Ursus C-330

A Paliwo jest ?  :lol:

zalany do pełna

a może pompka zasilająca padła?

jakis sposób by to sprawdzic ?

sprzedać

ogólnie to bym zaczynał od początku sprawdzać, wężyk gumowy czy jest drożny ,zdjąć odstojnik i czy paliwo swobodnie leci, póżniej sprawdzić na  filtrach. Jeśli wszytko będzie ok, to póżniej sprawdzałbym pompę dopiero

Może filtry paliwowe Ci spuchły ? czasami tak się zdarza jak są jakieś psa warte

zobacz moze kranik wcisles myjka hehe zobacz czy leci paliwo z ostojnika potem wykrec filtr wstepnego oczyszczania i zobacz czy jak ruszysz reczna pompka to leci paliwo jesli tak to zobacz czy na rozruszniku tez bedzie leciec jak dobrze wszystko sprawdzisz to odpowietrz wszystko i powinien zapalic . jeszcze jedno pytanie jak to sie stalo ze rzucil palenie

on chodzi tylko, ze przejade okolo kilometra i staje dopompuje mu ręcznie i idzie dalej filtry nie dawno zmieniane, odstojnik dzis wyczyszczony i nowe sitko zalożone a zbiornik i kranik tydzien temu czyszczone przewód też nowy

Wywal filtry paliwa moze zlapal wody nic mu nie bedzie jak chwile pojezdzisz bez
Jesli to nie pomoze to pompka mechaniczna bedzie

Jak piszesz że jedziesz kilometr, potem dopompujesz i znowu jedzie to moim zdaniem tylko pompka jest licha. Jak orałem na jesieni to mój 1014 stracił dużo mocy na równym tylko 2 polowa a pod górę gasł. Ale sprawdziłem i pompnołem pompką. Pare metrów znów miał moc. Dojechałem do domu na małych obrotach na 1 szosowej. Wymieniłem pompkę zasilającą na Bosch‘a i na razie chodzi. Kosztowała niecałe 300zł

Tylko i wyłącznie pompka.

U nas c-330 przerywała i zdychała na wysokich obrotach, pękła sprężynka w pompce zasilającej o ile pamiętam klucz 30 (nie jestem pewien)  u nas wymiana pompki rozwiązała problemy, jeździ już 3 lata

ja miałem podobnie ale u mnie pękł przewód ten metalowy doprowadzający paliwo od pompy paliwowej do wtrysków  nie było widać a moc tracił

Kup pompke zasilająca z mielca i powinien zniknąć problem