Skocz do zawartości

Roboty ziemne- Magazyn



Budowa magazynu zbożowego część pierwsza, przesuwanie stawku. Czekamy na pozwolenia na rozbiórkę, następnie warunki zabudowy i jak dobrze pójdzie na wiosnę ruszamy. Pytanie jeszcze tylko czy robimy to pod PROW czy Indywidualnie...

  • Like 1



Rekomendowane komentarze

DO użytkownika355: Chłopcze tak był w wermachcie bo siłą go tam zaciągnęli z resztą nie ważne, całe życie moich przodków, mojej rodziny było związane z "ludzmi zza buga" która była tępą dziczą nie różniącą się wiele od armii czerwonej, hołoty która nadaje się tylko do tego by za nich myśleć, by być pod butem. Do dziś pięknie widać jak ''dbali'' o majątki na całej granicy zachodniej które zajmowali, jak nie wiedzieli do czego służyły toalety, wodociągi, czy wyciągi na szynie do obornika, rzeczy które wyrywali bo im przeszkadzało w jeżdżeniu "tocką". W tym roku zjeździłem zachodnią stronę naszego pięknego kraju, gdzie na podwórku maszyny za setki tyśięcy złotych a budynki ruina, folwarki zapuszczone, dachy się walą z resztą kto widział to wie o czym mówię, więc kolego sympatyczny o tych ludziach mam takie a nie inne zdanie.

DO użytkownika355: Chłopcze tak był w wermachcie bo siłą go tam zaciągnęli z resztą nie ważne, całe życie moich przodków, mojej rodziny było związane z "ludzmi zza buga" która była tępą dziczą nie różniącą się wiele od armii czerwonej, hołoty która nadaje się tylko do tego by za nich myśleć, by być pod butem. Do dziś pięknie widać jak ''dbali'' o majątki na całej granicy zachodniej które zajmowali, jak nie wiedzieli do czego służyły toalety, wodociągi, czy wyciągi na szynie do obornika, rzeczy które wyrywali bo im przeszkadzało w jeżdżeniu "tocką". W tym roku zjeździłem zachodnią stronę naszego pięknego kraju, gdzie na podwórku maszyny za setki tyśięcy złotych a budynki ruina, folwarki zapuszczone, dachy się walą z resztą kto widział to wie o czym mówię, więc kolego sympatyczny o tych ludziach mam takie a nie inne zdanie.

i masz niestety całkowitą rację...jedynie wątek z wermachtem mnie nie cieszy delikatnie mówiąc...

Extrabyk, to ze Ciebie nie cieszy to trudno rodziny się nie wybiera a w moich stronach to było normą że wcielali siłą bo wyboru nie mieli a prawie wszyscy na froncie uciekali na polską stronę tak jak mój dziadek który uciekł do Andersa i z nim przeszedł cały front, z resztą nie o tym zdjęcie więc nie będę się wywodził.

Extrabyk, to ze Ciebie nie cieszy to trudno rodziny się nie wybiera a w moich stronach to było normą że wcielali siłą bo wyboru nie mieli a prawie wszyscy na froncie uciekali na polską stronę tak jak mój dziadek który uciekł do Andersa i z nim przeszedł cały front, z resztą nie o tym zdjęcie więc nie będę się wywodził.

Jeśli uciekł i poszedł do Andersa to chwała mu za to oraz wszystkim tym nielicznym, którzy tak zrobili ! Reszta niestety szła ślepo za Hitlerem tłumacząc się tym,że siłą byli wzięci albo w kuchni służyli albo w orkiestrze. Jeśli mnie ktoś by siłą wcielił do swojej armi i dał broń do ręki to pierwszy strzał z tej broni oddał bym w łeb oficera, który każe mi zabijać ludzi do których nic nie mam...jak dla mnie to nie ma żadnego wytłumaczenia dla ludobójstwa, którego dopuścił się naród niemiecki na całej Europie i nie tylko Europie.

Zdjęcie faktycznie nie o tym ale my Polacy lubimy dyskutować więc czepiamy się wszystkiego i zmieniać tematy ;)

Pieprzysz jak potłuczony. Pouczysz się jeszcze trochę historii, skończysz gimnazjum, to inaczej będziesz gadał. Ciekawe,czy byłbyś taki chojrak, jakbyś wiedział, że za Twoją odmowę wykonania rozkazu lub dezercję zabiją Twoją żonę, dziecko, rodziców... Bo tak to właśnie działało.

 

A swoją wypowiedzią tylko utrwalasz obraz rolnika jako niedouczonego cwaniaczka w łachach i gumofilcach, z jednym zębem w szczęce...

 

Jeśli uciekł i poszedł do Andersa to chwała mu za to oraz wszystkim tym nielicznym, którzy tak zrobili ! Reszta niestety szła ślepo za Hitlerem tłumacząc się tym,że siłą byli wzięci albo w kuchni służyli albo w orkiestrze. Jeśli mnie ktoś by siłą wcielił do swojej armi i dał broń do ręki to pierwszy strzał z tej broni oddał bym w łeb oficera, który każe mi zabijać ludzi do których nic nie mam...jak dla mnie to nie ma żadnego wytłumaczenia dla ludobójstwa, którego dopuścił się naród niemiecki na całej Europie i nie tylko Europie.

Zdjęcie faktycznie nie o tym ale my Polacy lubimy dyskutować więc czepiamy się wszystkiego i zmieniać tematy ;)

 

Jeśli uciekł i poszedł do Andersa to chwała mu za to oraz wszystkim tym nielicznym, którzy tak zrobili ! Reszta niestety szła ślepo za Hitlerem tłumacząc się tym,że siłą byli wzięci albo w kuchni służyli albo w orkiestrze. Jeśli mnie ktoś by siłą wcielił do swojej armi i dał broń do ręki to pierwszy strzał z tej broni oddał bym w łeb oficera, który każe mi zabijać ludzi do których nic nie mam...jak dla mnie to nie ma żadnego wytłumaczenia dla ludobójstwa, którego dopuścił się naród niemiecki na całej Europie i nie tylko Europie.

Zdjęcie faktycznie nie o tym ale my Polacy lubimy dyskutować więc czepiamy się wszystkiego i zmieniać tematy ;)

Tak. Jak to wszystko latwo powiedziec siedzac przed kompem. Zabic oficera uciec i krecic sie po calym swiecie... Ciekawe co Ty bys zrobil wiedzac ze masz rodzine przede wszystkim ( juz tam kit z gospodarka czy majatkiem innym)...

 

A co do tego ze kazdy mowil ze jego przodek sluzyl w kuchni czy orkiestrze... Troche racji w tym jest bo niemcy nie ufali tak jak to ladnie urzednicy niemieccy okreslali- obywatelom niemieckim narodowosci polskiej i przydzielali im mniej wazne zadania. Moj pradziadek byl woznica a dziadek byl za przynies podaj pozamiataj przy obsludze dziala... Kazdy. Niemiec polak czy rosjanin chcial jak najszybciej wrocic do rodziny w komplecie. A ze to oficerowie i inni decyzyjni maja w d*pie... A ucieczka i krecenie sie po swiecie tego nie gwarantuje.

Pieprzysz jak potłuczony. Pouczysz się jeszcze trochę historii, skończysz gimnazjum, to inaczej będziesz gadał. Ciekawe,czy byłbyś taki chojrak, jakbyś wiedział, że za Twoją odmowę wykonania rozkazu lub dezercję zabiją Twoją żonę, dziecko, rodziców... Bo tak to właśnie działało.

 

A swoją wypowiedzią tylko utrwalasz obraz rolnika jako niedouczonego cwaniaczka w łachach i gumofilcach, z jednym zębem w szczęce...

Teraz to już poszedłeś po bandzie. Wybacz ale Ty historii mnie uczyć nie będziesz bo po pierwsze jesteś młodszy a po drugie żyjesz w zupełnie innym miejscu Polski więc inne realia czasów wojny dotyczyły być może Twojej rodziny. Po wojnie Twoje tereny i inne poniemieckie zasiedlono tą jak napisałeś hołotą z czym ja się nawet zgodziłem ale tego to już nie widzisz. Widzisz natomiast to,że mam uraz do niemieckiej nacji...a jak mam nie mieć skoro ci jak piszesz siłą brani do armi palili wszystkie domy w mojej okolicy i mordowali ludzi a w tym mojego dziadka, który był siłą wcielony do armi carskiej i wywieziony na wojnę z Japonią ale uciekł i po 1.5 roku tułaczki przez całą rosję wrócił do swojej wsi żeby nie zabijać Japończyków w imię Cara a tu dopadli go ci co siłą wzięci do niemieckiej armi tak się bali o swoje rodziny,że woleli mordować inne. Być może jesteś przedstawicielem tak zwanej "mniejszości niemieckiej" i to by tłumaczyło Twoje poglądy i atak na mnie bo jeśli nie to pozostaje tylko głupota i właśnie bardzo marna znajomość naszej historii.

PS. co do gumofilców to jestem jednym z niewielu (niestety) na Polskiej wsi, który nigdy nie miał, nie ma i nigdy mieć nie będzie gumofilców. W mojej rodzinie zawsze wszyscy nosili porządne buty i głowę wysoko więc jak mnie nie znasz to nie wkładaj mnie do jednego worka z całą hołotą, która nie szanuje siebie i pozwala się pomiatać kolejnym władzom i narodom.

Tak. Jak to wszystko latwo powiedziec siedzac przed kompem. Zabic oficera uciec i krecic sie po calym swiecie... Ciekawe co Ty bys zrobil wiedzac ze masz rodzine przede wszystkim ( juz tam kit z gospodarka czy majatkiem innym)...

 

A co do tego ze kazdy mowil ze jego przodek sluzyl w kuchni czy orkiestrze... Troche racji w tym jest bo niemcy nie ufali tak jak to ladnie urzednicy niemieccy okreslali- obywatelom niemieckim narodowosci polskiej i przydzielali im mniej wazne zadania. Moj pradziadek byl woznica a dziadek byl za przynies podaj pozamiataj przy obsludze dziala... Kazdy. Niemiec polak czy rosjanin chcial jak najszybciej wrocic do rodziny w komplecie. A ze to oficerowie i inni decyzyjni maja w d*pie... A ucieczka i krecenie sie po swiecie tego nie gwarantuje.

Przynosił dziadek pociski do działa...no szkoda,że nie mógł zostać celewniczym biedny dziadek...

Przez takie podejście hitler i stalin zrobili co zrobili...i nadal to się dzieje tylko teraz jest jeszcze gorzej bo ludzie idą do armii i jadą na misje "pokojowe" za kasę. Doładniej mówiąc strzelają do cudzych dzieci żeby ich własne miały nowe "adidasy", tablety i inne pierdoły...za***iste wytłumaczenie dla bezmyślnego strzelania do obcych sobie ludzi.

Piszesz że masz uraz do niemieckiej nacji ale wyobraź sobie że Rosjanie robili to samo na Śląsku bo uważali tutejszych mieszkańców za niemców...

A te komentarze tylko potwierdzają opinie @timo

Gdybyś kolego czytał to co napisałem uważniej to wiedziałbyś, że do radzieckiej nacji mam taki sam stosunek jak do niemieckiej. Nasze tereny były pod sowiecką okupacją na tyle długo,że nie trzeba mi tłumaczyć co to sowiecka władza i stalin. Nie o tym jednak głównie pisałem tylko o tym,że ludzie wcielani na siłę lub jak dziś za kasę idą i mordują inne nacje bo mają taki rozkaz.

Szkoda,że takie rzeczy trzeba jeszcze komuś tłumaczyć w 21 wieku po tylu strasznych wojnach,króte przetaczały się przez nasz kraj.

A powiedz mi czy jakbyś miał teraz walczyć w Polskiej armii walczyłbyś czy wpakował byś kulke w łeb Polskiemu oficerowi? 

A co do radzieckiej nacji to napisałem to ponieważ piszesz tak jakby to tylko niemcy mordowali i byli winni wszystkim zbrodnią, a np. Katyń kto był temu winien?

Jeszcze a propo gumifilców to co się tak obrażasz i wywyższasz że w życiu gumifilców na nogach nie miałeś jest to jakiś wstyd? do obory w mokasynach chodzisz czy co?

I jeszcze co do dzisiejszych wojen jak to ująłeś "za kase" polecam obejrzeć film "Karbala" czy żołnierze zabijają wszystkich na około? bronią zwykłych obywateli obcych nacji, a zabijają tych którzy potrafią zabić nawet własnych rodaków

Jeśli Twoja wiedza o wojnie opiera się na fabularnej kinematografii i to w stylu proamerykańskim to brak mi słów.

Gumofilce w takiej formie jakie są powszechnie używane na polskich budowach i polskiej wsi to totalne dno i wodorosty. Buty w naszym zawodzie to podstawa. Muszą być wygodne, bezpieczne i ciepłe zimą a nie parzące latem. Jest masa dobrych roboczych butów ale niestety norma na naszej polskiej "unijnej" wsi wygląda tak,że chłop kupi traktor za 500.000-600.000 zł. ale na dobre buty za 500-600 zł. to już mu kasy szkoda i łazi w tych gumowo pseudofilcowych kapciach jak robol z PGRu 30 lat temu.

Do znudzenia powtarzam i będę powtarzał...gdyby niemcy nie rozpętali 2 wojny światowej to rosjan by u nas nie było, nie było by Katynia itp. a Polska nie byłaby zależna od rosji przez tyle lat a teraz od Brukseli i Waszynktonu.

Co do Twojego pierwszego pytania to Ci powiem,że nie ma czegoś takiego jak polska armia...po wojnie był Układ Warszawski i "nasza" armia była tak naprawdę ruską armią i jako taka wjechała do Czechosłowacji czołgami. Teraz mamy NATO i zamiast w imię moskiewskiej to w imię amerykańskiej ideologii polacy strzelają do ludzi w różnych miejscach świata i biorą za to pieniądze.

Motłoch nie potrafi przeciwstawić się władzy inspektora budowlanego i innych i przepędzić to stado darmozjadów ale chętnie jedzie do obcego kraju żeby tam robić porządki

Przynosił dziadek pociski do działa...no szkoda,że nie mógł zostać celewniczym biedny dziadek...

Przez takie podejście hitler i stalin zrobili co zrobili...i nadal to się dzieje tylko teraz jest jeszcze gorzej bo ludzie idą do armii i jadą na misje "pokojowe" za kasę. Doładniej mówiąc strzelają do cudzych dzieci żeby ich własne miały nowe "adidasy", tablety i inne pierdoły...za***iste wytłumaczenie dla bezmyślnego strzelania do obcych sobie ludzi.

a ty z chłopakami co na misje jeżdżą buraki w polu wyrywałeś, żeby mówić "strzelają do cudzych dzieci". Ogarnij się troche, bo gówno wiesz. Troche tvn-u obejrzałeś , kilka książek przeczytałeś i chcesz swój durny światopogląd narzucać innym. Jak tak dalej pójdzie to za kilka lat Twoje dzieci, będą zap......lały w burkach przez wioche a Ty pasł kozy na stepie :lol: (w gumofilcach oczywiście)

Tyle że większość folwarków , dworków, majątków poniemieckich zajętych jest u nas na dolnymśląsku i opolskim przez poznaniaków stąd ta gwara, Moi pradziadkowie, jak i prawie cała wieś jest zza buga, ale gwary u nas nie ma, jedynie poznaniak który się tu osiedlił ma gwarę, i niby poznaniacy tacy ambitni, pracowici, ale włąsnie totalną ruinę prowadzą na tych gospodarstwach. W chlewni ściana rozwalona, dach podparty słupami, a świnie biegają po całym gospodarstwie, a co gorsza maja dziurę w płocie i biegaja po polach. Także dużo rzeczy tu napisanych w komentarzach jest nie prawdą.

droga opole - Namysłów (i dalej na zachód) jest idealnym przykładem o mentalności ludzi ze wschodu. na podworku nowy traktor, kombajn i auto ale wszystko stoi pod chmurką bo budynki takie rozlecane ze aż strach wstawić te maszyny do nich. Z miesiąc temu jechałem tamtą droga - mój osobisty hicior na podworku nowy zetor a stodola to miala dach który się trzymał prawie w całości (tam może pasek 1m dachówki brakowało ale to szczegół) a muru szczytowego pod nim nie było bo leżał sobie obok;)


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v