Miska olejowa Finn 914
 

Miska olejowa Finn 914

  • 11382 wyświetleń

no i sprawa się rypła... :(



Informacje o zdjęciu Miska olejowa Finn 914

Zrobione z orange ST26i

  • 1.2 mm
  • ISO 0



Rekomendowane komentarze

  • Gość

Zapomniałem dodać, że w tej cenie to jeszcze było rozwiercanie 3 korbowodów i zakup jednego. Przez tel. podadzą Ci cenę bez oględzin. Zostawiłbym oryginalny wał, bo to jednak ciągnik na eksport. Ciśnienie trzymał do końca a obrócona panewka chyba nie tak szybko zniszczy czop. Porównaj wymiary naprawcze i będziesz wiedział czy załapie się na I czy drugi szlif.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • grzesmaly
  • 701 4070

Jutro az z ciekawosci zajrze pod szope mialem kiedys wal od 385 w nominale koles zamrozil silnik kupil potem gdzies slupek a czesci u mnie zostaly to jak bedzie jie zardzewialy to w rozsadnych pieniazkach oddam

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Stefano1
  • 40 427

Ciekaw jestem, czy bardzo blok sponiewierało  :blink:  Nawet, jeśli jakimś cudem  panewek nie poobracał, to może być nieźle zwichrowany  :mellow:  Podobnie wał- po byle obrocie panewką na korbie, może się zrobić  banan, a co dopiero, po takiej sieczce...    Ew. koszty osiowania bloku są  niewielkie (okolice 500zł, z tolerancją w dół ^^ ), ale to kupa dłubaniny, z rozbieraniem, potem czyszczeniem.. ehh   <_<  

 

U mnie w 80'tce,   o mały włos, a było by identycznie- i te wrażenia-  jak zdjąłem michę i zobaczyłem korek wału, trzymający się na jednej nitce gwintu, który starł się dobre 2mm, drąc o podporę wału..  :unsure:   Miałem fart, że  defekt pokazał się podczas rozbierania silnika do remontu, a nie ciemną nocą, 20km od domu :)   

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • FINN
  • 1478 5807

@stefano, no widzisz, tak to u mnie było , jak się tego silnika nie robiło bo nie było potrzeby...  ja w niej tylko raz miskę zdjełem... ;) jakieś 2 lata temu podczas wymiany pierścieni... i taki to efekt... może gdyby była bardziej awaryjna to może by się udało tego uniknąć... ;) Znajomy również miał taki przypadek jak ty... zdejmuje miskę ,a tam już na jednym gwincie się trzymała korek... ;) Ale na przyszłość już wiem jak zachowuje się silnik podczas zacierania się na panewce... trochę moja wina, bo myślałem ,że coś w skrzyni stuka i kawałek jechałem ,aż silnik zmienił głos, wtedy już wiedziałem że to jednak nie skrzynia... :(

Może w tym lub przyszłym tygodniu rozbiorę silnik  to się wszystko okaże... ;)

 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Nowicjusz
  • TomBrady12
  • 18 40

FINN nie chcesz aby ci się przydarzyła taka sytuacja i chyba nikt nie chce, ale jak coś się bedzie działo to wtedy doświadczenie z 914 będziesz miał i zachowasz sie odpowiednio

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • grzesmaly
  • 701 4070

Nigdy nie przwidzisz tego to jest tylko maszyna mi moja bestia 385 dziwnie dzis olej opierdzielila podczas orania dolalem i narazie jest dobrze ale juz mnie to zastanawia dlaczego olej zginol po godzinie orania
druga sprawa rozkreca mi sie na skrzyni posredniej co dzien musze dokrecac dzis zakonczylem siewy i musze na spokojnie rozjechac wymienic uszczelke i skrecic tylko nie wiem dlaczego sie rozkreca skoro wczesniej nie bylo tak tylko po naprawie szmacniacza zaczelo sie tak dziac

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • kojot629
  • 257 2029

grzes moze wymien podkladki sprezynowe. Mi sie na skrzyni w zetorze sruby luzowaly wlasnie przez stare podkladki.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • krzysiek277
  • 907 3606

Lepiej zrobić jeden szlif i całego wtedy masz do porządku a jak przydzie następny szlif to tu cieńszy a tu grubszy (więcej piero**nia) bo panewki musisz takie i takie kupywać a tak to jeden komplet i git bo na sztuki to chyba nie sprzedają

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • grzesmaly
  • 701 4070

Kolega ma racje jak zrobic to caly szlif
Qrde myslalem bardziej o blaszkach zeby je zaklepac ale moze nowe podkladki zalatwia sprawe tylko musze dobre kupic bo wiesz jak jest te nowe potrafia sie rozgiac i wyusnac zpod nakretki

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • FINN
  • 1478 5807

chyba zawioze silnik do zakładu i niech go zrobią , postawią na hamowni i bedzie git... bo po doświadczeniu z bizonem to mam trochę mieszane uczucia bo bizon staną po robieniu wału we własnym zakresie...

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • grzesmaly
  • 701 4070

Tylko policz koszta czy warto zaproponuje ci zebys dal do glownakolo lodzi dobrze robia i bez chamowni mozna zakladac i robote robic

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Stefano1
  • 40 427

Wszystko kwestia czasu i pieniędzy ;)  Jak masz czas, a nie masz pieniędzy -  warto samemu podłubać.  Jeśli odwrotnie- lepiej przejechać się do zakładu.    

  

 

FINN- przy Bizonie, osiowałeś też blok?       

 

 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • FINN
  • 1478 5807

chcem zawieźć do Ostrudy , bo mam najbliżej. tam jest stary zakład od lat już i maja hamownie.

 

@stefano, za pierwszym razem nie było robione osiowania . bo panewka obróciła się na korbowodowym...  a później zatarł się na głównym..... i jak się zatar to spakowaliśmy go i zawieźliśmy do Ostrudy.... i miało byc taniej ,a wyszło drożej....  Zadzwonie i zapytam ile to kosztuje... bo jak więcej jak 2 tyś to bede ryzykował.... ;)

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Stefano1
  • 40 427

Przy obrocie panewki na korbie, mogło  zwichrować blok ;)  Z resztą- po iluś tam mth. pracy, długi, 6 cyl.  blok, (z resztą nawet i blok od c330) potrafi się sam z siebie pokrzywić. Na starych panewkach ma   jakiś tam luz  i jakoś to chodzi. 

 

Nie dawno robiłem silnik+ sprzęgło w moim c385.  3 tygodnie  pracy  dzień w dzień  :mellow:   Jazda po części,  czyszczenie elementów z nagaru, mierzenie elementów,   poprawianie nowych elementów, dorabianie ściągaczy - kupa dłubaniny, chcąc to zrobić porządnie i nie mając wprawy (tj. nie robiąc 4 takich silników w miesiącu :) )   oraz zaplecza (jakieś zaawansowane myjki, prasa, czy  komplet   narzędzi specjalnych). 

 

Jeśli 2 tys.to robocizna tj:  mycie, obróbką wału, bloku i korbowodów, oraz złożenie wszystkiego  na gotowo, to  nie są duże pieniądze.   Ja za szlif wszystkich czopów wału (z nominału- korby pierwszy, główne drugi szlif, ze względu na bicie wału) , osiowanie bloku, regenerację korbowodów i naprawę głowicy, zostawiłem 1200zł + części (panewki, tulejki, części do głowicy).  Czyszczenie  już we własnym zakresie.  A było co czyścić- zapuszczony,  odśrodkowy filtr oleju, to pikuś, w porównaniu do towaru odfiltrowanego w wale, po  latach pracy :)  

 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • grzesmaly
  • 701 4070

Powiem ci dlaczego masz taki nagar od wewnątrz bloku ponieważ oleje stosowane przez polskich rolników to turdus hipol itd ja od 5 lat jeżdżę na mobil przez pierwszy rok olej szybko zczarnial teraz to sie uspokoilo

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Użytkownik
  • ekwador
  • 11 89

Lepiej powiedz dlaczego ci rolnicy nie dbają o stan techniczny silników i najczęściej zamiast na czas wymieniać olej to tylko dolewają świeży do tego starego zużytego,

Silnika mocno zużytego nie wyleczysz żadnym cud olejem,  Mobil powiadasz że jest super, hmmm tylko który?

Autoryzowani serwisanci kilku zachodnich marek aut poszli by z Tobą chyba na noże, to nie marka decyduje o jakości a różne dodatki w nich występujące :P  a rodzajów masz dużo począwszy od podstawowego  podziału na mineralne, półsyntetyczne syntetyczne.. Każdy olej silnikowy absorbuje zanieczyszczenia węglowe ale i każdy to robi do pewnego momentu..

 

Kiedyś zwykłe CC były dobre a Ty teraz może twierdzisz że CF są do niczego :lol:   

 

FINN  reanimuj ten silnik, jeszcze warto  :)

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Stefano1
  • 40 427

grzesmały-  widziałeś kiedyś, ile nagaru  siedzi w wale korbowym i wszelakich zakamarkach magistrali olejowej?  Mówisz, przez pierwszy rok, szybko z czarniał -  na pewno, pięknie wypłukał silnik z syfu, niestety, również tego, który  zalegał  w magistrali na odcinku za filtrem.  Jak myślisz, gdzie poszedł nagar z odcinka magistrali za filtrem + ew. opiłki?   :rolleyes:   

Wysokiej jakości olej- ok fajnie:  

-Jeśli ktoś odczuwa taką duchową  potrzebę ;) - bo przy różnicy 10zł/l  po 5 wymianach x 10l  masz  komplet panewek gratis, a taki silnik  oleju z górnej półki nie doceni ;) (Kolejne 1000mth, to darmowy szlif wału ;) Jeśli olej wymienia się częściej niż wynika z mth, a różnica w cenie oleju jest większa-  to proces pojawiania się oszczędności przebiega szybciej :D  )    

-Oraz  tylko, jeśli bebechy za filtrem są idealnie czyste i blok czysty ;)  Lać super-hiper-olej do przechodzonego silnika, to tak, jakby strzelić sobie w  kolano ^^   

 

  

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Użytkownik
  • ekwador
  • 11 89

Stefano1 może kolegę grzesmaly dobije ta wiadomość sprzed paru lat, a  głośno o tym było na innych forach  :D

To teraz albo Nasze jest tak dobre albo m.in Mobil tak marny  :P

„Niewiele się mówi o w spółpracy Rafinerii Gdańsk SA ze światowymi potentatami naftowymi, a współpraca ta z powodzeniem kontynuowana jest od kilkunastu lat. Najbliższymi partnerami RG są firmy Shell, Castrol i Mobil. Oleje z Gdańska sprzedawane są pod szyldem Castrola i Shella głównie na rynkach byłych krajów socjalistycznych, Rosji i innych krajów WNP. -- Współpracujące z nami firmy kierują nasze oleje głównie na Wschód, gdzie rynek jest ogromny i chłonny. Polska, a ściślej Rafineria Gdańsk SA jest dla nich przyczółkiem, bazą wypadową na wschodnie rynki. Potentaci naftowi nie sprzedają o lejów z Gdańska w Europie Zachodniej, ponieważ mają tam dość własnych rafinerii wytwarzających te specyfiki -- mówi dyr. Krzysztof Naruszewicz.

Współpraca z Mobilem przebiega podobnie (gdański olej sprzedawany jest pod szyldem tej firmy) , olej silnikowy kierowany na rynek polski, nie na eksport. Dyrektor ds. marketingu Rafinerii Gdańskiej Krzysztof Naruszewicz zapewnia, że warunki współpracy z Mobilem są "ściśle określone", dzięki czemu rafineria nie konkuruje sama z sobą produkując na ten sam rynek dla Mobila i sprzedając takie same oleje pod własnym szyldem.

Rafineria Gdańsk wytwarza oleje mieszając importowane dodatki uszlachetniające (dodatki pochodzą z wytwórni światowych liderów: Shella, Lubrizola, Chevrona i td. ) z olejem bazowym produkowanym na miejscu. Z kolei, ponad połowa gdańskiego oleju bazowego jest eksportowana, a jego odbiorcami są wytwórnie olejów gotowych należące do Shella, Castrola, Mobila, Elfa, BP i td. Nierzadko więc oleje produkowane przez różne firmy wytwarzane są z tych samych składników, z tym, że np. w przypadku współpracy z Shellem Rafineria Gdańsk miesza z własnym olejem bazowym dodatki sprowadzone od Shella, a Shell do oleju bazowego sprowadzonego z Gdańska dodaje dodatki własne. W sumie czasem obie firmy mieszają to samo, wytwarzając oleje o bardzo podobnych właściwościach i jakości"

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • grzesmaly
  • 701 4070

Powiem wam tak moze macie racje ze na tanim oleju oszczedzicie ja powiem to tak njech ktos je pasztetowa i idzie do roboty ciekawe ile wytrzyma albo krowa samoa slome daje jaki bedzie przyrost . A teraz podam przyklady z mojego zycia iveco 2,5 td zmiana oleju z mobila na turdus ruznica cisnienia oleju okolo jednej atmosfery w dół gdzie mobil mial juz przejechane okolo 15tys km moja 385 podobna sytulacja przepracowany mobil zmiana na turdus na wolnych obrotach spadal do zera zimny silnik jeszcze lepsza sytulacja nie odnosnie oleju jestem kierowca tira zaladowalem drut do belgi tam zmienili naklejki i przywiozlem z powrotem do polski kilka kilometrów od miejsca zaladunku facet produkowal gwozdzie i nazekal na polski drut bo mu sie maszyny na nim zacinaly . Dlaczego polskie ursusy z zagranicy sa lepsze od krajowych poniewaz na eksport szed zupelnie inny towar i jest tak do tej pory .koncern mobil nie moze sobie pozwolic na to zeby sprzedawac lipe dlatego orlen sprzedaje drugi garunek jako orlen a mobilowi pierwszy . Ja za mobila place w beczce 200l po 8zl netto za litr nie potrzebne mi tyle ale skladamy sie we dwóch na beczke

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Stefano1
  • 40 427

Stosuj znaki interpunkcyjne.  Sory,   ale nie chce mi się czytać takich tasiemców  <_<

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Stefano1
  • 40 427

Zachęciłeś mnie, więc wysiliłem się i jednak przeczytałem te Twoje wypociny :rolleyes:  Nie warto było  <_<   Bełkoczesz (bo inaczej takiego słowotoku nazwać nie można ;) )  coś,  o jakimś  Mobilu,  o jego cudownych właściwościach,  a nawet nie potrafisz    określić,  cóż to dokładnie za olej...    

 

Poza tematem oleju:    :D 

"njech ktos je pasztetowa i idzie do roboty ciekawe ile wytrzyma"- nie raz jadłem pasztetową w drodze do pracy ;) Wykonalne i niezbyt męczące :P  

 

Mam też kilka pytań, ad. poruszonych przez Ciebie zagadnień, które mnie zaciekawiły :)

 

Jak wygląda "krowa samoa" która "słome daje", oraz czego ma być  ten przyrost?  ^^  

"zaladowalem drut do belgi"  - co to jest ta "belgia"? Jakiś rodzaj naczepy?  :D 

"orlen sprzedaje drugi garunek jako orlen"- co to jest "garunek"? 

 

To wszystko- myślę, że znaczenie pozostałych, użytych przez  Ciebie dziwnych zwrotów zrozumiałem ;)

 

  

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Rolnik2517
  • 387 3643

Stefano1 Nie wiesz co to jest Belgia brawo za znajomość 

 

i każdy może się pomylić

 '' garunek " jak byś się wysilił to byś wiedział że gatunek 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • grzesmaly
  • 701 4070

Kolega poprostu upiera sie przy swoim tylko ciekawe czy w nowy ciagnik by wlal olej cc albo inny slabej klasy syf ja wychodze z zalozenia ze biednego nie stac na zakup lipnego towaru
kazdy ma swoje racje jest to forum i mozna chyba sie wypowiedziec jesli nie mozna to poprosze o bana

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj