Nowy Ursus C-360
 

Nowy Ursus C-360

  • 5082 wyświetleń

Robi się ciekawie :>



Informacje o zdjęciu Nowy Ursus C-360

Zrobione z SONY ST21i

  • 1.2 mm
  • ISO 0

Rekomendowane komentarze

Gość STIG0013

Napisano

  • Gość STIG0013

I bardzo dobrze że nie to co w starej 60-tce

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Simmi
  • 167 932

Jak zwykle banda narzekaczy, której nigdy nic nie pasuje. Ciekawe kiedy ludzie w końcu wyrosną z tego mitu doskonałości starej 60tki...

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
Gość STIG0013

Napisano

  • Gość STIG0013

prawda jest taka że doskonałości to tam nie ma żadnej (stara 60)

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • bidow
  • 10 145

pozyjemy zobzczymy co z nowej bedzie

tzreba trzymac kciuki za ursusa

 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • marcin04
  • 65 737

zaraz mnie zjecie ale jak Zetor "wskrzesił" Majora było wszystko było OK, Case IH wypuścił całe stado Farmall'i też spoko ale Ursus powrócił do starych nazw to już się zaczęło "to nie ten sam ciągnik"- cebulactwo z Was wychodzi ;)

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Nowicjusz
  • MichaTutkaj
  • 1 13

zobaczymy co zrobisz jak zacznie ci się nowy sprzęt walić i ile kasy to będzie cię kosztować

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Simmi
  • 167 932

Zacznie się psuć to oddajesz na gwarancję - w końcu zapewniają 4letni okres gwarancyjny. Jeśli popsuje się po gwarancji to naprawiasz i jedziesz w pole. Wydasz więcej niż w przypadku starszych maszyn, ale rzadziej. Widzisz nadal jakiś problem? Wolę wydać więcej pieniędzy na remont nowszej maszyny, ale pracować w ciszy i w komfortowych warunkach bez obaw o mój słuch. 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Patrick345
  • 141 843

Gdyby każdy tak myślał to wszyscy by koniem robili i rowerem jeździli. Ach zapomniałem tylko legendarna C360 jest niezniszczalna i się nie psuje.

 

Niech żyje kult Ursusa!!! :lol: :lol:

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • mateuszc355
  • 2180 19475

Mi się podoba :) Trzeba będzie go na jakieś wystawie porządnie obejrzeć  :)

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
Gość STIG0013

Napisano

  • Gość STIG0013

Co za brednie, a jak stary wyje**ny traktor się zepsuje to nie ma kosztów ??

4 lata gwarancji lub 4000 mth więc nie powinno być źle, zresztą po co gadać o awaryjności jeżeli na razie są zdjęcia, pochodzi porobi i się okaże

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • marcin04
  • 65 737

zobaczymy co zrobisz jak zacznie ci się nowy sprzęt walić i ile kasy to będzie cię kosztować

Jedynym co różni nowego Majora z C-380 jest silnik i kabina, Farmtrac 675 dt bliźniacza konstrukcja- wszystko pięknie, ładnie ale to Ursus jest najgorszym z możliwych ciągników(nie chodzi mi o sentyment-mój avatar lecz o logiczne myślenie), na te dwa ciągniki nikt nie narzekał zanim je wprowadzono do sprzedaży a wręcz odwrotnie- hit, dobre podzespoły za rozsądną cenę, Zarajczyk zobacsył, że to dobry interes to już się zaczął lament Ursus goowno, wystarczyło jedno zdjęcie, komputerowa wizualizacja w gazecie bez żadnych danych technicznych a wszyscy wiedzieli jaki to niewypał będzie

 

a wracając do Twojej wypowiedzi, nic nie jest wieczne i się nie psuje a na pewno nie stara 60, seria UR1 Zetora od której pochodzi ten "cud na kołach"została zaprojektowana 65 lat temu ale wyjące zwolnice są lepsze od ciągnika z komfortową kabiną i dobrą przekładnią, miałem okazję poznać osobę Pana Karola Zarajczyka i wywarł na mnie bardzo negatywne wrażenie ale widzę, że chce zrobić dobre traktory i nie wieszam na nim psów

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • adikpl1
  • 257 4524

Więc powiedzcie czy JD serii G, MF 3600, Claas Elios pomimo tego, że również posiada napęd Carraro jak Ursus dzięki napisowi na masce nie będzie się psuć?

A czym to Pan Zarajczyk się tak zasłużył?

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • marcin04
  • 65 737

Mój wujek pracował w warszawskim Ursusie do momentu zamknięcia fabryki i często tam bywałem. Przyjechałem odwiedzić wujka w jednym z ostatnich dni przed rozpędzeniem załogi. Tak się składa, że ówczesny prezes(likwidator) oprowadzał jakąś delegację po biurowcu. Jeden osobnik okazał się źle wychowany- wchodząc do pokoju nie przewitał się ani nie przedstawił, zaczął wszystkimi dyrygować oraz bardzo brzydko się wyrażać. Kilka dni później czytałem wywiad znowym właścicielem Ursusa, ku mojemu zdziwieniu na zdjęciu widniała podobizna gburowatego jegomościa widzianego przeze mnie w fabryce. Nie lubię takiego zachowania więc na wstępie straciłem szacunek do tego Pana. Nie zmienia to faktu, że cały czas śledzę poczynania lubelskiego Ursusa i z całego serca kibicuje.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Adi96
  • 1848 11291

To tutaj poziom cebulactwa  jest nie do opisania.Ciągnik wszedł ledwo do produkcji nie był testowany  może parę osób go dopiero kupiło a już ma negatywy.Mówicie że nie będzie to samo pewnie że nie będzie bo jest sporo zmian trzeba pójść w naprzód a nie stać w miejscu lub co gorsza się cofać.Nie dawno tak mówili pisali fajnie   by było  żeby unowocześnili  tego Ursusa  co do czego przyszło od razu  zaraz będzie zmieszany z ziemią.Narzekacie na ceny serwisów? Ja mam taka zasadę  skoro stać na taki ciągnik  to i stać naprawy i tyle a 60tki  co zjedżały z fabryki się nie psuły? Albo gdzieś ciekło, śruby nie dokręcane  lub silnik trzeba robić  bo nie ma dokładności wymiarach, albo tylny most wył że nie dało się wytrzymać za PRL nie było kolorowo jak większość myśli młodocianych 60-tkowców

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • danielursus3p
  • 5231 6142

Ursus nic nie produkował źle, zaczęli coś robić jeszcze gorzej... Ludzie weźcie wy czasem pomyślcie. To co nadal chcecie pracować takim jazgocie, że mało uszy nie poodpadają? 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
Gość konteno

Napisano

  • Gość konteno

powinni współpracować z jakimiś gospodarstwem i dawać na testy egzemplarze prototypowe, wprowadzane do produkcji , jakby miały zapie*dol i tłukły motogodziny przez cały czas po kilkanaście godzin dziennie, szybko by zeszło do tych 4000mth i wiadome byłoby jaką mają przyszłość

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj