Ursus C-360

Ale przynajmniej fotka bardzo ładna 5/5

Popieram kolegę wyżej 5/5

Dlatego ja dmucham na zimno i wole mieć 3 ciągniki zawsze któryś będzie chodził 5 za zdj  

Dokup jakiegoś taniego władzia bo przy takim  sadzeniu i innych lekkich pracach to 60-tka to marnotrawienie paliwa i kasy

A nie myślałeś o jakimś "małym" traktorze ?

Na sam koniec filmu da się zauważyć Twoje problemy

Nom  popieram c-330 idealna do ziemniaczków  do wykopków czy do pryskania czy do sadzenia albo obyrywania

Wiem coś o tym.... C-360 czeka na remont, a nawóz trzeba ręcznie obsiać (2 blaszanki na 3ha)...

Prawie kiedy nawał prac to coś musi pójść nie tak... Co teraz się popsuje to nie ma prawa w najbliższej przyszłości - tak to można nazwać z drugiej (pozytywnej) strony

akurat dziś będziemy sadzić ziemniaki piona za ursuska

U mnie też obydwa ciągniki nawaliły ... W zetorze wyjście hydrauliczny pękło gdzieś pod podłogą i jak tuz opada to olej sp***rza, (jak ktoś oglądał mój film to właśnie dlatego tuz jest podwieszony łańcuchem) ... A w 330 poszedł zemering na półośce ... Więc tak ciągle na wesoło  

 

 

To widzę nie tylko umie takie problemy ze sprzętem przynajmniej nowy chodzi 5 leci )

Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin Mateuszu

Najlepszego, dużo zdrowia i jeszcze raz hajsu

No nie ładnie tak kolegą nie powiedzieć o urodzinach i pić samemu  

Najlepszego

dobrze ze dzis odwiedziłem twoj profil, bo przy okazji sie dowiedziałem o twoim swięcie, wszystkiego najlepszego i żeby 60-tka chodzila bez awaryjnie

najlepszego , dobrze że moja 360 jest jakoś spokojna i na złość z awariami nie robi jak na razie od 2 sezonów 

Dzięki Panowie za życzenia i miłe słowa:) 

 

Niestety zawsze tak jest że jak najwięcej roboty to się coś zepsuje...strasznie mnie to drażni bo dopiero co przed jesiennymi zasiewami robiłem kompletny przegląd podnośnika( wszystkie uszczelniacze,zawory nowe)  i było super więc myślałem że na jakiś czas bd spokój a tu tak nagle taka nie miła niespodzianka...akuratnie jeszcze jak tutaj sadziłem to podnośnik dobrze działał..dopiero na drugi dzień wysiadł..

 

Drugi ciągnik był by na takie problemy lekarstwem:) heh mniejszego nie chcę za wiele mi to sytuacji nie poprawi...wolał bym kupić coś większego żeby odciążyć 60 przy tych najcięższych pracach..  

 

Wcale tak w paliwie źle nie wychodzi:) Nie ma co narzekać Czasem potrafi mile zaskoczyć