Obora

A mozesz podać namiary na firmę gdzie kupywałes płytę ?

To na pewno nie za rządów PO takie rzeczy...

dobre czasy się z kończyły ? tylko kiedy one były lepsze jak jeszcze parę lat temu cena mleka to było 80 groszy a teraz jak mi wychodzi te 1.30 to jest źle ? ??

dla niektórych zeszły rok był udany , znajomy sprzedał rekorda i za circa about jego równowartość postawił konkretny duży garaż na maszyny, a w miejsce bizonka pojawił się 3x droższy dominator

1,8zł za litr mleka zrobiło swoje

Ja wam powiem  tak  Dobre  czasy w mleczarstwie dopiero  mogą nadejść  Polskie Mleko i przetwory mleczne są najlepsze na świcie   więc  jak rząd  będzie sprzyjał  i jak wkońcu dotrze do nich stara maksyma ,, Od myszy co Cesarza wszyscy żyją z gospodarza" to będzie dobrze  bo mleczarnie nie będzie ograniczał limit  będą mogli eksportować  do woli mleka  a jak będzie popyt  to i cena pójdzie w górę. 

 

I tego wszystkim życzę w 2015 roku

To raczej  nie możliwe że nadejdą lepsze czasy  <_< Rząd będzie sprzyjał ...? Chyba nie za naszych czasów po jednych złodziejach i darmozjadach przychodzą następni-jeszcze gorsi ;[

Prawda jest taka że  znając  życie popłyniemy na tym mleku.Wystarczy poczytać w gazetach,albo  porozmawiać z  ludźmi którzy znają realia mleczarstwa na zachodzie. Niemcy,Duńczycy,Francuzi itd. przygotowują się do zdjęcia kwot od kilku lat,stawiają nowe  obory z myślą o rozbudowie,budują duże  dojarnie  tak żeby mogły obsłużyć duże stada  po rozbudowie  obór. I myślisz @marekfarmer  że sami będą to mleko pić ? Jak zawsze wywiozą to  w pizdu na wschód -czyli do nas mniejsza o to czy kupimy to już w kartoniku w  jakimś Lidlu , kauflandzie,czy jako surowiec .... Nikt raczej  nie będzie importował do siebie z zagranicy jak będzie  miał swojego mleka pod dostatkiem,no chyba że będzie konkurencyjne cenowo...Konkurencyjność cenowa Polskich produktów na zachodzie w Polskim wydaniu to  mleko po 60gr .

Wiem że ciemno to wygląda ale tak to się kształtuje na dzień dzisiejszy,mam nadzieje że tak nie będzie ale każdy widzi jak jest chociażby ze świniami .Mam nadzieje że zrozumiesz coś z mojej wypowiedzi @marek  bo czytajac  Twoje wypowiedzi odnoszę wrażenie że żyjesz w innym świecie 

Polskie mleko dla nas może być najlepsze  tylko z tego dobrej ceny nie będzie

było kilka lat dobrych cen na mleko i się skończyło za kilka lat może znowu się odwróci tego nie wie nikt.

to co się dzieje ze świniami nie da się już komentować nawet. wieprzowina tanieje nadwyżka produkcji a z zachodu się zwozi co się da bo jest tańsze   nikt nie dba o rolnika tylko kieruję się własnym interesem

 

Jest przerobiona ze stodoły, jaki koszt przeróbki? Dodaj zdjęcie z zewnątrz

o ile wiem to jest nowy budynek a nie przerabiany.

Niektórzy  Polscy Rolnicy   także wspierają zachodnie  gospodarki  kupując ich maszyny  zamiast Polskie  a Potem tymi zachodnimi sprzętami blokują miasta  bo im za tanie  jest  zboże mleko  czy świnia.   I pretensje mają  że taniej z zachodu przywożą żywność .  Maszyny zachodnie  tłumaczą że  lepszy   niby a gdyby kupowali Polskie to by nasze Polskie firmy mogły w końcu  rozwinąć skrzydła i produkować dobre porządne maszyny ale i tak gdyby w Polsce produkowano lepsze maszyny  i tak kupowano by zachodnie  z mentalności   że lepsze.

Ja wierzę w Polskę i wierze  że będzie dobrze a limity  to powinni wszystkie  zdjąć  bo to ograniczanie wolności jest  i takie jest moje zdanie.

Co do maszyn to prawda że kupują zachodnie .Czego by nie powiedzieć to Polskie  firmy  same sobie  ''ukręciły bat na własną du**'' idąc na łatwiznę używając  marchewki zamiast stali i nieudolnie skopiowanej technologi z zachodnich maszyn .Do tego dochodzi mentalność Polskich producentów  którzy mam wrażenie wynieśli ją z PRL'u i konkurują ceną nie jakością -a czasy się zmieniły niema już gospodarki centralnie  planowanej.Teraz coraz bardziej  liczy się  jakość - nie ilość i cena.Lepszych czasów  dla Polskich producentów  maszyn raczej już nie będzie.Polskie firmy  miały swoje 5 minut  od czasu wejścia Polski do UE ,nie wiem czy kiedykolwiek od  upadku komunizmu Polskie firmy  sprzedawały więcej i za takie pieniądze. Mam wrażenie że nie za bardzo je wykorzystały zamiast produkować dobry sprzęt za dobre pieniądze zaczęły produkować  klamoty za grubą forsę. A Polak mądry po szkodzie i 2 raz klamota nie kupi Tym bardziej  kiedy popracuje maszynami z zachodu. 

Szanuję Twoje zdanie ,ale dowodzi ono tylko tego  że mało wiesz o tym co się dzieje poza Twoim podwórkiem  i raczej nie masz zachodniego  sprzętu.

Ma prasę zachodnią, na którą wiecznie narzeka .

No tak tylko ile dał za tą prase i jaki to ma wiek i ile zrobiła? (oczywiscie bez urazy @marekfarmer) A tutaj rozmowa o nowych maszynach zachodnich. I dwoma rękami podpisuje sie pod wypowiedzią @SZYMANOX!

Polskie firmy co by nie robiły nawet z "marchewkowej stali" i tak dobrze się trzymaja i na sprzedaż nie narzekają, bo jednak cena jest dużo niższa i części są tanie, a że w Polsce jest dużo małych gosp to taki sprzęt kupują i będzie on chodził. Wiadomo, że duże gosp mają większe fundusze i w ich przypadku  zakup konkretnej maszyny to nie problem a i użytkowanie tej maszyny jest kilka x większe.

U nas praktycznie sam polski sprzęt (ciągnik ruski) i wszystko wytrzymuje cały sezon bez awarii więc chyba jest ok   tylko, że maszyny więcej stoją jak robią jak by chodziły na 100ha to to roku miały by dosyć Ludzie często zachwycają się starymi trupami z zachodu jakie to wspaniałe itp aż się nie zepsuje i wpakują w to więcej jak to warte Niektórzy mówią, że Poznaniaki nie dobre itp, tylko co w nich się psuje? bo u mnie przy 10 sztukach nie było nigdy awarii a były to maszyny wiekowe dość. znajomy ma coś z zachodu na wygląd nie przypomina siewnika pokrzywione, ale mówi że niemieckie super a za te pieniądze co dał miałby poznaniaka który chodziłby u niego następne 20 lat

Dobra, wiadome że jak kupuje taka prasę to musi się z tym liczyć.. Lepiej byłoby dozbierać grosza i kupić polską sipmę i by było dużo lepiej. Części pod reką i w sam raz na mały aerał.

no dobra, może w Twoim poznaniaku nic się nie psuje, ale nie mów mi i innym, że nie różni się niczym od zachodniego sprzętu i już nie chodzi mi tu tylko o jakość wykonania, ale też inne czynniki jak precyzja wysiewu (to wpływa na plon a plon wpływa na Twój portfel)

 

druga sprawa, zawsze mnie zastanawia jak to jest, że każdy narzeka, że świnia tania, że mleko tanie, paliwo, nawóz, śor drogie, zboża jest dużo i jest tanio, a mimo to, wszyscy znacie kogoś w okolicy, a jak nie to widzicie po zdjęciach na af, że co roku przybywa nowy sprzęt do gospodarstwa który warty jest gruby szmal i teraz pytanie, skąd ma kase skoro wszystko co sprzedajesz jest tanie, a to co kupujesz jest drogie? Powiecie mi pewnie PROW, ok zgoda, ale wkład własny też musisz mieć. Nie masz to idziesz do banku i bierzesz kredyt. I tu koło sie zamyka, bo weźmiesz kredyt, kupisz nowy sprzęt, raty zgoda, musisz spłacić. A mimo to, ci którzy pobrali te kredyty, spłacają je, to jak to jest? 

 

Polak zawsze narzekać będzie ale ostatnie lata było z bardzo dobrą koniunkturą na rolnictwo i nie da sie temu zaprzeczyć, fakt ten rok jest gorszy bo embarga itd. a co do poznaniaka ojciec kupił nowego w 82 roku i do chyba 2011 czy jakos tak nie miał ni jedenj awari i ja nic w tym temacie nie mówiłęm tylko ze jakos wysiewu było do bani, nie sztuka jest wysypac zairno, siewnik ma do zrobić precyzyjnie i dobrze a tak robi teraz to moja dużo letnia amazonka i nigdy prze nigdy bym nie wrócił do poznaniaka chociaż i tak ten stary poznaniak był lepszy od tych nowych nie akurat moze siewników UG tylko klepańców z pseudo firm któe są dosłownie robione na sztuki bez pojęcia.

Jak ktoś kupuje zachodnie wyrąbane na wszystkie storny to drugie tyle włoży w to kasy racja, ale tak jest ze wszystkim czy zachodnie z polskie czy wschodnie, dołuż nawet drugie tyle i kupisz eleganckie zachodnie do któego przez lata nic nie dołożysz! Sam mam prase welger RP12 któa w chwili zakupu miałą 1000 bel na liczniku i licznik nie kasowany bo z plombam, lakier na walcach i na blachach komory, u mnie chyba 5 albo 6 rok robi w zaleznosci od roku 3-5 tyś bali słomy i około 1-1,5 tyś sianokiszonki i wymieniłem 1 łożysko słownie jedno łożysko które co fakt kosztowało mnie 400 złotych ale będzie chodzic następne tysiące bali a jak widze tutaj w galeri rolników którzy sie meczą sipmami roczniki 2 tysiaće któreś to ja dziękuje za takie plasteliny, jak chcesz uprawiać "działke" to pewnie śmiało pochodzi troche i czesci tanie...

 SZYMANOX -   Gdyby było  tak jak piszesz  to by URSUS nie zwiększał produkcji nie zatrudniałby nowych pracowników tylko  zwalniał.  Puki mentalność Polaków się nie zmieni  to dobrze w tym kraju nie będzie     

co do pras to sipmy nie polecam ze względu na to, że faktycznie części marnej jakości a poszły 3x w górę cenowo do tego co było kilka lat temu. moja kostka już mało robi więc zostanie, bo nie jest już warta dużo, ale jak bym miał kupować rolkę to każda tylko nie sipma

Z tego co widze u Nas na wsi to te kostki sipmy że nawet fajnie śmigają.

Wszyscy maja tu troche racji ja tamkupie rekorda a nie dominatora a czemu tak ? Dam 100 k za 89 90 rok clasa ktory chieroszime przezyl i nawali mi pier**la w zniwa pojade po ta pier**le 60km nie 15 jak do polskiego gdzie kupie wszystko Za pare groszy wiem ze jakos nie ta ale zaraz jestem w domu zakladam i jade. Remont polskiego zrobie za 15k taki remont przeszedl super i 1500 mtg bez powazniejszej awarii przeszdl. Jak wiadac u mnie wszystko nasze prawie i ja sobie chwale oprocz zwijajacej sipmy

Głupoty piszecie i tyle gdyby  Sipma produkowała  kiepskie prasy  to by  bankrutowała  a  jest odwrotnie.

Bo ludzie głupi są. 

No to kup sobie polski kombajn, pojedz sobie do polskiego sklepu i kup sobie polska część wykonaną przez pana mietka po 7 browarach w stodole. Wole raz i słono zapłacić za oryginał niż 3 razy kupować 3 razy tańszą część. 

Pewnie niemieckie znajomy miał przez osttnie 20 lat teraz ma czerwonego rekorda i mówi nie ma to jak łykać cały sezon kurz pierdziulnie coś i zawieść to do sklepu i dać za jąką cześć zarobek całego sezonu Marku kupisz sipmę i się przekonasz kostkę mam i z ręką na sercu super jest a ta franca.

Polskie nie jest złe, nowe ursusy są spoko u mnie w okolicy pojawił się 2 nowe 10014 H I jeden 9014 i ludzie sobie chwalą, miałem okazje pracować 10014 z turem i można powiedzieć jest dobrze chociaż do zachodniego 15-letniego sprzętu mu brakuję bo pracowałem na MF 6150 i komfort jest lepszy i ma na liczniku 16 tys. mth wzięty od niemca 5 lat temu i ani grosza nie dołożyli do niego. Tak samo z poznaniakiem miałem i nie chce mam teraz fione i bez porównania.

A z kombajnami to macie racje coś się zepsuje to wielka improwizacja bo części nie ma , a do bizna to moment jak na jednej składnicy nie ma to na drugiej będzie.

A co do mleka to nie zaciekawię się robi, tak poucinali, u mnie na wsi jest gospodarz co ma 100 stuk mlecz. i poważnie myśli o likwidacji, wziął trochę sprzętu i nie ma cym spłacać . Dobrze że chociaż paliwo tanieje (u mnie 4.60).

 

Polskie firmy co by nie robiły nawet z "marchewkowej stali" i tak dobrze się trzymaja i na sprzedaż nie narzekają, bo jednak cena jest dużo niższa i części są tanie, a że w Polsce jest dużo małych gosp to taki sprzęt kupują i będzie on chodził. Wiadomo, że duże gosp mają większe fundusze i w ich przypadku  zakup konkretnej maszyny to nie problem a i użytkowanie tej maszyny jest kilka x większe. 

U nas praktycznie sam polski sprzęt (ciągnik ruski) i wszystko wytrzymuje cały sezon bez awarii więc chyba jest ok    tylko, że maszyny więcej stoją jak robią jak by chodziły na 100ha to to roku miały by dosyć   Ludzie często zachwycają się starymi trupami z zachodu jakie to wspaniałe itp aż się nie zepsuje i wpakują w to więcej jak to warte   Niektórzy mówią, że Poznaniaki nie dobre itp, tylko co w nich się psuje? bo u mnie przy 10 sztukach nie było nigdy awarii a były to maszyny wiekowe dość. znajomy ma coś z zachodu na wygląd nie przypomina siewnika pokrzywione, ale mówi że niemieckie super   a za te pieniądze co dał miałby poznaniaka który chodziłby u niego następne 20 lat 

 

Na razie jakoś się trzymają te firmy,ale  pamiętaj że kto miał kupić to  już raczej kupił .Programy unijne  się kończą a i małych rolników ubywa i jeszcze ubędzie...Więc rynek na ''marchewki'' się  skurczy i jak nawet zaczną  robić lepiej ,to czy ludzie  to kupią pamiętając ''marchewkę'' z tej firmy ?

 

Dobra, wiadome że jak kupuje taka prasę to musi się z tym liczyć.. Lepiej byłoby dozbierać grosza i kupić polską sipmę i by było dużo lepiej. Części pod reką i w sam raz na mały aerał.

 

Lepiej by było dozbierać i za równowartość Sipmy kupić  coś zachodniego i w przypadku gospodarstwa wielkości @marka  zapomnieć o potrzebie zakupu części na lata

 

 

 SZYMANOX -   Gdyby było  tak jak piszesz  to by URSUS nie zwiększał produkcji nie zatrudniałby nowych pracowników tylko  zwalniał.  Puki mentalność Polaków się nie zmieni  to dobrze w tym kraju nie będzie     

 

Gdyby Ursus nie znalazł bardziej ciemnego narodu (Etiopczyków) i nie żył legendą i sentymentem Polaków do marki  to gwarantuje Ci że  po Ursusie mieli byśmy tylko wspomnienia

 

Wszyscy maja tu troche racji ja tamkupie rekorda a nie dominatora a czemu tak ? Dam 100 k za 89 90 rok clasa ktory chieroszime przezyl i nawali mi pier**la w zniwa pojade po ta pier**le 60km nie 15 jak do polskiego gdzie kupie wszystko Za pare groszy wiem ze jakos nie ta ale zaraz jestem w domu zakladam i jade. Remont polskiego zrobie za 15k taki remont przeszedl super i 1500 mtg bez powazniejszej awarii przeszdl. Jak wiadac u mnie wszystko nasze prawie i ja sobie chwale oprocz zwijajacej sipmy 

 

nawali mi pier**la w zniwa pojade po ta pier**le 60km nie 15 jak do polskiego gdzie kupie wszystko Za pare groszy wiem ze jakos nie ta ale zaraz jestem w domu zakladam i jade.....na pole włączę napęd na  podzespoły   przejadę  20m  i znowu  pojadę po tą pierdołę ,ALE tylko 15 km  i zapłacę za nią tylko  1/4 Jeśli będę miał szczęście to za 4 razem trafię na część która  będzie pasować za 1 razem i pochodzi do końca sezonu. To nic że zrobiłem 4 x 15km i wydałem 4x1/4 ceny zachodniej części Nie chcę cię urazić ale taka jest rzeczywistość i chyba Twój tok myślenia   

 

 

Głupoty piszecie i tyle gdyby  Sipma produkowała  kiepskie prasy  to by  bankrutowała  a  jest odwrotnie.

 

To że Sipma nie  bankrutuje  jest skutkiem strategi która w ekonomi nazywa się ''strategią pozornej oszczędności '' która w połączeniu ze strukturą Polskiego rynku daje taki efekt  jak piszesz .Tylko ta strategia ma jeden haczyk nie  może trwać wiecznie-Kasa leci,produkcja się kręci ,opinia o firmie i renoma  coraz bardziej spada Po chłopsku: istnienie Sipmy jest skutkiem niskiej ceny i zaufania ludzi [którzy lata pracowali na prasach kostkujących które były całkiem niezłe] ,a nie jakości obecnych produktów