John Deere 6100RC

@Fendzior Mój jeszcze nie zjechał z lawety a już miał pęknięty zbiornik paliwa... Znam także dużo przypadków psucia się NH ale także tego "Cudownego JD" wychwalonego przez wszystkich.... A co do tego wyjącego NH to widziały gały co brały.... te skrzynie tak mają i nic nie zrobisz.. Znajomy ma NH 6050 Plus i on go nie oszczędza a chodzi bez żadnych awarii a ma już na nim ok 1800 godzin...

znajomy ma case maxxum 140 multicontroller , przyglądałem i przysłuchiwałem się jak wozi QQ (jeździ z brzegiem tytan 13 ze sporymi nadstawkami) to stojąc tuż obok jadącego zestawu też słychać wycie ze skrzyni

Wczoraj mnie zdziwił mój kuzyn ma td 5050 i td 5010 i pytam go się wczoraj jak Ci sie sprawują te 2 nh po 2 latach mały ma 1400mtg duży ponad 2 tys więc wedłóg mnie może je obiektywnie ocenić, i jego odpowieć mnie zszokowała,, spalanie rewalacjii nie ma duży tyle pali co i mój stary zet, kabina wiadomo skrzynka na chuda małą osobę, mały ma tura mówi że więcej jak 1 tony nie podniesie bo d*pa idzie do góry ma obciążniki na tyle ! 2 razy mu koło odpadło przednie części drogie takie pierdoły jak lampy czy szyby, i wracając do sedna pytam się co byś kupił jak bys znow kupował Mtzety ! i tu mój szok. Wcześniej miał mtzeta 82 i mówi teraz bym wziol 1224 i 952

Taaa już to widzę klekocącego MTZ i Zetora czy tam Ursusa. Skoro te stare Ursusy takie dobre, a Zetory take oszczędne to czemu nikt ich nie kupował i nie kupuje? a nie wspomnę o MTZ/Belarus ociekającym olejem. 100 razy wolałbym jeździć takim NH TD 5050 aniżeli Belarusem.

@macursus No sam przyznałeś racje gdybyś miał oba na podwórku to możesz takie opinie pisać, 1800 mth to dopiero ciągnik się dobrze dotarł

@Fendzior no tak bo NH ma naprawdę przystępną cenę i jakoś też nie jest zła, a że się psuje moim zdaniem jest to wina ich wielkiej produkcji, po prostu klepią je na ilość a nie jakość ;-) Sami teraz chcemy kupic drugi ciągnik i na pewno będzie on ze stajni New Hollanda ;-) Ciekawi mnie tylko którego pierwszy przegląd na 50H będzie Kosztował więcej NH czy JD :-p Sam jestem ciekawy ;-)

Patrz na swego NH . Jak taki dobry to po co zwiększałeś mu moc .

@Supersebusiek ponieważ teraz ciągnik jest oszczędniejszy i ma większy moment obrotowy ktoren osiąga także na mniejszych obrotach a po drugie mam naprawdę ciężką ziemie i moc 167km okazała się być zbyt mała ;-) Podam Ci przykład orka na glinie pod góre pług na 2,7m rozstawiony orka na 25cm a ciągnik o wadze 9,6t z obciążnikiem miał na kołach 43% poślizgu obciążenie silnika 100% spalanie chwilowe na monitorze pokazywał 38l/h, wiec by nie męczyć ciągnika dodaliśmy mu kilka koni by oszedzić silnik.... a drugi przykład Urus 1014(95km) pług 1,7m orka na glinie i gora( to samo miejsce) na 3 terenowej i czasami na zółwiu nie dawała rady.... spalanie smerfa wynosiło po obliczeniach w tych warunkach na ha 19l/ha ursus 24l/ha...

Jaki Ty masz pług że 2.7 zabiera? Co do przeglądów i przyjazdu serwisu to Nh jest jednym z najdroższych do tego serwisant z jd mieszka u nas w wiosce więc spoko luzz Sam też przyznałeś że Nh idzie na ilość to nie mam pytań

@Fendzior Unia tur 5 vario ;-) A co NH ja go wgl nie chwale ani nie narzekam :-p na moje ha to ta marka jest w sam raz. prawie przez 2 lata ma zrobione 370 godz więc ten ciągnik u nas ma niebo na ziemi wiec szybko się nie zepsuje :-p kto eksplatuje dużo ciągnik i robi te godz w ciągu roku stawia na jakość i wykonanie ciągnika ;-) a ze Nh idzie na ilość każdy wie ;-)

Wszystkie ciągniki są teraz nastawione na masową produkcję, czy NH czy JD czy MF czy inne i nie ma to na celu obniżenia jakości tylko uproszczenia produkcji oraz obniżenia jej kosztów.

355 to zdanie kolegi ja mam swoje zetory dużo nie palą ! Tylko trzeba z głowa nim robic

@macursus ile skib? Bo jesli 5 to osiągnięcie 2.7m jest nie możliwe

Jestem posiadaczem NH t6070 PC z NH na tą moc jest to najwyższa półka z stajni NH ciągnik ma przepracowane niespełna 2000 MTH I jakoś mi się nie psuje tak jak innym. Awarie miał 3 i wszystkie z błędów człowieka...

1 Zły program w monitorze wgrany serwis zaraz to naprawił

2 Rozregulował serwis przez przypadek zawory hydrauliczne tu mieli trochę problemu ale w odpowiednim terminie naprawili.

3 ostatnia wymiana uszczelniacza lewe koło przód ale to z winy że pracuje przy turze i dużo wapna w błocie ładował i nie został dokładnie umyty

Uszczelniacze szczególnie w kołach siadają od tego jak ich ktoś dobrze nie umyje z wapna/błota.

Również w ciągniku podnosiłem moc z 141 km na 167 km ponieważ brakowało koni do siewnika na górach żeby latac

po 14 km/h Jakośc wykonania NH mojego jest taka sama jak JD M czyli ideał to nie jest.

Ogólnie cała dyskusja jest oparta na opowieściach sąsiada albo dzieci które mają ciąpka i zetora 6 cyl i 10 ha

Koszty remontów są adekwatne do ceny w danym momencie w myślicie że 20 lat temu części do ursusa były tanie to jesteście w błędzie...

Miałem na testy ciągnika JD 6R i wnętrze wykonane bardzo dobrze skrzynia D.D bardzo dobrze przekazuje napęd na moc nie ma spadków na terenach górzystych ci co pracują na takich terenach wiedzą o co chodzi.

Ciagniki Fendt dla mnie są to słabe ciągniki jak na swoją cenę jeżeli płacę po 100 tyś więcej od konkurencji z świadomością że skrzynia pada po 8-10 tyś MTH nie widzę sensu takiej inwestycji.

Taaa już to widzę klekocącego MTZ i Zetora czy tam Ursusa. Skoro te stare Ursusy takie dobre, a Zetory take oszczędne to czemu nikt ich nie kupował i nie kupuje? a nie wspomnę o MTZ/Belarus ociekającym olejem. 100 razy wolałbym jeździć takim NH TD 5050 aniżeli Belarusem.

a propo, wiecie ilu operatorów potrzeba żeby jeżdzić Belarusem ? Dwóch, bo jeden kieruje, a drugi olej dolewa

od kilku właścicieli nh to słyszałem że nie mają takiego kopyta jak się wdusi pedał gazy nwm jak jest bo nigdy nie prowadziłem nh...

@Jankes to skoro nie jeździłeś to na co pisze

Jakoś mój NH na hamowni pokazał o 5-6 km więcej niż ma i z chłopakiem rozmawiałem z firmy co podkręcają ciągniki to powiedział otwarcie NH i JD rzadko kiedy mają niedobór mocy w NH te 5 km jest w zapasie w JD 10 km a stara seria 6/7/8x10 mają po 20-30 km w zapasie nawet pokazywał mi wykresy bo w to nie wierzyłem. A to że ciągniki są mułowate to między innymi przez elektrykę i normy spalin jak to ostatnie wywalisz to zupełnie inny ciągnik jest

Osobiście uważam, że teraz rozkwitnie rynek maszyn używanych 2010-2013. Z jednego prostego względu, silniki były lepsze. Jestem zwolennikiem MF'a ale jak widzę że do 160km jest 4,4l i 4 cyl :lol: Dobry żart. Znajomy ma Mf 6475 czyli 135 minimalnej i jeszcze ani razu pod górę z agregatem uprawowo-siewnym 3m nie zabrakło mocy. A wiecie jakie są góry w świętokrzyskim, a i ziemia nie jest lekka. Dorwałem w swoje ręce Fortke 140 HSX i z pługiem 4x40 na równym nie było czym ciągnąć i nie było aby ruszyć gdy pług był 22cm <_< Trzeba było podnieść, full obroty (~1800) i dopiero można było jechać. W okolicy lata 7810 ze stajni JD i to jest maszyna, mocy i uciągu nie brakuje, ale komfort, to jest kwestia sporna. Co do serii NH Td 50xx to śmiecha na sali, zwrotne są, ale tak wywrotne, że do tura się w ogóle nie nadają.

a propo, wiecie ilu operatorów potrzeba żeby jeżdzić Belarusem ? Dwóch, bo jeden kieruje, a drugi olej dolewa

No to pośmiane... Na przyszłość daruj sobie takie komy,cieknący olej w Mtz zależy od właściciela i od tego jak dba.W moim na przykład nie ma miejsca gdzie by wyciekał olej,od czasu do czasu wystarczy zajrzeć i po dokręcać złącza(wymienić jakąś uszczelkę).Gorszym wstydem jest to że pod niektórymi nowymi stojącymi u dealera są plamy oleju.(wiem bo sam myłem zetory na praktykach z oleju,czy też je uszczelnialiśmy)

Wszystkie nowe ciągniki z egr i innymi cholerstwami jak im nie dasz w palnik to są zmulone

Maciek czemu tucano na sprzedasz? jest na olx czy ktoś sobie robi żarty ?

u nas jest już 12 Nh i jakoś na nie nie narzeka jest to ciągnik który mało spala i dużo robi a nie ma ciągnika bez awaryjnego

Z ciągnikami podobnie jak i z samochodami jest jak na loterii- jednemu trafi się felerny egzemplarz, innemu perełka. Nie ma reguły.

My na kołchozie mamy Jaśki 6820, 6320, 6430 Premium, 5080R i 6150R. Wszystkie jakoś chodzą, 6320 kręci 3-ci licznik bo ciągle chodzi z beczką i wywozi breję z gorzelni 24/24, 7/7 i jeśli się psuł to albo z zużycia albo przez idiotę który nim akurat kierował. Faktem jest że pod względem wykonania widać różnicę między 6820 z roku 2003 a 6150R z 2013. Inne plastiki, inna dokładność. JD obecny to nie ten sam co kiedyś. Ostatnie dobre skończyły się na seriach 20 i 30.

Tak porównując wszystkie marki, to NH czy JD to ogólnie "białoruśki zachodu". Mają dużo bajerów, sporo modeli, ale to nie są jakieś super-duper ciągniki, bo to typowe woły robocze. Ktoś powie że Fendt jest NAJ, ale czemu? Bo drogi? Bo ma Vario? Fendt też się skończył i to dawno, ostatnie dobre to Favority z Turboshiftem. Vario to świetna skrzynia ale trzeba umieć się z nią obchodzić bo ma sporo małych elementów w środku które muszą przenosić ogromne siły. I dlatego te skrzynie więcej jak 10 000 godzin nie żyją. Inna sprawa że Fendt jest przereklamowany i płaci się głównie za markę.

Bo ogólnie to są różne marki i każda oferuje różne rzeczy za adekwatną cenę. Jeden kupi Fendta 500 Vario za przeszło 500 tysi, inemu wystarczy Forterra zwykła za 200. Belarus też zły nie jest, a jak komuś cieknie to niech ruszy tyłek po porządne uszczelniacze i oringi a nie narzeka. Znajomemu ciekł, to zrobił go po swojemu i ma teraz "białoruski postrach wsi".

co do tego ze nh rozłożył by tego jd to chyba lekka przesada... ale nie o to chodzi, możesz kupić nawet 10 ciągników jd 6100rc i np 9 będzie ci się psuł cały czas, zawsze się trafi jedno "bycze jajo" na ileś sztuk, w każdej marce tak jest, nam jeden 7530 wypsuł się a teraz nie ma lepszego w okolicy pod względem bezawaryjności. więc przesądzanie z góry że dana marka jest słaba bo jakiś jeden egzemplarz ma wadę jest błędne....

a wadą tego ciągnika pewnie jest tls, zawór jest pewnie zasyfiały

Warto dodać do opisu pod zdjęciem, szczególnie do ostatniego zdania z dopiskiem '' Z poważaniem użytkownik ciągnika marki New Holland'', panowie i panie każdy chwali swoje. Nie jestem fanatykiem ale, niech dzisiejsze plastikowe ciągniki wytrzymają tyle co sławetne c-360. pozdrowienia dla użytkowników marki Nh i JD

Troszkę zeszło przeczytać mi wszystkie komentarze ,jak tylko kolega wstawił zdjęcie tego JD z tym opisem bylem pewny ze będzie z 5 stron komentarzy