Skocz do zawartości
Co widzimy na zdjęciu Fendt 714?

Fendt 714 Vario podczas pracy na placu gospodarstwa demonstruje swoje możliwości dzięki mocy 150 KM, która zapewnia efektywność w transporcie ciężkich ładunków. Wyposażony w bezstopniową skrzynię biegów Vario, ciągnik charakteryzuje się płynnym przejściem między biegami, co zwiększa komfort pracy operatora i precyzję manewrowania w ograniczonej przestrzeni. Silnik Deutz z 6 cylindrami oraz pojemnością skokową 6.06 litra gwarantuje niezawodność i oszczędność paliwa nawet przy intensywnym użytkowaniu. Fendt 714 współpracuje z różnorodnymi maszynami rolniczymi, a jego techniczne zaawansowanie sprzyja optymalizacji wielu procesów codziennej pracy na farmie.




Rekomendowane komentarze

W porównaniu z cenami nawozów i oprysków a teraz nawet kupnem ziemi co jest u nas w granicach 60 tys hektar ceny są za niskie. Mieszkamy blisko siebie przecież, wiec powinieneś wiedzieć, chyba ze to tylko u nas nie da się kupić ziemi bo tyle pieniędzy to nasze dzieci nie spłacą  :( dopłaty najwięcej wspólnego mają z cenami nawozów, sprzętu, ziemi a co za tym idzie kosztów produkcji bo wiadomo jak nakładu nie dasz to mało zbierzesz, wszystko jest ze sobą powiązane.

Można sobie kupić ziemię na Ukrainie, tam nie ma UE ani polskiego rządu... . Współczuję że się niektórym tak ciężko żyję:(

Ejj Ale paliwo ostatnio sporo staniało, i możliwe że jeszcze stanieje. Cieszmy się małym! Zawsze takie same biadolenie że wszystko zdrożało za UE. Ale to takie polskie, jak coś komuś nie idzie to najlepiej zrzucić na czynniki z poza zagrody. Kiedyś była wielka fama że polski cement w Niemczech jest tańszy niż w PL, i się wszyscy tym podniecali..ale mało kto sprawdził że tam jest niższy VAT..i tu też są argumenty na podobnym poziomie. Czy byliście na stronie FADN.EU aby zobaczyć jak w liczbach wyglądają Niemieckie gospodarstwa..tu nie trzeba szczękać zębami tylko poczytać. Tam rolnicy współpracują, mają zrzeszenia, wspólne maszyny.. A w PL rolnicy zaczęli myśleć o zrzeszeniach i grupach jak się pojawiły milionowe dotacje. Prosty z tego wniosek, że motywują nas kasą jaką sypie unia..

W porównaniu z cenami nawozów i oprysków a teraz nawet kupnem ziemi co jest u nas w granicach 60 tys hektar ceny są za niskie. Mieszkamy blisko siebie przecież, wiec powinieneś wiedzieć, chyba ze to tylko u nas nie da się kupić ziemi bo tyle pieniędzy to nasze dzieci nie spłacą  :( dopłaty najwięcej wspólnego mają z cenami nawozów, sprzętu, ziemi a co za tym idzie kosztów produkcji bo wiadomo jak nakładu nie dasz to mało zbierzesz, wszystko jest ze sobą powiązane.

Ceny nawozów i oprysków są na zupełnie innym torze wzrostu niż chociażby maszyny, dlatego dalej uważam że największy problem mają gospodarstwa które poszły w max. PROW czyli sprzęt za kilka mln. zł. Później okazało się że jest sprzęt duży a za mało ziemi  więc kolejne inwestycje i teraz wychodzi że przy zysku na czysto  2-3 tys zł/ha nie starcza na ogarnięcie kredytów lub co gorsza znam gospodarstwa które mocno ograniczają nawozy i śor bo po prostu  nie ma za co a to jest już równia pochyła w stronę końca.

Sam kupuję ziemię po 50 tys/ha a czy to dobrze czy źle to się okaże. Najważniejsze to nie przesadzaj z inwestycjami i nie za wszelką cenę, bo dużo ziemi i sprzętu wcale nie oznacza lepszego życia a czasem wręcz przeciwnie.

Ktoś ma naprawde Cojones, ażeby inwestować w takie ciągniki w niestabilnej polityce cen, no chyba... że lubi pracę i byś w centrum uwagi.

"Czyje konie w błocie, tego ręce w robocie", a i popieram posty @hodowca94, dobrze myśli i prawidłowo odbiera tą Nibylandię z dwunastoma gwiazdkami w tle.. chwalą Ci, którzy mają z tego profity, kupuje taki to rozrzutnik za 70tyś brutto odlicza Vat = 57370, plus premia 60% dotacji z UE i sprzedaż starego sprzętu, czyli dokłada do biznesu tyle, ile oddaje na codzienne przykładowe zakupy. I można świat doganiać, nie pisze tu przez pryzmat zazdrości, ale o sprawiedliwe rodzielenie dla Każdego rolnika do hektara, a nie kto ma "wuja, ciotke i inne pokrewieństwo" z Agencją.. Life is brutal.

 

Akurat do VAT-u ma każdy dostęp. Każdy by chciał odpisywać, ale jak już trzeba zapłacić VAT od sprzedaży, to już nikt nie chce. Nawozy drożeją nieznacznie. Ale jak się 2-3 skrzyknie i w dobrym okresie wezmą cały skład za 100 mniej na tonie to mówią że CWANIAK! A postęp hodowlany? Już jak na korzyść to nie bierze się pod uwagę w tym bilansie narzekań, na 5 klasie 7 ton pszenicy można zebrać, albo żyto hybrydowe...

 

Ja np. mam kilka działek na których spokojnie mógłbym siać bez nawozu ze dwa sezony w razie problemów i to mnie ratuje.

Zgadzam się, że jak ktoś przeinwestował i pomimo zysku z ha rzędu 3 tyś. wiesza psy na sytuacje to małe ma do tego prawa. 

Co do byłych PGR, akurat największe gospodarstwa mają najlepsze wyniki w produkcji, i niemądre jest wyszukiwanie jakich patologii 1/1000 o sianiu żyta..

Nie wiem jakie pojęcie o świecie mają ludzie co by chcieli mieć 50% zysku z ha. Ile firm w PL rocznie bankrutuje, tysiące, a bankrutujących gospodarstw dziesiątki, jest różnica. Mamy KRUS, śmieszne pieniądze, podatek też śmieszny, i jak tu i w innych miejscach słyszę takie wyolbrzymione narzekania rolników to nie wiem czy udać głupiego, czy kopa w d..

Gość Profil usunięty

Opublikowano

zgadza sie kazdy ma swoj rozum... moj znajomy kilka lat temu kupil ok 100 ha ziemi, do tego nabral kredytow i wymienil wszystkie maszyny na nowe bo przeciez nie bedzie robil starymi gratami jak teraz jest taki bamber, sasiad ma to ja nie mam miec?!! nazbieralo mu sie kredytow kilka albo kilkanascie milionow... dzis juz jest pod mlotkiem, ziemie przejal sasiad a sprzet powoli licytuje komornik chociaz sie wiekszosci juz pozbyl.... teraz pod sklepem z flaszka w rece narzeka jak mu ta pier**lona unia zabrala wszystko.... niestety do gospodarki trzeba miec leb czasem wiekszy niz w innych branzach...

ja nie raz powtarzałem, nia każdy musi być rolnikiem, nie każdy musi doic 100 krów, nie każdy uprawiać 1000ha, ale każdy musi znaleźć recepte na życie. Był pociąg do którego wsiadło może z 20% producentów i teraz jadą szybko i daleko. A Ci którzy nie zdążyli niestety muszą jakoś sobie poradzić

 

Jak nie pasuje rolnictwo to sprzedaj lub wydzierżaw i idz do miasta pracować. Przecież nikt nikogo do niczego nie zmusza. A Unia dała mocnego kopa tym którzy chcieli i którzy mieli łeb na karku.

 

A tym którym się nie chce i biorą tylko same dopłaty czeka rychły koniec produkcji.

 

Na ekologii pszenica nie da 7 ton, a po 5 latach bez nawozów gleba staje się prawdziwym ugorem. 

 

 

Nie no nie ma bata, Unia tylko pociągnęła za sznurki a reszta szła za nią. Spójrzcie o ile nasze państwo jest w dupe (skarb państwa). Z czegoś tych łosi trzeba utrzymać, i z czegoś muszą kraść, nie mieli z czego to zabrali się za rolników i przedsiębiorców Unia zaczęła im dopłacać to oni zaczęli im zabierać i na jedno wyszło Unia da państwo zabierze, i niby jest ok bo zamydlili nam oczy zwrotem czy dopłatą. Ja nie lubię wypowiadać się na forum innych osób(w realu) , tylko tak jak tutaj w internecie. Wole siedzieć i słuchać a że u mnie we wsi często pomagam przy gospodarstwie w żniwa coś tam sobie zarobie to często słucham dziadków i babć jak to dawniej się żyło. Popytajcie i wy co starsze pokolenie na ten temat ma do powiedzenia. My jesteśmy zaślepieni bo nie mamy pojęcia o tym oczywiście nie wszyscy, ale nie kazdy z nas w dawnych czasach już siedział na swoim i krecił ostro gospodarke, bo siedzieć u rodziców a być właścicielem gospodarstwa to jest różnica. Moim skromnym zdaniem Unia w polsce jest świeczką nad jej grobem katem jest nasz rząd. Spójrzcie na takich niemców czy francuzów tam wszystko się kręci wokół Uni i co się terz tam dzieje równouprawnienie granice otwarte i niedługo na mapie świata znikną 2 państwa europejskie a przybęda 2 państwa muzułmańskie, a potem to tylko z górki na prawo i na lewo. Ja wam dalej powtarzam nie spinajcie tylko zacznijcie działać, tak nasza polska mentalność narzekać i narzekać a jak co do czego to a gdzie ja się nadaję albo mnie to nie interesuje ja się na tym nie znam.

Czemu  nie widzicie jak drogi się zmieniły przez ostanie kilkanaście lat, gazyfikacje, kanalizacje itp. itd.  Tylko dla was Unia to tylko  rolnictwo i dopłaty do niego. Najlepiej odetnijmy się jak ruskie i miejmy na wszystko wyjebane i komuno wróć. Większość by sp***doliła moment z takiego ustroju. Piszecię ze dziadki mieli dobrze że nie było Uni. Tak tak  . Jaki był poziom życia 30 lat temu? Czym bawliście się wy lub raczej wasi rodzice? Ja bardzo dobrze pamiętam jak wyglądało życie w latach 80 tych. Ktos dobrze napisał że był pociąg do którego można było wsiąść ale większość mówiła niech sobie robią, niech sobie  sieją i dalej stali pod sklepem. A teraz komuno wróć. Bo właśnie dla nieudaczników komuna była zbawieniem, myślała za nich  WOPR pomagał prowadzić gosp.  Zawiózł do GS i od razu dostał  kasę. Nie dzwonił gdzie taniej kupić a drożej sprzedać bo to ktoś za nich myślał i decydował. A teraz  faktycznie trzeba się wykazać  aby dobrze prowadzić gospodarstwo. I nie piszcie o Leperze , o Kaczyńskim  o spiskach bo chyba telewizji Trwam za dużo się naoglądaliście  albo tego durnego Macierewicza. Długo by pisać i dyskutować  ale widzę że niektórzy to mają tak dziwnie we łbie poukładane jak ojciec mojego kolegi który Rydzyka na okrągło słucha. Koniec świata, nic się nie opłaca, nic nie robić wszędzie szpiedzy, zdrajcy, sprzedawczyki itd. itp. Tak czy siak dawno było powiedziane  że na wiosce zostaną 2-3 gospodarstwa pewnie te które nie mają czasu słuchać Radia Maryja.  ;)

Ja widzę że to ty masz inne troche rozumowanie bo przecież właśnie dawniej każdy mógł sobie na wszystko pozwoli nie mówię tu o komunie tyklo o życu społeczeństwa, Ci co narzekali to dalej narzekają i dalej im źle i dalej będą narzekac. Unia to nie tylko rolnictwo jak w moich poprzednich wpisach wspominałem. Głupia stocznia dlaczego Polska ją zamknęła??? Bo takie było postanowienie po wejsciu do Uni, a wiesz co to znaczy dobrze funkcjonująca stocznia dla państwa? Człowieku miliady złotówek rocznie przychodu a 2 stocznie w Uni to za dużo więc w Uni jest tylko jedna. Co idzie za zamknięciem stoczni??? Straty które z czegoś trzeba pokry aby państwo dalej mogło z czeoś życ. Oscypki- co im kurna to szkodziło, wędliny polskie zakazy zakazy zakazy zakazy. Ile w trakcie tych zakazów zamknięto zakładów i mikro przedsiębiorstw??? Tysiace. A wpływy do budrzetu które stanowia koło 60% czy tam iluś to właśnie małe i srednie przedsiębiorstwa.

Ja widzę że to ty masz inne troche rozumowanie bo przecież właśnie dawniej każdy mógł sobie na wszystko pozwoli nie mówię tu o komunie tyklo o życu społeczeństwa, Ci co narzekali to dalej narzekają i dalej im źle i dalej będą narzekac. Unia to nie tylko rolnictwo jak w moich poprzednich wpisach wspominałem. Głupia stocznia dlaczego Polska ją zamknęła??? Bo takie było postanowienie po wejsciu do Uni, a wiesz co to znaczy dobrze funkcjonująca stocznia dla państwa? Człowieku miliady złotówek rocznie przychodu a 2 stocznie w Uni to za dużo więc w Uni jest tylko jedna. Co idzie za zamknięciem stoczni??? Straty które z czegoś trzeba pokry aby państwo dalej mogło z czeoś życ. Oscypki- co im kurna to szkodziło, wędliny polskie zakazy zakazy zakazy zakazy. Ile w trakcie tych zakazów zamknięto zakładów i mikro przedsiębiorstw??? Tysiace. A wpływy do budrzetu które stanowia koło 60% czy tam iluś to właśnie małe i srednie przedsiębiorstwa.

Ratujmy stocznie ratujmy górnictwo i  co jeszcze ?  Czemu stocznie padły ? A padły dla tego że Unia zakazała pompować środki z publicznych  pieniędzy aby im pomagać. Czemu upadły PGR ? Czemu nierentowne są kopalnie ?  Ile trzeba będzie się składać aby  górnicy mieli 14 pensję. Kieszeń rządu też ma dno. Rzad  Zgodził się dać górnikom nam zabrał dopłaty do mat. siewnego. 

Powracając do stoczni to czemu nie znalazł się inwestor na nie ?? 

Co do komuny to żyło się dobrze tym którzy pracowali i myśleli czyli tak samo jak teraz. A po za tym jak ktoś chwali ustrój który ma pełne obory krów i świń a mięso i mleko na kartki, samochody na talony lub ciągniki. Ojciec krótko pracował w PGR to nie raz słyszałem  jak mówił że w ciągniku uszczelka pod głowicą poszła lub pompa wody a na drugi dzień silnik na złomie a nówka w ciągniku a rolnik indywidualny mógł sobie tylko pomarzyć .To jest temat rzeka i każdy powinien po swojemu niektóre fakty interpretować. Co do oscypków i wędlin to gdyby kutafony czytali co im Bruksela czyta od razu a nie miesiąc przed wprowadzeniem zakazu to by inaczej wyglądało.  

Chcemy do Europy , chcemy gonić zachód a mentalność wielu z komuny się wywodzi i taka jest prawda.

Wszystko pada bo za wysokie mamy podatki i zbyt dużo osób nic nie robiacych a zarabiających po kilkadziesiąt tysięcy miesiecznie. Nie ma co się oszukiwać, każdy wie ile w każdym zakładzie jest biurokracji prezesów itp a ile pracowników fizycznych, wiadomo kto na kogo zarabia a kto jakie wynagrodzenie bierze. Przez to u nas jest nic nie opłacalne chociaz mamy tanią siłe roboczą a w innych krajach kilkakrotnie więcej taki pracownik zarabia ale im jakoś się opłaca produkować.

nie bedzie kopalni . nie  bedzie wegla, nie bedzie czym ogrzewac domow,a ogrzewaniem gazem to  2 tys zl miesiecznie wiec kogo na to stac

A kto powiedział że nie będzie węgla ? Są kopalnie które prosperują bardzo dobrze i nie przynoszą strat a dziwnym trafem jest to kopalnia w którą Czesi wpompowali pieniądze i teraz jest najlepiej prosperującą. Czyli można ? 

Rozwiązać związki zawodowe lub je mocno ograniczyć i będzie już łądna sumka na unowocześnienie ich.

Co do podatków to się zgodzę że są wysokie ale bronienie takich nie rentownych sektorów gospodarki ewidentnie będzie je nakręcać. Chcecie bronić przywilejów dla wszystkich ?  Będą podatki coraz wyższe.  Więc albo rybka albo pipka.  

Kuba55 o kopalniach to mogę Ci długo opowiadać bo na Śląsku mieszkam, i jak nie sprywatyzują tych firm to nigdy nie będzie dobrze. Nie może być tak że w jednej kopalni jest 12 związków zawodowych i każdy przewodniczący ma po dwóch zastępców sekretarkę skarbnika i w sumie robi się ok 10osób razy dwanaście i już masz armię która nie "fedruje" tylko siedzi od 7 do 15 za dołowe stawki i całe dołowe uposażenie tzn zarobki duuużo powyżej średniej krajowej, przecież to PATOLOGIA. Czemu związkowcy mordę drą i podpuszczają zwykłych ludzi na nutę patriotyczną? Bo w normalnym zakładzie pracy musieliby zapieprzać na normalnym etacie a po godzinach mogliby zajmować się sprawami związku zawodowego i to m.in. im nie pasuje spasione leniwe wieprze związkowe.  Miejsca i czasu by zabrakło by tą patologię jaką jest polskie górnictwo opisać. Apropo FIATa fabrykę mam pod nosem, to w 2000r z tej fabryki prosto do huty wyjechało 1000 słownie tysiąc silników do ursusa c-330 c-360 i mf  a żeby było śmieszniej każdy silnik zapakowany na palecie ofoliowany, był uderzany młotem w blok żeby go uszkodzić a nie sprzedać dobrego komukolwiek i na kontener nigdzie indziej jak do huty i takich przykładów apropo Fiata i kopalń mogę Ci mnożyć. I jak ma być dobrze? Czy się stoi czy się leży dwa tysiące się należy i takie motto życiowe wyznaje wiele osób szczególnie zatrudnionych w państwowych spółkach. Ale temat o Traktorze bardzo fajnym z resztą więc bezawaryjności i szczerze gratuluję niech Ci służy!!!

W większości się zgadzam, co do związków i prywatyzacji. Cieszył bym się jeśli brał by to polski kapitał..

Górnicy tkwią mentalnie w głębokiej komunie. Niech się im żyje jak najlepiej, ale ryba od głowy jest już popsuta. I nie mam możliwości wziąć za łeb całego zarządu  KW i jebn()ć nimi o stół, w zarządach jest patologia 7 lat 6 zarządów. Nie życzę im źle ale też nie chce płacić ZUS, i podatku dochodowego na planowanych zasadach (choć gdyby ktoś mądry go wprowadził to jestem za) na ratowanie polskiego roszczeniowego, bezczelnego górnictwa z Dudą na czele. Co do ciągnika to przy tej kwocie brał bym o dwa modele większy, bo to już by nie zrobiło dużej różnicy w cenie.. 

co do ceny ciągnika to nie jest az tak strasznie wysoka w porównaniu z innymi markami, doposażyć dobrze nh t7 też wyjdzie w granicach 400 netto więc ten fendt zaledwie o 25% więcej.

a co do tego że ciągnik sie nie zwróci to patrząc po innych zdjęciach to on raczej na 30ha pracował nie będzie więc pewnie szybko zacznie zarabiać na siebie

 

a ciągnik ładny i oby jak najdłużej właściciel był z niego zadowolny

fendt zawsze będzie droższy ale właśnie dupe nie którym żal ściska i piszą że dwa za niego by kupił innej marki .a propo komuny to gówno gorsze od faszyzmu.kórwa komu było wtedy lepiej???tylko ub ,sb i ciągle po d*pie głaskanym zresztą do tej pory górnikom.,nie mówię teraz o tych co zap. pod ziemią tylko o tych zasranych prezesach i całej klice . bo oni wtedy mieli i zarobki i w sklepach dla nich wszystko było a zwykli ludzie kartki dostawali ot to był dobrobyt.

Ludzie dlaczego wy dale tylko do tej prywatyzacji i prywatyzacji??? to jest zabójstwo w biały dzień!!! Oczywiście nie wszystkie przypadki. Bo gość kupi kopalnie za grosze i zaraz sprzeda za miliardy komuś komu będzie się chciało tam włożyć sporą sumkę. Dla mnie jeśli już tak chcą to niech kopalnie kupią spółki grzewcze i energetyczne. Wtedy będą miały wszystko na miejscu, jakos to się tam nazywa ale zapomniałem. Dwa sprzedadzą jednemu ten komuś z zagranicy i co nam z tej kopalni, dla państwa będzie tylko szedł jakiś tam drobny pieniądz od czegoś a gdzie podatek CIT i inne opłaty które my jako osoba prawna z zarejestrowaną działalnością musimy płacić!!! To są ogromne stracone pieniądze, które nie będa szły do polski tylko do kraju gdzie ten zagraniczny przedsiebiorca ma działalność. 

Kuba55 o kopalniach to mogę Ci długo opowiadać bo na Śląsku mieszkam, i jak nie sprywatyzują tych firm to nigdy nie będzie dobrze. Nie może być tak że w jednej kopalni jest 12 związków zawodowych i każdy przewodniczący ma po dwóch zastępców sekretarkę skarbnika i w sumie robi się ok 10osób razy dwanaście i już masz armię która nie "fedruje" tylko siedzi od 7 do 15 za dołowe stawki i całe dołowe uposażenie tzn zarobki duuużo powyżej średniej krajowej, przecież to PATOLOGIA. Czemu związkowcy mordę drą i podpuszczają zwykłych ludzi na nutę patriotyczną? Bo w normalnym zakładzie pracy musieliby zapieprzać na normalnym etacie a po godzinach mogliby zajmować się sprawami związku zawodowego i to m.in. im nie pasuje spasione leniwe wieprze związkowe.  Miejsca i czasu by zabrakło by tą patologię jaką jest polskie górnictwo opisać. Apropo FIATa fabrykę mam pod nosem, to w 2000r z tej fabryki prosto do huty wyjechało 1000 słownie tysiąc silników do ursusa c-330 c-360 i mf  a żeby było śmieszniej każdy silnik zapakowany na palecie ofoliowany, był uderzany młotem w blok żeby go uszkodzić a nie sprzedać dobrego komukolwiek i na kontener nigdzie indziej jak do huty i takich przykładów apropo Fiata i kopalń mogę Ci mnożyć. I jak ma być dobrze? Czy się stoi czy się leży dwa tysiące się należy i takie motto życiowe wyznaje wiele osób szczególnie zatrudnionych w państwowych spółkach. Ale temat o Traktorze bardzo fajnym z resztą więc bezawaryjności i szczerze gratuluję niech Ci służy!!!

A jaki maja inny wybór Ci robotnicy??? wypracowali by ilość sztuk na jaka jest zapotrzebowanie i po robocie a tak to robili i robili. I to jest wina tylko i wyłącznie tych smierdzieli siedzących w zarządzie i drapiących się po d*pie jak tu ugryść więcej kasy. w tym się z tobą zgodzę.

 

 

 

Ratujmy stocznie ratujmy górnictwo i  co jeszcze ?  Czemu stocznie padły ? A padły dla tego że Unia zakazała pompować środki z publicznych  pieniędzy aby im pomagać. Czemu upadły PGR ? Czemu nierentowne są kopalnie ?  Ile trzeba będzie się składać aby  górnicy mieli 14 pensję. Kieszeń rządu też ma dno. Rzad  Zgodził się dać górnikom nam zabrał dopłaty do mat. siewnego. 

Powracając do stoczni to czemu nie znalazł się inwestor na nie ?? 

Co do komuny to żyło się dobrze tym którzy pracowali i myśleli czyli tak samo jak teraz. A po za tym jak ktoś chwali ustrój który ma pełne obory krów i świń a mięso i mleko na kartki, samochody na talony lub ciągniki. Ojciec krótko pracował w PGR to nie raz słyszałem  jak mówił że w ciągniku uszczelka pod głowicą poszła lub pompa wody a na drugi dzień silnik na złomie a nówka w ciągniku a rolnik indywidualny mógł sobie tylko pomarzyć .To jest temat rzeka i każdy powinien po swojemu niektóre fakty interpretować. Co do oscypków i wędlin to gdyby kutafony czytali co im Bruksela czyta od razu a nie miesiąc przed wprowadzeniem zakazu to by inaczej wyglądało.  

Chcemy do Europy , chcemy gonić zachód a mentalność wielu z komuny się wywodzi i taka jest prawda.

 

czyli twoim zdaniem to co pada to jeszcze dopić i nara, do wyburzenia to niedługo szpitale i szkoły będziemy burzyć bo gówno z nich jest a nie zysk. Oni zaczeli nam zabierać a powinni zabrać tym kierownikom a nie co rok to 10tys więcej pensji. <<<Co do komuny to żyło się dobrze tym którzy pracowali i myśleli czyli tak samo jak teraz. >>>> no i bardzo dobrze nie ma opierdzielania chcesz coś mieć to sobie zarób a nie d*pa do góry siedzisz i państwo ma ci za to płacić??? wiesz jak to denerwuje jak się widzi którzy jeżdża mercedesem a biorą zapomogi z gops i inne, a kilka w rodzin we wsi ledwo łączy koniec z końcem??? Taki człowiek zasługuje żeby dostać coś więcej od życia i takiemu trzeba pomóc a nie tym co się mercedesami wożą.  Co do stoczni to powiem ci że to był tylko podtekst żeby nie było że się je o tak zamknęło. Unia nie chciała 2 stoczni to którąś musieli zamknąć i wymy,slili sobie właśnie to co piszesz.

 

A i nie mówie tu o komunie tylko czasach jeszcze przed rokiem bodajże 2004 gdy to polska nie była w Uni.

@BomV  Mieszasz za dużo wątków na raz.  Zacząłeś mówić o służbie zdrowia czy szkolnictwie. Między innymi brakuje tam kasy bo rząd pompuje kolejne miliardy w kopalnie . Uważasz że to dobrze ? Stać nas na to ? Ile nas podatników będzie to  kosztowało? To nie chodzi aby je zamknąć tylko sprywatyzować, przynajmniej część .  Co do rolnictwa sprzed akcesji to hmmm..... Sprzętu nowego było bardzo mało ewentualnie rodzimych producentów, części ludziom żyło się lepiej, części gorzej, byl skup agencyjny pszenicy za***iste kolejki w żniwa, rąbali na próbkach, były przewałki z tymi dopłatami  do pszenicy kons. Myszy tysiące ton zjadły.

Co do słów @ BOB Widzisz gdyby był prywatny inwestor to na pewno  nie wywalił by tych silników na złom tylko sprzedał i tu właśnie jest różnica między kapitałem prywatnym a państwowym. Prywaciaż  chce zarobić a prezes firmy państwowej ma wyjebane. On czy zakład przynosi zyski  czy straty o swoją pensję  się nie martwi a jak chcą go wyrzucić to bierze za***iste odprawy. Dlatego jestem za prywatyzowaniem 

Ale zrozum jedno boku nie ma czegoś za nic. Gdzieś trzeba wsadzić a poźniej z tego czerpać sporą kase bo kopalnie to bardzo duże pienądze przychodu dla państw tylko oni zamiast dać górnikom i zainwestować w wydobywanie oni inwestują w frajerów na stanowiskach którzy biora kase i nic innego nie działają. Prywatyzacja takich przedsiębiorstw to się wiąże tylko i wylacznie ze stratami dla nas państwo żey coś dać musi mieć z czegoś. Taka np. Huta stalowa wola podzielona została na kilka mniejszych przedsiębiorstw połowa to sa ruiny, kilka magazynów no i tyle. Dawniej wjeżdżało się jedną bramą a odbierało GOTOWY PRODUKT to co chciałeś drugą bramą. Funkcjonowało to jako jedna duża firma zrobili ci tam nawet głupią podkładkę, robili całe maszyny koparki no poprostu cuda. Płaciło się przy jednym okienku teraz idzeiesz do jednego po zlom do drugiego po srubki do trzeciego po klucz i tak przez 2 lata chodzisz załatwiasz a po 2 latach wkońcu odbierasz motyczke do kopania grządki. Była to największa i najlepiej funkcjonująca, najlepiej wyposażona z najlepszym sprzętem huta na naszej półkuli. Wykupili to chinole i sprzet wywieźli do siebie i po robocie. Nawet jak by teraz mieli to samo to jakiej huty bys nigdzie nie znalazł. A z rolnictwem to się grubo mylisz u mnie we wsi jak mi ojciec mówił to każdy kto mial 2 krowy 3 swinki i tam inne stać go było na nowego ursusika 30 lub 60. A skupy w porównaniu do dzisiejszej sytuacji to miód. Gdzie teraz sprzedaż zboże w cenie żeby ci się coś opłaciło tylko prywatnie, kolejki byly stalo się nawet kilka dni ale była kasa wódke się piło i się żyło nieźle. Jak by tak cięzko nie było to nikt by sie tym nie trudził tylko myślał o czymś innym a tak to DOM W DOM była krówka i 2 kórki.

Masz rację  że mieli ludzie 2 krówki parę kurek i parę ha  zboża i żyli ale to nie w 21 wieku tylko w latach  80-90 ubiegłego wieku i to przeważnie wtedy jak mieli dziadków z rentą przy sobie.  Co do życia i jego poziomu to Ci napiszę jak było : Każdy miał krówkę więc mleko i śmietana swoja, była  świnka było mięso, kupę drobiu (kury kaczki) swoje pomidory ogórki, ziemniaki, robiło się kupę przetworów nawet ketchup, dżemy, powidła. Każdy sadził 0,5-1 ha ziemniaków i tym handlował, jajka do miasta, parę zł z mleka. Teraz przejdźmy do wydatków: mało samochodów na wsi, maszyny to c 360 pług 2-3 skiby brony 5 przyczepa góra 2,  kombajn wypożyczany z SKR.  Do miasta jeździło się autobusami, nie było komórek (mało kto miał tel) nie było żadnych abonamentów  za internet telewizję  telefon.  Co do Huty nie będę się wypowiadał ale czemu  skoro działała to czemu ktoś tego nie przejął. Dla mnie to i Chińczyk mógł by być  jej właścicielem jeśli Polacy by mieli pracę i w Polsce płacili podatki.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v