Fendt 309 LSA Turbomatik

Ale to wersja LS a nie LSA jak sugeruje tytuł zdjęcia

Ładnie utrzymany

Jak się sprawuje, z którego roku jest, ile trzeba za takiego dać ?

A czym sie wersja lsa od ls rozni ? Nie chce sie klocic ale jakos za***istych wygod to ja tu nie widze bez obrazy. Ile ma sekcji ?

Pojeździj czymś innym niż Zetorem to i zauważysz różnice Ja mam i to i to więc mogę coś tam porównać na plus tego co na zdjęciu.

Wersja LS ma 2 "półbiegi" a LSA 3. Po za tym w LSA jest dźwignia krzyżowa do obsługi hydrauliki zewnętrznej która jest bardzo wygodna w obsłudze. Ja nią obsługuję ładowacz czołowy. Sekcji mogą być 2 lub 3 pary.

Bez klimy ciężko jest utrzymać czystość w kabinie. Żebyś widiział jak wyglądał mój Jasiek po siewie, tutaj to jeszcze czysto

Kamil z tego co swego czasu udało mi się wy'googlować, to LS a LSA to oznaczenia stosowane w różnych latach. 

Mógłbyś opisać jakie są według ciebie różnice? Jak dbasz tak masz

 

Sprawuje się świetnie Rocznik nie chcę skłamać ale chyba 83 lub 84 już się pogubiłem Wujek 6 lat temu dał za niego 40 tyś, i przez te lata tylko dołożył do niego nowe opony, obciążnik i wymienił felgi bodajże z takich większych modernizacji/wymian. 

 

Siedzenie grammera robi swoje, uwierz mi Nie wspominając o w miarę wygłuszonej jak na jego rok kabinie no i turbomatiku. Są trzy pary wyjść. 

Paweł, to właśnie zdjęcie po siewie, a wiesz czemu tak czysto? Bo w czasie jazdy przednią szybę otworzyłem i już troszkę go przedmuchało  :lol:  :lol:

 

Kamil dzięki za wskazówki Ty w swoim masz EHR? 

Stety i niestety nie mam  

 

Reszta różnic to głównie wizualne. Mają inne mocowania kabiny z tyłu, chyba inną oś przednią (zwolnice na pewno ma inne), inna tapicerka pod dachem i na błotnikach. 

Hehe

 

Teraz będę przynajmniej wiedział czym jeżdżę, bo zapewne ktoś nie mógł dostać naklejek gdyż maska była lakierowana  

Tam jest pneumatyczny grammer ?

Wszystko możliwe Wiesz, lepiej wiedzieć takie szczegóły  aby nie zamówić jakiś złych części jakby przyszło coś kupować.

Tak, jest pneumatyczny grammer  

 

Do tej pory odpukać, tylko sprężyny od łącznika trzeba było zamawiać i filtry i inne drobne pierdółki  

Najlepsze było to, że przy zmianie opon 3 lata temu, dziadek zawoził to do "fachowca" 15 km od domu a ten odwrotnie założył dętkę   Co poskutkowało tym, że odziwo dopiero w tym roku, podczas orki na skarpie przy podniesionym pługu felga przyłapała dętkę no i trzeba było pojechać do wulkanizatora a tam się okazało że wydarło wentyl bo była odwrotnie założona  :lol:  :lol:

A dio inncyh wygód nalezy chocby praca dźwigni od zmiany beigów która pracuje bardzo lekko bez zgrzytów i bardzo krótki ma skok przez co nie trzeba machac po całej kabinie ręka. do tego wszystko jest pod ręką akurat tutaj bez EHR. W tamtym tygiodniu jeździłem u kuzyna 7211 taka pomoc rpzy zasiewach i dawniej mi sie sporo lepiej zetorem jeździło tego raz ze do biegów trzeba sie schylic i użyc siły dwa hyraulika to juz nie ta a trzy to masakra nic do tyłu nie widac wogóle przednie skiby czy przedneigo rzedu redliczek .

No z biegami w 100% się zgodzę.  ^^

Tego typu zetorami jeździ się jeszcze jako tako, w wujka 5341 to dopiero biegi dziwnie wchodzą...  :huh:

Nie wspominając o tym, że ma 20km mniej i jest sporo większy, co nie idzie w parze z tym że jest lepszy  :lol:

@malopolanin64, jak się przerobi tak jak u mnie to nie jest  jeszcze tak źle. Ale mogło by tak być w oryginale już.

http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/541856-wi%C4%99ksza-tylna-dolna-szyba-w-zetorze/

ale bodajże korbke musiałes usunąć. No i oczywiscie po takiej jeździe zetorem tak mnie głowa bolała bo co się chciałem wychylic to łup w obudowe silniczka tylnej wycieraczki Jestem wysoki to akurat idealnie dostawałem

No właśnie korbka najwięcej zasłania. Mi akurat była zbędna w kabinie

kurde ale pedały sprzęgła i hamulca wyciachane;p 

Co do biegow i latania po calej kabinie biorac ciezka serie jesli sa nowe wodziki kamienie nic nie lata i tez jest krotki skok na lewarku co do zgrzytow dobrze wyregolowane sprzeglo i hamulec skrzyni to polowa sukcesu ale jesli chodzi o redukcje to trzeba fakt zeby nie zgrzytlo na podwojnym sprzegle redukowac ile tu on ma biegow ? Polbieg jeden ?

Biegi to kolejno 1,2 oraz 3 + na każdym półbieg no i żółw/zając i 3 biegi do jazdy 25,30,40 ich oznaczenie odpowiada prędkości jazdy. 

Możesz sobie regulować co chcesz, i tak nie będzie się jeździć jak na turbomatiku hehe