Skocz do zawartości

Ursus C-360 remont



wymiana 1 tulei i pierścieni u klienta
przepraszam za jakość ale nie robliśmy w domu i zapomniałem wziąć aparatu teraz co jakiś czas będę dodawał zdjęcia z remontu traktorów


Rekomendowane komentarze

Pewnie nowe brane najtańsze jakie były w sklepie, jak ciąć koszta to po całości! :lol:

 

czy wolał byś wsadzić pieniądze w remont całego silnika i nie mieć na chleb - myślę że nie

Jeśli gość ma traktor i 80 arów to nie bedzie walił całych pieniędzy w silniczek ktory kilka razy wyjedzie na pole.

 

To nie jest tak jak u nie ktorych ze kredyt jest oplacany kolejnym kredytem...

czy wolał byś wsadzić pieniądze w remont całego silnika i nie mieć na chleb - myślę że nie

Jeśli gość ma traktor i 80 arów to nie bedzie walił całych pieniędzy w silniczek ktory kilka razy wyjedzie na pole.

 

To nie jest tak jak u nie ktorych ze kredyt jest oplacany kolejnym kredytem...

Ja tak potrafię.Jedno kosztem drugiego.Wolę sobie odmówić przyjemności,ale ciągnik ma być prawny na 100% inaczej nie ma innej opcji.Ja mam większy porządek w swoim warsztacie niż w domu.Zawsze czysto.

No to będzie bulił u bulił aż w końcu zrozumie a tłumaczyłeś że tak się nie robi? To co za gospodarz który żałuje na sprzęt no rozumiem jeszcze z względów wizualnych ale mechanicznych niestety takie są koszta i żeby chodziło to trzeba wyłożyć zrobione raz a dobrze a nie od piernik i później panie czemu to źle chodzi czemu się psuje szybko...

Bo taki ktoś zalicza się do grupy "gównozjad", czyli "ktosiek", który to zaoszczędzi nawet te 5 zł , a później wydali je 2 razy, po to aby było taniej i więcej zostało //,, na szczęście w nieszczęściu , nieszczęsny ktosiek jednak , otarł oczy i przeczyścił ośle uszy usłyszał że coś nie tak z silnikiem , więc zaprowadził trupa za rękę, do "mechanika" , który to krzyknął ,że remont kosztuje 4 tyś , to gównozjadek aż dostał większej arytmii serca O.o , ale "mechanik" fachowiec, złota rączka podpowiedział że można pójść łatwiejszą drogą, "drogą oszczędzaj ile wlezie a nie pożałujesz", więc ten gównozjadek przemyślał w swym wróblim móżdżku, że fakt ? Po co tyle płacić, jak można za 500 zł z fachową ręką zrobić tak , że będzie chodzić i nie ustawać ? W sumie szczęście w nieszczęściu że ten gównozjadek nie zalicza się do grona "gównozjadów hardcore" , którzy to tną koszty jak tylko się da, aby zostawić jak najwięcej sobie, i przy tym przyklaskiwać jaki oni to są super extra zajebi*ci :) Tego gónowzjadka można nazwać mini gównozjadek junior :)

tłumaczyłem mu co to znaczy wymienić jedną ale sam swoim fachowym okiem ocenił że jak jedna pękła a reszta jest całych to po co wpadać w koszta no to robię jak chce przecież nie będę go zmuszał u nas dużo takich fachowców jak ostatnio robiłem hamulce w mtz i był docisk do wymiany bo miał luzy i nad pęknięcia ale kazał zmienić tarcze po ok 2 tygodniach no może 3 dzwoni że mu z koła dym leci i co tu zrobić ja mówie pewno ten docisk a on no patrz myśleliśmy że jest dobry a tak to by od razu wymienił :x i weź z takimi gadaj tu jest podobna sytuacja

Ja zawsze rozbieram sprawdzam i ile co kosztuje robię kosztorys dzwonię że tyle i tyle trzeba bo to i tamto do wymiany a to trzeba dać do sprawdzenia jak pójdzie to regeneracja jak nie to nowe. oczywiście robię kosztorys z nowym i jak pójdzie to regenerowanym, decyzja czy robimy czy nie jak za drogo to wypad ale później przyjdzie koza do woza i pyta czy nie zobaczę bo robił tam i dalej to samo.Np. podam przykład miałem klienta chciał wymienić hamulce tarcze i klocki podałem cenę +robota ok robimy przyjechał po rozebraniu okazało się że wszystkie zaciski do regeneracji to mu dzwonie że trzeba zrobić + dodatkowa kwota za części na początku wszystko miało kosztować ok. 600zł a po rozebraniu i złożeniu wszystkiego zgodnie ze sztuką wyszło 1500zł zapłaci nie było problemu po pół roku spotkałem go i mówi mi że był tam wymienili mu coś skasowali i sam mechanik mu powiedział że niema efektu i pytał się czy mu zobaczę. Tak to jest że jak chce się porządnie robić to musi to kosztować nieraz a robić na sztukę to każdy pod blokiem umie sobie zrobić

no u nas tak samo że jest dużo mechaników po których trzeba poprawiać tak jak u jednego w 28 robił tył że po miesiącu już luzy na kołach było ładnie czuć ja rozbieram a tam po podkładane i coś innego po robione rozebrałem zrobionę jak się należy i już 2 lata spokój co raz więcej już osób się przekonuje do nas bo ten powiem tamtemu tamten następnemu i teraz to już trzeba odmawiać bo czasu mało na zrobienie wszystkiego a jeszcze do szkoły trzeba chodzić

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v