Ursus C-360

To Ci historia ale z tego co mi wiadomo to chyba 3m nie było

byly poznaniaki 3 m ,za 5 tys taki nie stary poznaniak warto bylo kupic

Maniek1049 Kolega niżej mówi, że były

 

mariuszmtz Po obejrzeniu stwierdziliśmy, że się nie opłaca. Żeby był w dobrym stanie to tak, ale on nie był w dobrym stanie.

oczywiście że były poznaniaki 3m nawet w 90 latach a po 95 roku było więcej 3 metrowych poznaniaków niż 2,7

za dobrego poznaniaka 10 letniego musisz dać 10 tyś a za taki z 94-95 roku to właśnie 5-6 tyś

fajnie widze drzewa w zimie nie zabraknie

Ja Ci polecam siewnik FIONA 3 metrowy ( chwalę to co mam ) Cena do 4 tys zł , bardzo pojemna skrzynia nasienna (są różne wersje , do naszego wchodzi max 400kg pszenicy ) , redliczki wyprofilowane tak ,że nie są podatne na zapychanie , elektryczne ścieżki technologiczne , mechaniczny przerzutnik znaczników .

 

Siałem też poznaniakiem (z taką skrzynią wysyniętą do tyłu , mieści się około 300kg pszenicy , 3m szer. roboczej , ścieżki mechaniczne , przerzutnik mechaniczny , zaprawiarka z roku 88 ) i powiem ,że było z nim trochę problemów ( siew w kartoflisku) z zapychaniem , do tego wąskie koła nie spisują się dobrze w pulchnej ziemi , ale siewnik ogólnie gdyby nie zapychanie i duży opór w pracy (zetor 7211 na 3 biegu miejscami go czuł ) to też fajny

 

Siewnik za 5 -10 tys zł to już jednak powinien obsiać te 20 hektarów rocznie by racjonalnym był jego zakup

Ja swoim amazone sialem w podorywke i ani razu sie nie zapchal. Obecnie na poznaniaka nawet bym nie spojrzal

czesio200 Szczerze mówiąc to tak mi się wydawało, ze były 3m, ale tato twierdził, że nie było, więc chciałem się upewnić.

 

Jacek Heh, najlepsze, że mamy piec gazowy I drzewa idzie tyle co w kominku, ale co zrobić, jak się drzewa na stodołę chyliły.

 

pawlus224 Zaraz luknę na internecie ten siewnik. Cena mi się podoba

U nas jest około 12,5ha ornej + babcia ma 0,7ha, więc my byśmy raczej robili, może jakieś usługi by wpadły także myślę, że już starczy, tym bardziej, że mogę robić tylko sobotami, więc czas ogranicza

 

misio3p Dzięki za opinię

Ten wóz z takimi dużymi kołami to raczej nie ma dużego skrętu?

U nas się nie spotyka wozów na takich kołach ale często widzę takie na AF u użytkowników ze wschodu PL

mam identyczny wóz, też na 20 i skręt ma kiepski, ale nie jest źle, chciałem przerobić na 16, ale pod tym ciężarem, co ja zazwyczaj wożę, to by szybko popękały

razor275 Niestety, skręt jest słaby, ale jak jeździliśmy do lasu po 8-10 "fasmetrów" spokojnie kładliśmy, a po oponach nawet znaku nie było. Mieliśmy jeszcze taką małą na 16, która była dosłownie jak taczka, jedną ręką można było pchać, ale ciotka coś ubzdurała sobie, zabrała ją i stoi w chlewie rozebrana:(

 

TheMariko12 Heh, kiedy zrobię zdjęcie jak sąsiad przerobił przednią oś, na 16 Daliśmy mu opony od wujka ze sprintera to fura wygląda jak jakaś wyścigówka, takie szerokie koła, zresztą wiesz jakie są opony w Sprinterze tylne na pojedynczym kole

A u mnie w okolicy nikt takiego wozu nie ma Ty mas z szybę tylną czy nie ?

Nie mam tylnej szyby, widać takie wozy tylko na Podlasiu

Nom dokładnie na Podlasiu też mam na dużych ale za przednie bardzo mi szkoda by było oddac bo tam siedzą braumy opony czeskie nie widać żadnego pęknięcia nie to co z tyłu tam siedzą stomile ale nie narzekam na swoją fure skręt to kwestia przyzwyczajenia

Zgodzę się z Tobą, skręt to kwestia przyzwyczajenia.

znów troche podobna fotka do fotki użytkownika BajerC360

mars10 haha właśnie wszedłem tu, żeby mu to napisać zgapił zgapił taki z niego kolega ! hahaha

u mnie jest wóz na 15 calach zakładac mam opony od passata bo stare od nowości są i strach trochę ;/

Wóz na 16 nie musi być odrazu słaby i ze nie wytrzymają, u nas wóz ma felgi od C-360 opony od AVI i daje radę a też wiele ciężarów wozi.

Te łapki zagarniają trochę ziemie ale np. u mnie w Isarii zauważyłem że dzięki nim tak się nie zapycha, i przy podnoszeniu siewnika nie wysypuje się tyle ziarna. Zagarnąć ziemię mają te grabki z tyłu.

to zdjęcie mi się podoba i tak ma być 5/5

mars10 A mylisz się To zdjęcie było robione wiosną, czyli to Bajer zgapił, tak samo ta z orki, też wcześniej ją robiłem

 

BajerC360 Kto od kogo zgapił, ten zgapił (czyt. Ty ) wcześniej robiłem obydwie fotki hehe

 

przemo24 Prawda, ważne aby opony były dobre to będzie chodzić, ale najważniejsza chyba jednak jest konstrukcja. Kiedyś mój wujek co nie pojechał to lasu to furę połamał ( nie patrzył na nic tylko ładował ile wlezie), to w końcu zrobił teki wóz co ma się nie połamać i tak było, zrobił ten wóz i już go nie połamał. W tedy w gospodarstwie były 2 mniejsze wozy, więc można było sobie wybrać Bodajże na ten ze zdjęcia, wchodziło 5 bel po długości (rozsunięty na maksa, teraz jest w wersji najkrótszej).

 

CaseIH744 Dzięki, kolego za opinię, zwrócę na to uwagę.

 

xraqued Dzięki, miło mi to słyszeć Chyba pierwszy raz nie dodałeś pierwszego komenta, hehe.

A ja powiem tak, miałem już "parę" poznaniaków i teraz mam amozonke (zdj w galeri) i wgl. nie ma porównania do polskich, wyższa redlica dzięki czemu nie zapycha się na piachach, sialiśmy amazonką żyto po łące, było mnóstwo darni, a redlice ani razu się nie zapchały, dla porównania siałem poznaniakiem dobrze uprawnione pole tylko słabej klasy 4,5 i przepalenisko 6 to redlice tyle razy się zapchały że jeden człowiek musiał cały czas iść za siewnikiem i podnosić.

Więc radzę Ci nie pchać się w polskie siewniki.

Ja polecam Amozne z własnego (i nie tylko) doświadczenia, na pewno się nie zawiedziesz na zachodnich siewnikach

Dzięki kolego za opinię, będę brał pod uwagę tylko zachodnie