Skocz do zawartości

Hamulce



Siłownik olejowo pneumatyczny.


Rekomendowane komentarze

źle napisałem nieskładnie <_<

 

żadnych hamulców nie mam na przyczepy (ani powietrznych ani hydraulicznych)

 

Ale w katalogu jak patrzałem to jest do hydraulicznych elektrozawór tylko teraz dostrzegłem że to bardziej skomplikowane -_-

Jest jakiś zawór hydrauliczny , potem od niego olej idzie do kostki gdzie są 2 elektrozawory i 2 czujniki jeden 3 bar a drugi 10 bar , być może jest coś takiego jak siła hamowania jak w ciągniku lekko to i w przyczepie , a jak mocno to mocno.

 

Kombinowałem żeby zrobić jak w ciągniku mam bo jest 40 km/h to hamowanie na 4 koła , ale że hamulce tylko z tyłu to przód hamuje poprzez przystawkę od napędu (-most tylny) jest czujnik ciśnienia w rurce łączącej pompki od hamulców i po wciśnięciu pedałów załącza się 4x4 i są hamowane 4 koła -_-

 

I tak chciałem podłączyć też hamulce na przyczepę elektrozawór by dawał ciśnienie na przyczepę

 

 

czyli podłączać tak jak pneumatycznie czyli wywalać pneumatyczne siłowniki tzn cały siłownik pneumatyczny i pod to przykręcasz silownik hamulcowy hydrauliczno- pneumatyczny i wężę pod to tak tak jak było tak????? i do tego dodatkowe weze do hydrauliki hamulcowej i to wszystko tak?????

ale na przedniej osi i tylnej osi zakładasz takie same silowniki hamulcowy hydrauliczno- pneumatyczny o tej średnicy czy w przedniej osi zakłada się mniejszy a w tylnej osi większy rozumieicie mnie tak jak w pneumatycznej wygląda

a jak przyczepa się wyrwie od ciągnika to czy siłowniki hydrauliczne się zahamują tak jak w pneumatycznej czy nie?????/

mam mf 6290 na hamulcach hydraulicznych i chce założyć w przyczepach te siłowniki i siępytam jak działa to wszystko

Hydraulika nie zahamuje się sama po zerwaniu. To jest jedyny mankament takich hamulców - formalnie nie przejdą przeglądu, bo zgodnie z przepisami musi być zapewnione zablokowanie hamulców po rozerwaniu zestawu. W praktyce przechodzi na przeglądach. Druga sprawa, że taki mechanizm bardzo prosto zrobić: wystarczy dźwignia z zapadką (jak hamulec ręczny) uruchamiana linką stalową zapiętą do ciągnika.

dopóki nie nie wprowadzą zmian w przepisach ,odnośnie zasady działania układów hamulcowych w przyczepach rolniczych , ja bym nie ryzykował jazdy po drogach publicznych z hamulcami hydraulicznymi.

Po pierwsze ,nawet podczas rutynowej kontroli drogowej , dobrze zorientowany policjant zatrzyma dowód przyczepy ,a po drugie jak się taka przyczepa wypnie i pójdzie na czołówkę to nawet bez ofiar śmiertelnych a przy obrażeniach ciała uczestników wypadku sprawa może trafić do prokuratora i wtedy ustalą ,że odpięta przyczepa nie hamowała.

Jeszcze jak dojdzie do tego odmowa wypłaty OC  , bo ingerowano w układ hamulcowy , to umarł w butach !!!

,
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

czyli uważasz że lepiej jeżdzić bez jakichkolwiek hamulców, bo montowanie instalacjii do ciągnika to nie takie małe koszty, a i nagłowić się trzeba co i ajk podłaczyć

 

pół zachodu jeźszi na hydraulice i jakośnie mają z tym problemu, a u nas nie potrafią dostosować prawa  <_<

co lepsze producenci robią już nawet przyczepy z takimi układami czy samą hydrauliką i nikomu to nie przeszkadza, przegląd jest, można rejestrować a poruszać się drogąpubliczną już nie można :blink:  chore...

źle napisałem nieskładnie <_<

 

żadnych hamulców nie mam na przyczepy (ani powietrznych ani hydraulicznych)

 

Ale w katalogu jak patrzałem to jest do hydraulicznych elektrozawór tylko teraz dostrzegłem że to bardziej skomplikowane -_-

Jest jakiś zawór hydrauliczny , potem od niego olej idzie do kostki gdzie są 2 elektrozawory i 2 czujniki jeden 3 bar a drugi 10 bar , być może jest coś takiego jak siła hamowania jak w ciągniku lekko to i w przyczepie , a jak mocno to mocno.

 

Kombinowałem żeby zrobić jak w ciągniku mam bo jest 40 km/h to hamowanie na 4 koła , ale że hamulce tylko z tyłu to przód hamuje poprzez przystawkę od napędu (-most tylny) jest czujnik ciśnienia w rurce łączącej pompki od hamulców i po wciśnięciu pedałów załącza się 4x4 i są hamowane 4 koła -_-

 

I tak chciałem podłączyć też hamulce na przyczepę elektrozawór by dawał ciśnienie na przyczepę

 

Nie może to działać na zasadzie włącz-wyłącz. Musi być proporcjonalna siła hamowania. Chyba, ze chcesz żeby przy każdym nawet najdelikatniejszym hamowaniu koła przyczepy blokowały się.

kolego "izydor6280" weź Ty  czytaj ze zrozumieniem , taką mam do Ciebie prośbę !!

Po polnych możesz jeździć i bez hamulców co , też nie oznacza ,że nie narobisz sobie kłopotów w razie wypadku.

Pomysł z hydraulicznymi dobry ,ale przepisy tez są ważne i trzeba mieć to na uwadze będąc uczestnikiem ruchu drogowego.

Może ,albo i napewno, zmienią te przepisy u nas , w końcu jesteśmy w Unii .

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

 

dopóki nie nie wprowadzą zmian w przepisach ,odnośnie zasady działania układów hamulcowych w przyczepach rolniczych , ja bym nie ryzykował jazdy po drogach publicznych z hamulcami hydraulicznymi.

Po pierwsze ,nawet podczas rutynowej kontroli drogowej , dobrze zorientowany policjant zatrzyma dowód przyczepy ,a po drugie jak się taka przyczepa wypnie i pójdzie na czołówkę to nawet bez ofiar śmiertelnych a przy obrażeniach ciała uczestników wypadku sprawa może trafić do prokuratora i wtedy ustalą ,że odpięta przyczepa nie hamowała.

Jeszcze jak dojdzie do tego odmowa wypłaty OC  , bo ingerowano w układ hamulcowy , to umarł w butach !!!

,

 

 

Bzdury piszesz totalne. Poczytaj przepisy i wtedy się wypowiedz albo nie wprowadzaj innych w błąd swoimi "mądrościami".

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v