Pszenica Ozima

Ja tam już do takiego widoku jestem przyzwyczajony na moich polach co roku tak jest, Dlatego sieje bardzo wczesne odmiany żeby zminimalizować straty

Przez ostatni tydzień popadało coś ?

@marekfarmer jakie odmiany polecasz? PS. u mnie to samo, susza od chyba ponad miesiąca, wieczorem trochę dolało ale to chyba i tak za późno...

U mnie Pada dziś od 4 rano i to konkretnie

w ktorej czesci polski takie susze? w centrum co troche jakis deszczyk

uu, życzę deszczu.

U nas dzisiaj coś tam pada. Od dobrych 2 tyg

UUU szkoda zboża.Jaka klasa ziemi tu jest?U mnie woj. lubelskie klasa 3 na ,,zapałkach" też zaczęły się takie rośliny robić ale na szczęście dziś od rana tak jak u Bartka pada nieźle więc nie będzie źle.Niech zacznie padać i u Ciebie bo nie będziesz miał po co kombajnem wjeżdżać

Klasa IVa/b, gleba raczej lekka. Nie padało dobrze właściwie już blisko miesiąca. Kilka drobnych deszczyków które nawet ziemi nie zmoczyły w łanie... Łącznie może 6-7mm/m^. Właściwie codziennie gdzieś obok w okolicy pada. Na drugim polu dzierżawie leżącej 1km w lini prostej spadło ponad 30 litrów w 3 deszczach. Dwa, trzy kilometry w drugą stronę też coś więcej padało...

U mnie powoli to samo się dzieje, kłosy się wąskie robią niestety na szczęście w nocy troche popadało ale to tylko kropla w morzy potrzeb

Dostała po d*pie.

USUN wiadomoci na priv, bo nie można do cb nic wysłać.

 

a jak tam pH tej gleby?

współczuję taka ładna pszenica a tu susza ją wykancza u mnie jakoś te opady się dobrze dopasowały, dziś od 2 tygodni dość dobrze popadalo ok 15 l/m, zboża pokladlo trochę :-/

No a u mnie pszenica się zaczyna kłaść od nadmiaru deszczu i wiatru.

U nas na podkarpaciu dzisiaj na szczęście od rana pada deszcz bo też wyglądało to nieciekawie.

i tak dobrze wygląda

u mnie IV klasa z placami VI i w tych miejscach to dopiero jest tragedia, kłosa prawie nie ma, a i obsada niespecjalna.

U mnie też tak było, że wszędzie w okolicy padało, a u mnie nic, sucho i sucho. Aż wreszcie wczoraj cały dzień padał taki lekki deszczyk.

U nas też pali choć przyszło to nieco później niż u większości. Miałem takie ładne pszenżyto na klasie IV b po kukurydzy - liczyłem nawet na 8 t/ha bo tak wyglądało ale prawda taka że nie liczy się plonu naprzód. Jak nie popada to ziarna będą kiepskie i nici z rekordów.

a przyjdą żniwa trzeba będzie ładnej pogody to wtedy będzie lalo....

A ja chętnie bym odstąpił trochę deszczu gdyby tak się dało. U mnie czyli zachodnia wielkopolska conajmniej co drugi dzień pada i to tak od wczesnej wiosny i cały czas zimno. Z opryskami miałem problemy z sianokosami też bo na okrągło pada... Zboża już dawno się pokładły przez ulewy. <_< Na jutro miałem w planach kosić zimowy jęczmień ale od początku tygodnia nie było dnia żeby nie padało dopiero dzisiaj się trochę poprawiło,ciekawe co to jutro będzie.

Czy to, że mi w pszenicy liście pożółkły to może być od suszy, czy raczej choroba?

To ta co kiedyś była na fotce a pod nią litania urodzajnych dodatków chemicznych dłuższych niż 10 przykaźań?

a przyjdą żniwa trzeba będzie ładnej pogody to wtedy będzie lalo....

 

No w moich stronach to na 90% tak będzie. Już wkurzają mnie żniwa do 20 sierpnia i nie dlatego że taki region czy zboża późno dojrzewają tylko przez to że co drugi dzień pada.

Czy to, że mi w pszenicy liście pożółkły to może być od suszy, czy raczej choroba?

Jeżeli te żółte liście są na dole, to z tego co wiem, to to jest normalne, bo składniki odżywcze (azot, potas itp) są transportowane z liści starszych do młodszych i dlatego te starsze liście przysychają. Też jestem początkujący, więc jeśli się mylę, to niech mnie ktoś poprawi, żeby nie wprowadzać chłopaka w błąd.

To ta co kiedyś była na fotce a pod nią litania urodzajnych dodatków chemicznych dłuższych niż 10 przykaźań?

No co zrobisz... niestety

Klimek jeest tak jak mowiz w przypadku niedoboru potasu czyli jest transportowany z starych lisci do mlodych