Skocz do zawartości

Hermetyk vs Silikon



Co bardziej preferujecie jako wspomagacz uszczelek, bo ja ostatnio skladając most od MF na sam hermetyk bardziej sie do tego specyfiku przekonałem poprzez 3 względy: Podobno trzyma dzieci po dzieciach, nie ma fryndzli jak z silikony, no i estetycznie to wygląda, a na dodatek jest tańszy i jest go więcej w opakowaniu


Rekomendowane komentarze

Powinieneś wypróbować kiedyś ten produkt. http://motofocus.pl/nowosci/10197/masa-uszczelniajaca-reinzosil-z-pozytywnym-wynikiem-testow-w-silnikach-zasilanych-biogazem

Vitoma kiedyś go polecił. Brat jakiś czas temu kupił go przypadkiem. Nie zachowuje się jak zwykły silikon, nie wygląda i ma inny zapach. Masa przypomina konsystencją klej epoksydowy. Zastosowałem go raz i nie mam na razie żadnej opinii. Kiedyś chyba wszystko składali na hermetyk i było szczelne. W mojej okolicy jednak nie trafiłem na ten preparat.

Hermetyk to jest produkt starodawny akurat i z tego co wiem kiedyś jak ktos cos na to poskładał to z uszczelki nie zostało nic gdzie przy silikonie da sią odkleić. Ciśnienie i temp to powinien wytrzymać wszystko jak on zaschnie to jest po prostu kamień, musze sprobować kiedys ruski rozdzielacz złozyć z użyciem hermetyku teoretycznie nie ma prawa ciec

Ten most co własnie robie od Fergusona jest składany tylko na hermetyk żadnej uszczelki ani nic i to trzyma a ja tak sądze zeby pomagać uszczelkom papierowym zamiast silikony wlaśnie hermetykiem bo wydaje mi sie bardziej trwały niż silikon prosty przykład rozdzielacze ruskie zwykle cieknie na tych papierowych uszczelkach silikon daje rade ale wiadomo cos sie oderwie i może jakis zaworek zapchać a hermetyk cieniutko jak sie posmaruje, wpije sie w uszczelke a jak zaschnie jest jak kamien i nie powinien miec prawa ciec już

Słszałem też to że niby ktoś na hermetyk wkleił łozysko w Bizonie to cały czop połamali ani wydostali łożyska, ale jednak ten naped był skladany na hermetyk i problemu nie było wystarczylo młotkiem opukać młotkiem dobrze i puściło, a silnik od T25 jak rozbieraliśmy pierwszy raz to gorzej szło rozebrać bo trzeba było przecinakiem wszystko podwarzać, chyba że składali też na coś podobnego. Ogólnie wg instrukcji silnik perkinsa z mf 255 przy montażu powinna być posmarowana preparatem pronikol 40,motopk ml, motofdc ml także anglicy uszczelek na sucho nie zakładali i może im uszczelek nie dmuchało bo składali nawet głowice na preparat MOTOPK ML takim preparatem smaruje się uszczelke pod głowice

od tego co najlepiej by było zastosować, zależy od tego jaka mamy powierzchnie i gdzie ta powierzchnia. i w jakich warunkach pracuje... ogólnie to powinno sie unikać nadmiernego stosowania tych specyfików i tylko stosować tam gdzie to nie zbędę... sa miejsca, że hermetyk bedzie lepszy, a i sa takie że hermertyka szkoda , i sprawdzi się silikon bez problemu.. ;)

Ja miałem do czynienia z lepszych to jedynie z silikonem Reinzosil firmy Victor Reinz. Czarny i w małych tubkach. Dość drogi. W warsztacie, w którym miałem praktykę składano na niego pokrywy zaworów, gdy zależało na czasie, a uszczelki nie było, albo gdy złożyli i okazało się że coś nie tak. Smarowali nim głównie uszczelki gumowe tychże pokryw.

Kumpel naprawia ciągniki i też poleca.

Można jeszcze gdzieś dostać hermetyk?

A później przez takich inteligentów siedzisz i się wk***wiasz skrobiąc tą farbę z przylg <_<

 

Ja osobiście jestem zdania że jeżeli przylgi są równe bez głębokich rys czy ubytków spokojnie można składać na hermetyk lub inny specyfik np. Loctite. Ale jeżeli ma uzupełnić ubytki lub być często rozbierane to sylikon najlepiej czarny. ;)

Ja używam do smarowania uszczelek sylikonu wysokotemperaturowego tej firmy http://www.denbraven.pl/produkt.php?idp=22&idg=7&idm=1&zastosowania=

myślę ,że do starszych maszyn rolniczych i ciągników w zupełności wystarczy.

I nic nigdy nie cieknie i nie odpada,warunek ,że musi byc dobrze oczyszczone i odtłuszczone.Smaruje bardzo cienką warstwę Z rozbiórką to jak dobrze chwyci i grubo damy to trzeba sie namęczyć ale tragedi nie ma.

Używałem też tego Reinzosil do miski olejowej auta i tez ,żadnych przecieków nie ma. Tylko jego mała tubka kosztuje tyle co tego czerwonego duża.

Co do hermetyku to cieżko sie go skrabie a trzymać to trzyma. Dobre do takich miejsc co nie trzeba często rozbierać a jest wymagana szczelność.

W swoim życiu na hermetyk poskładałem setki silników motocyklowych. Jest / był bo obecnie dostępne to już nie to/ to jeden z najlepszych specyfików. Fakt uszczelki już nie odzyskasz ale z tym rozbieraniem przecinakiem to chyba przesadzacie, odpowiedni ściągacz, lekko podgrzać i idzie jak tra-lala. Czyszczenie trochę trudne ale denaturat daje rade i rozuszcza ten specyfik.

Mam po remoncie silnik no i teraz skrzynie biegów tylny most. I majster co mi składał nie uznaje ani sylikonu ani hermetyku czy tam farby jak to niektórzy robią dosłownie wiele godzin ze mną spędził na dokładne wyczyszczenie powierzchni a że nie było żadnych "rowków" tylko gładkie powierzchnie to jest szczelnie i nie ma przecieków

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v