Skocz do zawartości

GosRolDemski

Na sprzedaż ;)




Rekomendowane komentarze

Dobrze że zaznaczyłeś "bywają przypadki" a większość powraca bo sparzył się na zachodnim ale starym, wyeksploatowanym żeby nie powiedzieć wyjebanym do granic możliwości a nie z nowego zachodniego na starego ursusa, no chyba  ze komornik to co innego. A że człowiek przyzwyczaja się do wygody to nie wyobrażam sobie przesiadki na ursusa, takie jest moje zdanie.

Ale towarzystwo uczepiło się tego ciągnika, zazdrościcie czy jak, ja mam w zasadzie taki sam i jest lux, nic lepszego w normalnym gospodarstwie w zasadzie nie potrzeba, mało pali i uciąg okropny, żałuję że ursus już ich nie robi bo bym pomyślał o nowym, a zachodnie to jak zachodnie jak kto ma Sagan i go stać to niech jeździ

No właśnie też sie dziwie, czego oni sie czepiają, gospodarze o wiekszym areale kupią zachodni, gospodarze o areale 30-50 ha, kupi Ursusa ;) 

Mój znajomy ma na sprzedaż U1234 z 2004 pracował w 05r i 06r i od dziewięciu lat stoi w garażu ogrzewanym!!! Stoi na klockach z upuszczonym do minimum powietrzem folia na siedzeniu i ma 665mtg na dzień dzisiejszy, chce go sprzedać za 80tyś na fakturę, jak chcesz taki nowy-stary traktor to daj znać. O przyczyny takiego stanu rzeczy na forum nie będę opowiadał ale mózg w poprzek staje a ja za stary jestem na pisanie bajek.

 

Kolego powiedz jaki rejon Polski i wstaw zdjęcie jeśli możesz  :)

GosRolDemski - Szczerze to cena jest adekwatna do roku i całej reszty. Taka się utrzymuje i nie rozumiem czemu się tak bulwersują. Czym innym jest fakt z których lat jest konstrukcja bo to to zupełnie inna sprawa. Ale jeśli komuś pasuje cena niech kupuje albo coś a jak komuś nie, to niech się targuje lub szuka innego. 

 

jaik wól, z tego co wiem to ma tylko 4 biegi  :lol:

 

w takiej cenie można kupić zachód z końca lat 90, a nie zetorowską konstrukcję z 70 lat

 

 

prawie 90 tysi za ciagnik co niczym praktycznie sie nie rozni od starej 16tki ? Was ludzie calkiem powalilo :P

 

83 tyś za ciągnik bez komfortu to nie za dużo przypadkiem? :blink: Co z tego że młody jak to samo klepali z 30 lat,przez ten okres naklepali tego w ciul i ludzie mają co teraz mają co przeglądać.A chłop jak ma kupić ciągnika z 1990

 

czy nawet 1995 roku taki sam tylko z metalowa maską i dużo niższą ceną to jak myślicie  co wybierze. ;)

 

 

głupio porównywać prawie nowy ciągnik posiadający rozwiązania konstrukcyjne sprzed 30-35lat z dzisiejszymi zachodnimi ciągnikami skoro nic ursus nie zrobił przed kilku czy kilkunastu laty aby się

 

dorównać do zachodu,

 

spójrzcie lepiej jakie rozwiązania były w ciągnikach zachodnich w tym samym czasie kiedy rozpoczynała się produkcja ciężkiej serii zetora czy ursusa i z ciągnikami tego okresu porównujcie ,

 

dużo więcej fajerwerków i wodotrysków raczej tam nie było

 

nie było

Co z tych nowych rozwiązań jak to wszystko się sypie warsztaty pełne niebieskich traktorów których żywot dobiegł końca po 1500 godzinach pracy. Daje taki przykład bo mam taki warsztat niedaleko. Ktoś tam się pieni że biegów mało a tak naprawdę ile się ich wykorzystuje do pracy 1 odpowiedni plus ciut wolniej albo ciut szybciej jakiś półbieg. W tym ciągniku wielki motor rekompensuje tą małą liczbę biegów bo praktycznie jaki bieg włączysz na takim ruszysz i wielkiej filozofii do tego nie trzeba. Pali toto stosunkowo mało bo każdy nowy pali o wiele więcej przez niską pojemność silnika i ekologię. Na nie wielkie gospodarstwo elegancka maszyna nie rujnująca budżetu przez drogi serwis przeglądy. Dzisiaj zakup nowego ciągnika to nie sztuka ale potem jego utrzymanie czasem przekracza wyobrażenia niejednego posiadacza.

 

Przecież Ursus oferował również 1634. Jak komuś wystarczyła zwykła 16-tka to co innym do tego? A te rozwiązania są lepsze niż w nowych ciągnikach za 120 tyś. Hydraulicznie załączany napęd i WOM, hydrauliczna blokada przedniego dyfra i wzmacniacz momentu to elementy których nie ma w np. takim Majorze 80. A komfort też nie powala.

Powiem Ci że tak, a za takie pieniądze jakiś wielbiciel marki się znajdzie tym bardziej że jeszcze vat odzyskasz. Muszę Finnowi powiedzieć bo on też lekko zakochany w tej marce jest, tylko nie wiem czy się nie wystraszy odległości.

 czyżby mowa o mnie.. ;)

Bob, za cenę ok 100 tyś brutto , to mam co najmniej 2 1614 z eksportu w których komfort jest na równo jak w tej lub nawet lepszy, o jakości i trwałości juz nie wspominam.. ;)  więc, dzieki , za pamięć  ale podziękuje..  wole wydać połowę tego i mieć taki sam ciągnik, może i starszy ale tą samą robotę mi tez zrobi :) fakt faktem gdyby kasy nie brakowało to nie wachałbym sie tylko brał nowszego, ale  jakos nie uśmiecha mi się tyrać na bank... ;)

 

@gosroldemski, koledzy pytali dla czego sprzedajesz, i jakos nie doczytałem się  powodu sprzedaży... bo jak się nie myle masz 2 x1614, a z dwóch sprzedajesz nowsza... ja bym sprzedał starsza... ;)

Czemu sprzedaje nowszą ? Nam obojętnie którą sprzedamy ... prosty przykład, wystawiłem 1614 z 2006r. za 86.000 zł i każdy mówi że wysoka cena, tamta 1614 jest z 1998r. i ma 1900mth (oryginalna!!!) i mój ojciec powiedział że jak nie dostanie minimum 80.000 zł jej nie sprzeda, to po co mam ją sprzedawać jak i tak nikt jej nie kupi :) a która sprzedamy obojętnie, możemy sprzedać tamtą :D Jeśli ktoś chce za 80 tyś z 1998r. to zapraszam :)

 

 

@gosroldemski, koledzy pytali dla czego sprzedajesz, i jakos nie doczytałem się  powodu sprzedaży... bo jak się nie myle masz 2 x1614, a z dwóch sprzedajesz nowsza... ja bym sprzedał starsza... ;)

Niektórym to widze rozum odebrało w tych ursusach. Wiadomo, ze większosć zwolenników ursusów wywodzi sie z tego ze mają je na podwórku i z zachodem nie mieli nic wspólnego a zazwyczaj nie zmieniają marki bo właściciele to zazwyczaj już starsze osoby i się po prostu boją zachodnich. Taki ursus jest mało ekonomiczny w pracy i bardzo mało ma funkcji i nie do każdej maszyny pasuje i do transportu to już wgl porażka. U mnie było podobnie, nic innego jak bizon a skończyło się to jak kupili pierwszy zachodni kombajn i wtedy powiedzieli ze na bizona to patrzec nie mogą, teraz tak samo było z ursusami i ruskiem, nigdy by juz do tego badziewia nie wsiedli.. Na takie gospodarstwa 40-50 ha co wy polecacie tego ursusa jest tylko pogrążeniem bo malo kto moze sobie pozwolic na kilka ciagników bo to się nie nadaje do każdej pracy, najlepszym wyborem jest jakiś zachodni mniejszy za te pieniadze, dosyć ze mniej spali to i wygodniej się pracuje i remonty nie są tak częste jak w tych o ile wgl się je robi bo usterka nazywana przez fanursusów remontem zachodnich jest porównywalna jak remont kapitalny ursusa. Moze i źle zrobiłem, ze odezwałem się w tej dyskusji ale chłopaki dajcie już spokój z tym fanatyzmem bo to już nie jest śmieszne tylko przykre a ceny które sobie kolega życzy za te ursusy adekwatne są do rocznika no ale niestety to tylko ursus i za nowego bym poskąpił tyle dać  :unsure: Pozdrawiam

Niektórym to widze rozum odebrało w tych ursusach. Wiadomo, ze większosć zwolenników ursusów wywodzi sie z tego ze mają je na podwórku i z zachodem nie mieli nic wspólnego a zazwyczaj nie zmieniają marki bo właściciele to zazwyczaj już starsze osoby i się po prostu boją zachodnich. Taki ursus jest mało ekonomiczny w pracy i bardzo mało ma funkcji i nie do każdej maszyny pasuje i do transportu to już wgl porażka. U mnie było podobnie, nic innego jak bizon a skończyło się to jak kupili pierwszy zachodni kombajn i wtedy powiedzieli ze na bizona to patrzec nie mogą, teraz tak samo było z ursusami i ruskiem, nigdy by juz do tego badziewia nie wsiedli.. Na takie gospodarstwa 40-50 ha co wy polecacie tego ursusa jest tylko pogrążeniem bo malo kto moze sobie pozwolic na kilka ciagników bo to się nie nadaje do każdej pracy, najlepszym wyborem jest jakiś zachodni mniejszy za te pieniadze, dosyć ze mniej spali to i wygodniej się pracuje i remonty nie są tak częste jak w tych o ile wgl się je robi bo usterka nazywana przez fanursusów remontem zachodnich jest porównywalna jak remont kapitalny ursusa. Moze i źle zrobiłem, ze odezwałem się w tej dyskusji ale chłopaki dajcie już spokój z tym fanatyzmem bo to już nie jest śmieszne tylko przykre a ceny które sobie kolega życzy za te ursusy adekwatne są do rocznika no ale niestety to tylko ursus i za nowego bym poskąpił tyle dać  :unsure: Pozdrawiam

Mówisz, że awarie nie są tak częste jak w zachodnich, czemu nie moze tak być. Ale 1 poważna awaria i 30 tyś mało, przykładowo znajomemu siadła skrzynia w Fendt 818 i zapłacił 40 tyś za nową skrzynie , a sąsiad kupił całą skrzynie do zetora za 800 zł :) 

Stan kolekcjonerski :D

W większości przypadków dobrze gadasz, lecz teraz się z toba nie zgodzę. Taki ursus to kopia zts 8245, a gdyby o takim była mowa to juz bys się na niego ślinił  <_<

 

Tylko,że skrzynia w fendt'dzie jest założona przez serwis (pewnie jeszcze dają gwarancję) i może przepracować drugie tyle mtg. A do zetora owszem kupisz za 800 zl, ale pewnie bedzie przyprowadzona ze szrotu, montowana u Zdziska w stodole i co jakiś czas(rok/pół roku dwa lata) pęknie jakaś tarcza albo wałek, coś się obluzuje, gdzieś olej wywali itd. czyli wielka niewiadoma. Już nie wspominam,że w zetorze masz 4 biegi na krzyż, a w fendt'dzie w sumie 44...

 

Co ty mi tu gadasz, że ze szrotu, wyciagnieta z innego ciągnika, sam po nią byłem z sąsiadem :) przejżał ją i założył i śmiga już 800mth i nic ;) a nawet jeśłi by siadła to co ? 500-1000 zł i jedziesz dalej, a w takim Fendt może paść znowu i znów 40 tyś. to ja moge kolejnego zetora 16145 kupić ;) A ta skrzynia to wyremontowana nie nowa ! 

 

Fakt tylko na jaką ilosc mtg wstazywał licznik jak padła ta skrzynia w tej 818 bo to też jest zasadnicze pytanie. A co do remontów tanich ursusów czy zetorów nie ma wogóle podkreślam wogóle dobrych czesci zamiennych do tych traktorów, robione są na sztuke nie przestrzegane żadne normy jakości nic, CO było orginałem to pochodizło 20 lat a po wymianie jak zorbi 5 lat ogłasza się to sukcesem.

Z Twojej gadki wynika że za kilka tys można złożyc super ciagnik, wiec sam się teraz mijasz z tym że za swojego tyle wołasz  :D remont w fendcie pewnie drogi ale on zapracuje na siebie przez ten czas a godzin przerobi tyle że ursus by kilka razy kapitalke już przeszedł i nie zapominajmy że co Ty wieszasz na ursusie a co targają takie fendty na sobie i klocki z przodu. Jestem pewny że ta 16 by pękła w pół przy takiej pracy i maszynie wiec godzina pracy u większego rolnika a Twoje godziny w ursusie nie porównywalne są  <_<


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v