Skocz do zawartości

John Deere 6230 + Kassbohrer



Z Sailorem :)


Rekomendowane komentarze

To jest dobre, ale tylko raz. Ja już tak się bawię od pewnego czasu, no może nie na polu ale w domu przesypuję a to w prawo a to w lewo. I worek wydaje się być dobry ale jak ci pier...olnie za stodołą na środku w piach to dopiero masz roboty. Wiem coś o tym i ten sposób coraz mniej zaczyna mi się podobać. Oraz też myszy rozgryzają dziury. A obecnie mam z 40 t tak nasypane i w tym wszystko prawie na dworze na paletach przykryte plandeką. Wiadomo tani sposób ale jednak co budynek to budynek, bez piepszenia się...

Oczywiście, budynek jest niezastąpiony, ale to co nie mieści mi się w stodole wolę trzymać w garażu w workach, bo mam już gotowe poworkowane do przewiezienia pod śrutownik.

2x zdarzyło mi się, że w worku puściły uszy, ale na szczęście było to na betonie tuż przy zbożu. Raz urwały się gdy sięgnąłem ręka pod spód żeby rozwiązać i wysypać. Zdążyłem uciec. Od tamtej pory za uszy biorę tylko przy nasypywaniu, a potem stawiam na palety i przewożę je na paletach.

Uszy to jeszcze nie walnęły ale dół nie raz i tylko zboże się wysypało. Nie wyobrażam sobie gdyby podczas rozwiązywania uszy je...ły i 800 kg przywaliło z impetem mnie czy ojca do betonu. Tragedia na miejscu... Więc panowie mam trochę w tym doświadczenia bo praktykuję to już od kilku lat, wnoszę o ostrożność 100% przy tej pracy bo nie wygląda ale na prawdę jest niebezpieczna. 

 

Albo przynajmniej nie oszczędzać 12 Zł na zdrowiu i jak worek jest już podejrzany na śmieci go wywalić i kupić nowy. Wczoraj przejrzałem je trochę i z 15 szt na śmieci wywaliłem, nie będziemy ryzykować zdrowiem lub życiem.

Na Zbuczyn to wszystko idzie, ale potem omija :ph34r: To zależy od działki- od 100-150cm na piachach, do 200-230cm na nizinach. Pierwsi na piachach zaczynają już kosić póki jeszcze coś jest. U mnie na jednym równinnym polu jest nawet ładna, a na drugim 50% ma 150cm, ale mogło być gorzej...

Z trawami też jest nieciekawie. Jutro kończę 3 pokos. Plon słaby, ostatnia nadzieja w czwartym pokosie. Liwiec prawie suchy...

W pierwszej połowie lipca spadło u mnie 36l/m2, i od tamtej pory nic. Tydzień temu w niedzielę ostro się zachmurzyło i wiatr się zerwał, więc zacząłem sprzątać zboże pod dach. Pewnie gdybym nie sprzątał to by popadało, a tak mnie ominęło :P

A u Was Wilga jeszcze płynie?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v