Valtra 6550

Ładnie go rozebrałeś powodzenia życzę

Fajne zajęcie, i coraz więcej pracy będzie. Trzymaj się fachu a nie zginiesz bo w tej branży kryzys nie grozi.

ile Valtra ma motogodzin?

też bym się zajął naprawami ale jeszcze za mało umiem heh, pewnie lepiej bym zarabiał niż na produkcji mleka, i robił to co lubie b buduje obecnie garaż 18x12m , kto wie co mnie czeka w życiu, a co do napraw to ja zawsze mówie zenajważniejsze to poznać zasade działanie a wszystko da sie naprawić

Czyżby pierwsza Valtra na Twoim 'stole operacyjnym'?

Tak pierwsza sztuka ale już kolejne się szykują

Też skrzynie czy coś innego? Z tych nowszych tez będziesz coś naprawiał czy tylko starsze

nowsze seie T N A też bez problemu tak skrzynia padła

A części do nich stoją na tym samym poziomie co do innych zachodnich marek czy droższe/tańsze?

Zbliżone są jedne są tańsze inne nie wiec podobnie wychodzi

Nie wiem dlaczego.....ale uwielbiam takie widoki

a mówią że tylko polskie trakroty ( skladaki ) sie psują a tu patrzcie i zachodni sprzęt sie psuje nie tylko nasz

Ile ona ma mth?

Lesssiu, ale podejrzewam że ten ciągnik ma 10 albo i więcej tys mtg i najprawdopodobniej ma wymieniane tarczki od półbiegów, zgadza się?

Ja to nawet nie wiedział bym za co sie piwrwsze wziasc ;/ Gratuluje kolego pojecia na tych nowoczesnych maszynach i oby jak najwiecej zleceń

Bardziej bym się cieszył z półbiegów bo by było o wiele mniej pracy uszkodzona była czwórka zgrzytała a że jest to monoblok to cały tylni most jest do rozwalenia praktycznie zostaje goły korpus, a swoją drogą bardziej ciasnego ciągnika o tej mocy jeszcze nie widziałem

Ciasnego tzn?

Jak sie to rozbiera(trudniej/łatwiej) w porównaniu do innych ciągników np: MF/DF z podobnych roczników?

chodzi o to że obudowy nie można rozkręcić między skrzynią a mostem. Odkręcasz kabinę, podpierasz silnik sprzęgło a reszta wyjeżdża na tym paleciaku? Kurde troche zabawy będzie z tymi wnętrznościami, podnośnik, atak, zwolnice wszystko musisz teraz rozjechać? Wiesz już co tam padło? synchronizator o ile tam występuje coś takiego?

Dokładnie o to chodzi wszystko na śrubki a co do ciasnoty to taka zasada żeby wyjąć pierwsze trzeba wyjąć drugie, żeby drugie trzeba wyjąć trzecie , a żeby wyjąć trzecie trzeba zdemontować pierwsze i tym sposobem zostaje pusty korpus bardzo dużo pracy w porównaniu z MFem , MF to przy nim bajka

Bo wiedzą co robić, zrobią tak by do byle śrubki trzeba połowę rozebrać, i jak pójdzie do serwisu to postoi z parę dni i roboczogodziny lecą, a tak to chwila i po robocie. Jednym słowem valtra wie jak wydoić chłopa.

chłopie ogarnij w końcu ten swój ból d*py na temat nowszych ciągników bo to robi się żałosne. zapewne potrafisz chwalić tylko stare ursusy i zetory. te modele Valtry zrobią bez awarii 2x tyle mtg co ursus z ciężkiej serii. i teraz jakiś potencjalny kupiec Valtry przeczyta twoje wypociny wyssane z palca i pomyśli że Valtra robi naprawdę złe ciągniki, a w rzeczywistości jest zupełnie inaczej. z resztą ty negujesz wszystko co jest zrobione w XXI wieku...

Tu nie chodzi o to "jak wydoić chłopa" tylko po prostu odlanie monobloku taniej kosztuje a przy tym jest gwarancja solidniejszego połączenia skrzyni z mostem żeby kiedyś nie wystąpiło coś takiego jak "przód pojechał a tył został". Ma to swoje wady ale tam na górze kierują się inną logiką.

 

 

Co do awaryjności to i tak stwierdzę że taką Valtrę robi się raz a porządnie w porównaniu do "polskiej mocy na licencji". Na zakładzie mamy 6430 Premium który nigdy serwisu nie widział, za to "polisz pałer" w okolicy ciągle wymaga jakichś poprawek.

@mariusz(ZDUN) mógłbyś wrzucić fotki z otwartej skrzyni?

 

Bo wiedzą co robić, zrobią tak by do byle śrubki trzeba połowę rozebrać, i jak pójdzie do serwisu to postoi z parę dni i roboczogodziny lecą, a tak to chwila i po robocie. Jednym słowem valtra wie jak wydoić chłopa.

Ale jak coś naprawiasz 3 razy bo części są słabej jakości i często się zużywają to płaci się tylko za pierwszy raz a dwa następne są gratis :D :lol:

Inne firmy nie wiedzą - muszą wysłać swoich przedstawicieli na doszkolenie do Finlandii :lol:

podobnie jak w JD 3130 i podobnych skrzynia w tylnym moście można by powiedzieć

niechce sie drapac po nie swoich jajach ale @henius91 ma racje i polac mu wodki.Dzis robilem remont w 1222 przedniej osi... wszystko kur** z chin. nic nie pasuje. a to przeszlifowac, a to przegwintowac bo slaby gwint.. kupuje nowo czesc i jest w gorszej jakosci niz ta stara, w dniu dzisiejszym rzyglem polska motoryzacja, bo to porazka te czesci Do polskich trupów.