Naprawa sprzęgła oraz łożysk w skrzyni

To producent skrzyni zaleca odpowiedni olej i jego ilość. Co ma polska montownia do tego? Z resztą to nie z Turcji to przyjeżdża? Skrzynie ZF mocniejsze? Ktoś wie czyje skrzynie montują do nowych osiemdziesiątek i 11054?

Cehes już poprawiłem  

Thomas2135 W ursusie jest transmisja carraro

ja carraro wozilem z Włoch po całej Europie ale w pl z tym nie byłem

Złe użytkowanie traktora? tzn jakie? coś mi się zdaje że serwis Ci kit wcisnął tłumacząc tym samym felerny produkt

 

Sam jesteś felerny produkt. Odnośnie skrzyni to wina carraro bo zły bagnet i za mały stan pokazywał oleju, odnośnie sprzęgła moja bo je podciągałem zamiast luzować i wyszło niestety każdy sprzęt się inaczej użytkuje i tutaj wyszło to niestety. Pomimo awarii uważam że to bardzo dobry traktor jak za te pieniądze.

ja carraro wozilem z Włoch po całej Europie ale w pl z tym nie byłem

 

To widocznie woził je kto inny skrzynie z włoch przyjeżdżają gotowe oraz zalane już olejem. mechanicy z mrągowa doszli z tym potem jak się zaczęły awarie pojawiać

porazka totalna ja mam john deere 6410 ma 12 tys mtg i chodzi elegancko bez zadnych problemow

 

za tą cenę nie jest źle mi taki john deere 6410 nie potrzebny bo i po co mi na 20 ha a poza tym bez sensu wydawać na niego kupe kasy za tamtego jednego to mam takie 3 po tamtych cenach co ja go kupowałem, zanim ja 12 tyś. mth  zrobię to jeszcze 10 lat jak nie lepiej bo jak zostanie sama uprawa polowa a zwierzęta zlikwiduje to godziny polecą na pół.

Ja bym wezwał serwis, jeśli by zdiagnozowali że wina leży po stronie Carraro to niech oni przyjeżdżają i wymieniają, tak jak to w porządnej firmie  się dzieje...

A do farmtraca ( co by nie było to firma indyjska) skrzynie nie przychodzą czasem z fabryki carraro w indiach?

Nie z Włoch przyjeżdża wszystko u mnie sąsiad je woził.

Ja bym wezwał serwis, jeśli by zdiagnozowali że wina leży po stronie Carraro to niech oni przyjeżdżają i wymieniają, tak jak to w porządnej firmie  się dzieje...

To już było po Gwarancji, na Gwarancji też się tak zrobiło to jeździł do Mrągowa i go tam naprawiali ale tumany włożyli łożyska z Kraśnika i za chwilę znów było skrzynię słychać jeszcze by pochodził ale była chwila to się je wymieniło na porządne łożyska. i teraz 2 lata już spokój

jakiej firmy łożyska polecasz?

porazka totalna ja mam john deere 6410 ma 12 tys mtg i chodzi elegancko bez zadnych problemow

W taki to razie nie pozostaje mi nic innego jak szczerze Ci gratulować.

jakiej firmy łożyska polecasz?

 

SKF albo FAG tylko linia produkowana w niemczech a nie w chinach bo są 2

Kolego mógł byś opisac dokładnie jak wyregulować poprawnie sprzęgło?

W moim FT 70 padł koszyk od łożyska zmielił mi się w hoince  i lipa koszty 4 tyś w plecy ale wszyztskie łożyska nowe i każdy uszkodzony tryb muślę że to tez może być przyczyną zbyt mały poziom oleju ale miałem zrobione 7000 mth

Kolego mógł byś opisac dokładnie jak wyregulować poprawnie sprzęgło?

Odezwij się na priv to pogadamy i Ci powiem co i jak

Mamy kolejne efekty nietrzymania górnego stanu poziomu oleju w skrzyni A tyle razy było o tym pisane...

gdzie jest o tym pisanie chetnie poczytam:D bo ja mam farmtraca 80 4WD i mam 2000mth i nie mam narazie takich problemów

Jaki to jest model farmtraca i czym sie objawiało że łorzyska się kończyły , szumiało w szrzyni czy co ?

Kolego @Kryszczuk3 opróżnij skrzynke

@Ursus, jeżeli tak, to ta sama sytuacja co z Crystalem, też wkładali skrzynie ZF tylko, że z lat 90-tych i półbiegi teraz zmieniać trzeba ze sprzęgłem bo się już posypała

Kolego Kryszuk3...gratuluję Ci pogody ducha i wiary dobrą wolę wszystkich ludzi na ziemi oraz siły, która pozwala Ci brać na klatę nie tylko swoje porażki ale też tych, którzy cię ewidentnie wydymali i to nawet bez buziaka :lol: a Ty jak błędny rycerz dalej bronisz imienia Farmtraca i Cararo jak ów rycerz cnoty Dulcynei mimo iż ona tą cnotę dawno sprzedała....żart taki

 

Jak nie będziemy wierzyć w nasze polskie firmy produkujące ciągniki, to nie będą dobrych ich robić. Bo za co unowocześnią swoje linie jak produkt nie będzie szedł?

Jak nie będziemy wierzyć w nasze polskie firmy produkujące ciągniki, to nie będą dobrych ich robić. Bo za co unowocześnią swoje linie jak produkt nie będzie szedł?

Kolego ! ŻADNA firma w Polsce nie produkuje ciągników...to wszystko są niestety montownie, które składają z najtańszych dostępnych na rynku komponentów i jak najtańszym kosztem wprowadzają to na rynek. Począwszy od Farmera, który już nie istnieje, Farmtaca, którego jak ktoś chce kupić to musi mieć mega refleks bo dilerzy się zmieniają częściej niż nie jedna panna zmienia majtki a kończąc na Ursusie, który z Ursusem ma tylko wspólne logo bo tylko logo kupili od poprzedniego właściciela Ursusa.

Teraz dojdziemy czemu te ciągniki są złe...otóż tak jak już napisałem najtańsze komponenty. Druga sprawa to to, że prezesi takich form zarabiają fortunę a pracownik montujący robi za 400-500 euro na miesiąc...to samo serwisant podczas gdy ich koledzy po fachu z lepszej części europy za to samo dostają minimum 3.000 euro więc nie dziwi fakt, że się nie angażują...gdybym ja miał za takie grosze zapieprzać na majątki prezesów to śruby bym wbijał młotkiem a nie się męczył żeby wkręcać.

Ty wierzysz w "polskie" firmy a prezesi wierzą w nasz patriotyzm i wciskają nam tandetę bo wiedzą, że żeby nie wiem jakie gówno robili to i tak kupi to odpowiednio dużo przywiązanych do polskości żeby oni mogli żyć w luksusach a jak nawet firma padnie to żadnej odpowiedzialności nie poniosą a nawet jeszcze się obłowią na koniec bo się dogadają z likwidatorem...stary schemat.

Bardzo chętnie kupie owoc pracy polskiego inżyniera i mechanika ale najpierw musi to być zrobione z dobrego materiału i solidnie a kupujący ma być solidnie chroniony i wspomagany przez serwis fabryczny...a co najważniejsze to niech firmy płacą pracownikom za pracę godne pieniądze a nie dają grosze na mleko i chleb żeby tylko robotnik przeżył i przyszedł następnego dnia do pracy.

hehe jak ten komentarz przeczyta rolnik1973 to jego świat się zawali bardzo dobrze wyjaśniłeś istote funkcjonowania niby polskiego przemysłu