Nawozy

Co to za marka nawozu ? pierwszy raz widzę To jest saletra ta drobna ? ile kg w BB

Saletra 34,4 % granulka jak puławska Saletra ze wschodu  zakupiona   w Agroloku 500kg

czemu  nie kupujesz polskich nawozow sprawdzonych tylko jakis bubel z wschodu?

czemu  nie kupujesz polskich nawozow sprawdzonych tylko jakis bubel z wschodu?

A czemu uważasz ze to bubel? stosujesz czy słyszałeś?

Dokładnie z kad wiesz ze bubel ? wschodnie nawozy sa tansze bo ich koszty produkcji sa mniejsze niz u nas w polsce

Po ile za tonę ?

Po ile za tonę ?

1200 brutto

Dzisiaj zamówiłem naszą saletrę po 1110 netto więc jaki jest sens dawać 1200 za wschodnią. Raz tylko kupiłem mocznik, mówili że litewski a faktycznie hgw i jakoś tak hooyowo wszystko po nim rosło, nie wiem czy nie miał zawartości jak trzeba czy ulatniał azot tak szybko.

ja kupiłem zaksan po 1050 netto

jak kupuje często nawozy że wschodu bo te polskie to nieraz przereklamowane są

A wiecie dlaczego Agrolok wciska saletrę z Gruzji?

Wypieli się na polskie azoty nie podpisując kontraktów i szukali na wschodzie.

Kiedyś kupowałem z agroloku i to był pierwszy i ostatni raz kiedy od nich kupiłem... Nie dość, że policzyli jakieś 300 zł więcej na tonie niż było umówione to jeszcze zamawiałem polską saletrą, a oni mi ruską przywieźli, która do niczego się nie nadaje, a o spóźnionym terminie dostawy nie wspomnę...

300 zl wiecej na tonie i zgodziles sue na cos takiego? chyba coś krecisz... w agroloku jak zamawiasz towar to cena juz sie nie zmienia. Co do wschodnich nawozow nie widze roznicy w jakosci a w cenie jest znacząca. jezeli chodzi o fosforowe nawozy to uwazam ze sa duzo lepsze niz" polskich" firm przepakowujacych

2 lata temu mieliśmy wschodni fosforan i byłem zadowolony plony qq były gigantyczne, niestety w tamtym roku nie udało sie go zdobyć.

 

 

To ze ktoś kupił krajową saletre taniej niż on nie oznacza ze w jego rejonie polska saletra tez była konkurencyjna cenowo. Sam rozmawiałem z przedstawicielem handlowym od którego bierzemy nawozy i korzystniej kupić wschodnią.

Wypieli się na polskie azoty nie podpisując kontraktów i szukali na wschodzie.

 

Słyszałem że robili wałki z ich RSM'em i zbornikami więc ZAP zerwał umowę, teraz żeby uzupełnić ofertę ratują się saletrą z Gruzji.

 

 

2 lata temu mieliśmy wschodni fosforan i byłem zadowolony plony qq były gigantyczne, 

U każdego plony były wysokie, niezależnie od pochodzenia nawozu. Ot, taki rok

Słyszałem że robili wałki z ich RSM'em i zbornikami więc ZAP zerwał umowę, teraz żeby uzupełnić ofertę ratują się saletrą z Gruzji.

Słyszałem kilka wersji. Nawet @Milanreal pisał o tym na forum. W tym roku stosowałem od nich RSM niby litewski, kolega zbadał go i nie było zastrzeżeń co do jakości. Na kolejny sezon raczej od nich już nie kupię bo konkurencja ma sporo taniej i to nasz RSM krajowy

Patrzyłem po cenach to tylko saletrzak jest tańszy od normy, reszta dość drogo. Jutro chyba zamówię trochę tego saletrzaku.

U każdego plony były wysokie, niezależnie od pochodzenia nawozu. Ot, taki rok

Tak w pełni się zgadzam co do roku, nie chciałem sie zbytnio rozpisywać odpowiadając na zarzuty ze wschodnie nawozy sa nic nie warte, gdyby tak było to mimo sprzyjającego roku z byle jakimi nawozami plon byłby przeciętny a nie znakomity. Jednak plony miałem b.dobre wiec nawóz musiał mieć dobrą jakość.

W tym roku miałem saletre z Wielkiej brytani 34,5% i cena taka sama jak polska

Ludzie przerazony jestem czytajac te komenty. wschodnie nawozy są niby zrobione identycznie jak nasze ale czy ktokolwiek z was widzial jak soe pakuje nawozy w sokolce , terespolu i kundzinie? saletra przyjezdza w wagonach. z wierzchu warstwa zbrylona ma 20-30 cm. Potem mawoz ladowany jest w bb i idzie w rynek. czasami trafiaja sie z weglem itp. sam kupuje sporadycznie ruskie nawozy gdy cena rekompensuje straty przy pakowaniu i rozkrusAniu. W innych przypadkach tylko polska produkcja

Ja w tym roku pod kukurydze miałem,  jakieś ruskie albo węgierskie NPK to podczas orki pod pszenice nieraz jeszcze granulki było widać   

też miałem npk za wschodu , workowany przez barter i chyba niektóre worki ręcznie woskowane z BB przez właściciela składu bo wiązane sznurkiem worki bez jakichkolwiek oznaczeń

pod zboża jare jeszcze biedy nie było bo znajomy siał mi amazońcem, gorzej pod qq bo zbrylony siarczyście i szyberek w kosie grudami zablokował