Skocz do zawartości

Miska olejowa Finn 914



no i sprawa się rypła... :(




Rekomendowane komentarze

Wiem, co to jest "Belgia", nie wiem, co to jest "belgia".  Wiem, co to jest "gatunek", nie wiem co to jest "garunek"   ^^  Literówki to nic.    Wysilić, to się trzeba,  żeby odczytać co niektóre wypociny,   pozbawione jakichkolwiek znaków interpunkcynych   ;)    Pewnie- można się pomylić, ale nie kilkanaście razy w jednym zdaniu.  <_<     Ty sam nie jesteś lepszy- napisałeś 3 linijki   i  "pomyliłeś się",  zaledwie  siedem razy, jak nie więcej. <_<      Dobrze, że   nie  umieściłeś jeszcze wszystkiego w jednej linijce, jak Twój kolega  ^^  

 

 

Edit:

 

Pisząc na odwal się,  nie szanujecie pozostałych użytkowników forum, którzy  muszą głowić się nad waszymi wypocinami.   

 

grzesmaly- nadal nie wiem, cóż to za Mobil lejesz?  ;)   

 

@grzes, na prawdę ciężko Ciebie zrozumieć co piszesz w tak zwanym słowotoku... sam musiałem przeczytać 2 razy to co napisałeś....  przyłóż się do ortografii i interpunkcji... to nic nie kosztuje a może przynieść korzyści ;)

no i powiedz co to za mobil?? jaka ma klasę lepkości?? no i czy to syntetyk, półsyntetyk, a może mineralny??? ;)

"Olej minetalny",  powiadasz... :D  Faktycznie,  minimalizuje tarcie w ruchu posuwisto zwrotnym :)  Sory- nie mogłem się powstrzymać  ^^     

Patrząc po Twoich postach, ten telefon masz uszkodzony co najmniej od sierpnia 2014.... :)   Ale już mniejsza o to, wróćmy do tematu oleju.

 

A jaki to jest konkretnie, ten mineralny  Mobil 15w40?      Chciałbym wiedzieć, czego nie  kupować,  aby uniknąć gwałtownego wypłukania silnika z syfu, bo  z tego co piszesz, mieści się on w moich widełkach cenowych . ;)

 

 

 

 

 

ty się naucz czytacz

masz napisane że 15w40

a błąd zrobił troche śmieszny to prawda

 

i ten olej bardzo polecam do silników perkinsa one potrzebują dobrego oleju miałem taki w MF 487 to:

po pierwsze wolno się nagrzewa

po drugie dobrze smaruje

po trzecie to szybko się czarny się nie robi u nas był wypłukany w środku żniw ropą cały silnik to zalany był od nowa olej to przez reszte żniw nawed minimalnie nie ściemniał a kupujący myśleli że przed sprzedażą był wymieniany

Tylko rozciagnij te widelki troszke bo musisz doliczyc vat i podatek dochodowy jak bede mial chwile to zrobie zdjecie naklejki na beczce powiem ci ze moze upierasz sie przy turdusie tylko ja nie rozbieram silnika do zmiany panewek wal mam jeszcze w nominale i chcial bym zeby dlugo tak pozostalo silnik mam raz otwierany tylko dlatego ze poszly uszczelki pod tulejami

apropo mojego galaxy s3 szkoda mi 400zl na wymiane wyswietlacza bo w czerwcu konczy mi sie umowa

Rolnik2517- odsapnij, za ostro się napinasz ^^    Silnika ropą się nie płucze   ;)

 

grzesmaly- 8zł netto + 23% VAT = niecałe 10zł/litr.    O co chodzi z podatkiem dochodowym?   Na początku rozmowy, myślałem, że mówisz  dużo droższym oleju ;)  

Gwarantuję Ci, że żaden cud olej, nie zarobi na siebie w przechodzonym silniku 80'tki.   Może tylko zaszkodzić.  Jak sam mówiłeś,  elegancko wypłukał nagar.  

Kanały w wale korbowym, działają jak filtr odśrodkowy oleju.   Na ściankach kanałów (głównie w czopach korowych)  osadza się nagar i ew. opiłki.   Po zalaniu  oleju o lepszych właściwościach czyszczących,  ów odwirowany "towar" się rozpuści i po zgaszeniu  silnika, ścieknie  na panewki.  ;)  Po temacie. ^^   Potem przy remoncie zdziwienie:  "czemu te panewki takie zerznięte, przecież lałem dobry olej i  zmieniałem/czyściłem filtr".      :unsure:     

Nie upieram się przy Turdusie.  Do silników, w których nagar pamięta komunę,  leję  Milvus.     ;)

 

 

 

  

 

 

 

 

 

 

 

 

ja też stosuje milvus w ursusie c 355 i w bizonie 56 nararze chodzi

a płukanie ropą było przez przypadek :lol:

była awarja pompki paliwa poszła membrama gumowa (jak ktoś miał doczynienia z tym cudem techniki wie  o czym mówie ) i ropa zamiast na wtryski poszła do oleju i silnik pięknie się wypłukał z syfu i silnik zostal zalany nowym olejem typu mobil

Rozbieralem ten silnik jak mowilem do uszczelek tuleji zeby je wymkenic musisz wyjac tuleje co zatym idzie tloki i odkręcić korbowody tak wiec widzialem panewki i nie mialem im nic do zarzucenia ciagnik mam od 15 lat sprowadzilem go z dani gdzie chodzil na dobrym oleju u mnie na poczatku przez kilka lat byl lany mobil potem z braku funduszy przez 3 lata chodzil na turdusie i powróciłem z powrotem na mobil rok później musialem wlasnie wymienic te nieszczesne uszczelki i caly czas zostaje na mobilu
masz racje silniki co chodzily na badziewnym oleju maja nagar i strach lac dobry olej w 330zmienilem na mobil po remoncie kapitalnym silnika wiedzac co moze sie stac jak mowisz
apropo ceny oleju hurtownia rabat 25% vat który i tak odzyskuje 23% podatek dochodowy bo mialem koszta nie pamietam chyba 7% zakup w beczce 200l czyli wieksza ilosc chyba to robi dodatkowo taka cene proste ze jak bym nie mial dzialalnosci to uzywal bym tańszego oleju

U mnie we Władku jak padła pompa od oleju to też jedną panewkę pokiereszowało ale jeszcze nie obróciło. Wał niestety też pod nią porysowało ale nawet go nie wyjmowałem tylko przeczyściłem papierem ściernym, panewki wszystkie nowe podłożyłem, poskręcałem i drugi rok chodzi, ciśnienie trzyma, nie ruszam dopóki nie padnie całkiem.   


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v