Skocz do zawartości



Rekomendowane komentarze

Do tego potrzebny jest koks a nie węgiel ;)

 

Do kuźni najlepszy jest węgiel drzewny,ponieważ niema siarki mając przy tym najwyższą wartość opałową,problem w tym że strasznie szybko się spala i jest drogi .Jego alternatywą jest koks który posiada siarkę i niższą wartość opałową .Można też palić węglem koksującym jednak węgiel ma najwięcej siarki .

Ja wiosna trochę się pobawiłem w kowala ,i używałem węgla koksującego i całkiem fajnie się pali w porównaniu z kosem,lecz z tego co zauważyłem to porządnie się dymi i trzeba poczekać dłuższą chwile czasu aż węgiel się przepali ,wtedy się nie dymi i ma mniej siarki ;)

No zabezpieczenie non-stop myślałem ze chodzi ci o hydrauliczne zabezpieczenie. Nie wiem czy robię to do końca poprawie ale u mnie to tak wygląda: styłu an zdj nawet widać wiadro z zimna woda. No i gdy jest rozgrzany do czerwoności wiadomo prostuje go czy tam klepie i później taki gorący zamaczam w tej wodzie tak gdzieś do polowy na 2-3 sekundy po czym wynurzam czekam z pól minuty i znowu na 2 sek do wody tak z 5 razy po czym odczekam jeszcze z 3 minuty i studzę go czyli całego wkładam do wody aż ostygnie. Nie można za wcześnie wystudzić go bo porostu będzie przehartowany i pęknie... Ja używam koksu przeważnie ;)

No zabezpieczenie non-stop myślałem ze chodzi ci o hydrauliczne zabezpieczenie. Nie wiem czy robię to do końca poprawie ale u mnie to tak wygląda: styłu an zdj nawet widać wiadro z zimna woda. No i gdy jest rozgrzany do czerwoności wiadomo prostuje go czy tam klepie i później taki gorący zamaczam w tej wodzie tak gdzieś do polowy na 2-3 sekundy po czym wynurzam czekam z pól minuty i znowu na 2 sek do wody tak z 5 razy po czym odczekam jeszcze z 3 minuty i studzę go czyli całego wkładam do wody aż ostygnie. Nie można za wcześnie wystudzić go bo porostu będzie przehartowany i pęknie... Ja używam koksu przeważnie ;)

Przy takim zbyt szybkich chłodzeniu powstaja wewnętrzne pęknięcia.

Prwidłowo przeprowadzone hartowanie powinno przejsc przez proces operacji zwanej odpuszczaniem stosowana po hartowaniu w celach wyodrębnienia powstałych naprężeń hartowniczych we wnątrz materiału co do hartowania polega na nagrzaniu materialu do danej temp najczęściej 30-50stopni powyżej lini A3-A1-3 (wykres żelazo węgiel) wygrzanie w tej temp i szybkie chłodzenie z szybkoscią większą od szybkosci krytycznej tak mnie bynajmniej uczono z tego co pamiętam chyba nic nie pokręciłem ;)


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v