Ursus c330

A w stodole masz zwykle klepisko czy posadzkę?

mam posadzkę  i do tego mam zadaszoną wiatę 30m2 tylko wylać posadzkę i też można sypać zastanawiam się tylko jak zrobić szybki rozładunek sztywnej , mam możliwość pożyczenia 10 tonówki tylko 30 odpada ;p 60 powinna chyba dać radę

Z jednej strony podłogi robisz zasuwke. Trochę długo zachodzi i trzeba nagarniac.

otwierasz burtę i dobra szypa i po 10 min zwalone.

kup stary rozrzutnik jedno osiowy zrobić wywrot na tył i będziesz miał 25ha zdążysz obrócić 

 

jak widuje swoich klientów co im takie rozrzutniki poprzerabiałem to mówią, że mają i czas kawkę w żniwa wypić a kombajn jeszcze zbiornika nie naciął  i podobnie jak Ty ciapkiem wejdź w moją galerie tam jest moja ostatnia wywrotka którą w końcu i sobie zrobiłem 

a co do traktora to MTZ ma wiecej koni ale 60 tańsza z częściami, moim zdaniem komfort jazdy podobny ;/ 

 

 

otwierasz burtę i dobra szypa i po 10 min zwalone.

 

jeśli masz możliwość to kładziesz jakąś belkę pod koła z jednej strony i będzie jeszcze lżej 

ja bym celował w coś podobnego jak masz, szczególnie jeśli pole blisko, jedną masz na polu a z drugiej wiosłujesz

 

co do ciągnika to w podobnej cenie znajdziesz jeszcze 385 czy 902

Na idą to spokojnie by wystarczyła sama C330 Znajomy obrabiał przez 20 lat swoją M - ką 87 etapów, ale do kupił 4ha i teraz dokupić 3p. A ci powiem, że ta 30 to się u niego nie narobiła. Ale jak tak bardzo chcesz drugi traktor to kup 60 bo ona i tak się nie narobi

Na posadzkę możesz jeszcze folie położyć i na ściany też no chyba że nie masz wilgoci A co do traktora to MTZ lepszy  , jak trafisz z 4x4 to będzie latał aż miło 60 na taki areał też dobra tylko że wiadomo jak to jest , ruska masz chociaż szczelnego jak będzie zimno a 60 to różnie bywa

ja na 8 ha to bym sie spokojnie porwał trzydziestką, kilka dni i poorane.

masz ta przyczepe to jeszcze jedna wywrotke z rozrzutnika sobie zrob i wystarczy folia na klepisko i sypiesz co do arealu 8ha to wydaje mni sie ze 360 ci wystarczy zawsze mozesz uzywac maszyn od ciapka bo do mtz bedziesz musial dokupic wszystkie

albo sobie 3p kup, duzo mniej pali od c360 a zrobi tyle samo

ja bym wola mtz-ta  c360 dużo wiecej nie narobisz a gdy bd mokro lub sucho to już całkiem wymiana sprzetu to nie problem stary sprzedajesz kupujesz nowy wiekszy wystarczy ze co roku 1 maszyne wymienisz   a może to co masz wyłożyć na ciągnik zatrzymaj sprzedaj c330 i w zamian jakiś niewielki zetorek typu 5245 ? lub inny podobny ciągnik z napędem:) komfort napewno duży i masz 1 ciągnik na utrzymaniu i do wszystkiego

Tylko taki zetor to juz jakis koszt troszke wiekszy niz 360 kture moze zastapic wlasnie 330 i w zasadze w tych samych pieniazkach kupisz

Nie bierz żadnych C-360 i pochodnych, szkoda kasy na to, jak już to coś pokroju C-385 czy jak koledzy radzą mtz I tym co gadają że ciapkiem obrobiliby, idźcie do pracy na 8-10 h i po powrocie w pole Co byście woleli ciągnik którym spokojnie 2-3 ha po pracy obrobicie czy ciągnik którym żeby obrobic ha potrzeba czasem dwóch takich dni ? Mówię tu o orce

U mnie wszyscy chodzą do pracy, i daje się rade jakoś obronić ok.30ha starą 30 i 3p
Więc te 7 - ha może spokojnie obronić dwoma, i jeszcze będziesz się nudził z resztą na 87 a to kupować MTZ i mieć w zapasie jeszcze 30 to u mnie w okolicy to by takiego kogoś wyśmiali Ja bym ci radził kupić jakąś c360 albo c355 lub 40. Bo to nie drogie traktory, a nie są drogie, łatwe w naprawie i obsłudze

ja c 330 obrabiam 9 ha.

Znam ludzi co obrabiali 30ha ciapkiem ale kolega pisze ze po pracy bedzie rolnikiem to mu potrzeba wiekszego ciagnika