie osiąga się wydajność nie patrząc na ten wadliwy czujnik strat ziarna który pokazuje głupoty przy pracy z włączoną sieczkarnią. Gdy sieczkarnia jest wyłączona dopiero pokazuje normalną wydajność i to są fakty sprawdzałem na tym samym polu i nikt mi nie wmówi że nie ma wydajnośći ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v