Siewnik konny

Ostatnio widziałem 3 takie na złomie w stanie dobrym

bo większość nie widziała remontu i farby to i ludziom się zdaje że nadają się tylko na złom a tak naprawdę jeszcze większość gospodarstw sieje jeszcze takim sprzętem z tą różnicą że młodszym (niekiedy z innymi rozwiązaniami) a przecież konstrukcyjnie to jest prawie to samo lecz zrobione za dawnych lat

Wbrew pozorom to nie są złe siewniki jak by się mogło wydawać, trochę modyfikacji i jest bardzo dobrze nimi siać, u mnie są za gęsto lejki i się zapycha, trochę cięcia i spawania wydłużyć 2 rząd lejków i bedzie ładnie się robiło. A tak jedna osoba potrzebna do pilnowania by się nie zapychalo.

U mnie się też jeszcze takim sieje, aczkolwiek w planach jest zakup za jakieś dwa lata jakiegoś poznaniaka, famarola albo amazone

Ja mam teraz poznaniaka.Jak by ten miał skrzynkę taką jak poznaniak z trybami to bym się przeprosił z tym dobry siewnik bo redlice wysoko i nie pcha ziemi tak jak poznaniak .... 5

poznaniak gorzej sie pcha od tego, sialbym takim ale jeden minus ze mam pole ponad 1km dlugie a w skrzynie malo zboza wchodzi i raz w kolo nie obejde, i za duzo pitolenia z tym .

@Uziu92 Mam ten sam problem, dlatego chcemy zmienić taki siewnik na jakiś większy (skrzynią) .

za ile poszedł

?

@Vladimir-T25A mi było szkoda

@konteno ten też nie malowany bo nie było czasu a teraz komuś innemu posłuży

@jumz65am ja musiałem siewnik zmienić bo planuję agregat do sprzęgnięcia z siewnikiem

@danielursus3p po za tym ma małą skrzynię, jak najbardziej polecam AMAZONE

@Assasin co tu chcieć od siewnika z lat 60tych?

@Uziu92 znam ten ból w dodatku te leki i redlicę cały czas się rozpadały

@danielursus3p to też ja dlatego zmieniłem na większy

@Przems98 450zł wolę za mniej jak na przetop

U mnie w gospodarstwie juz dawno go nie ma

U mnie wczoraj pojechał W okolicę Broszkowa

A u mnie wciąż taki siewnik jest sprawny, w polu ładnie i równo sieje i nie narzekam. Ale mam w planach za kilka lat go wymienić, bo to jednak już przeżytek.

Po zmianie na amzona nie chciałem na niego spojrzeć

Ja takiego nawet w akcji nie widziałem

ja po konnym miałem poznaniak (taki szary) ale go już też zmieniłem na najnowszego poznaniaka

można rozciąć skrzynię w szczytkach i poprzeczki w środku , porozginać ścianki przednią i tylną aby były bardziej nachylone (na tyle aby zboże dalej mogło swobodnie zsuwać się do wałka ) i wspawać po kawałku blachy w szczytki do połatania dziur i dłuższe kawałki prętów na poprzeczki w skrzyni , skrzynię można podwyższyć wspawując 2 paski blachy 1mm o dowolnej szerokości wzdłuż ścianek i szczytków, do tego warto powiększyć pokrywę i zamocować zamiast standardowych podpórek jakieś siłowniki gazowe z auta (dla wygody bo oryginalne blokowanie tymi prętami jest trochę niewygodne przy częstym otwieraniu), koła ze złomu (od kosa )

trochę farbowania , smarowania

i maszynka jak ta lala