kris14 267 Opublikowano 17 Kwietnia 2013 I jak tam, hydraulika naprawiona? Co tam pogrzebali? Odnośnik do komentarza
lucjano 2 Opublikowano 17 Kwietnia 2013 hydraulika zrobiona ale niestety po sezonie jesiennym, w związku z czym ciągnik ma 9 miesięcy i 22 mtg w podnośniku puściło zabezpieczenie tłoczyska i podnosił tylko przy pomocy siłowników wspomagających, teraz dołożona klima, obciążniki przód+tył Odnośnik do komentarza
Tom85 0 Opublikowano 17 Kwietnia 2013 Kolego Piękny zestaw ile kosztował Cię Ursus a ile amazone ? Odnośnik do komentarza
lucjano 2 Opublikowano 17 Kwietnia 2013 Ursus ok. 120k netto Amazone 13,3k netto Odnośnik do komentarza
lucjano 2 Opublikowano 17 Kwietnia 2013 przedłużyli o czas naprawy czyli ok 1,5 miesiąca, śmiech na sali... Odnośnik do komentarza
rafi1999 57 Opublikowano 19 Kwietnia 2013 Bardzo ładny. Jaki masz symbol na tabliczce pod maską nabity 11024 czy 8024. Bardzo chciałem kupić takiego mido w 2011r bo to sprawdzona konstrukcja MF-a z angielskim perkinsem ale zaczeły się szopki w warszawskiej fabryce i dałem spokój .Powiedz czy ogólnie jesteś zadowolony z ursuska silniczek pewnie konkretnej mocy troche ma a jak z tej skrzyni 12x4 w pracy ciagnikiem kolega zadowolony? Odnośnik do komentarza
adikpl1 259 Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Zapewne będzie wybite 8024K, bo jeszcze na warszawskiej homologacji http://www.ursusdoo.com/index.php?option=com_content&view=category&layout=blog&id=6&Itemid=3 Jaki jest dokładnie model przedniej osi? Odnośnik do komentarza
lucjano 2 Opublikowano 22 Kwietnia 2013 na tabliczce pod maską 8024, silnik ok, ale skrzynia to nie za bardzo, mało przełożeń, szarpie, biegi ciężko wchodzą, a sprzęgło gorzej niż w c-360.... przednia oś Made in Hungary, marki SPICER.. Odnośnik do komentarza
adikpl1 259 Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Kabina ma jakąś tabliczkę znamionową, możesz zrobić zdjęcie? Odnośnik do komentarza
rafi1999 57 Opublikowano 22 Kwietnia 2013 URSUS JUŻ W 70 LATACH MIAŁ LICENCJĘ MF NA SKRZYNIE 12X4 ZE WZMACNIACZEM MOMENTU MULTI-POWER I URUCHAMIANY BYŁ W FERGUSONACH DZWIGIENKĄ NA DESCE ROZDZIELCZEJ BEZ UŻYCIA SPRZĘGŁA A W URSUSACH STOSUJĘ SIĘ 3 WAJCHĘ URUCHAMIANĄ SPRZĘGŁEM. TEGO NIE POTRAFIĘ ZROZUMIEĆ. Odnośnik do komentarza
lucjano 2 Opublikowano 24 Kwietnia 2013 kabina "KOJA" K 2009 nie będę wrzucał zdjęcia żeby nie zaśmiecać forum Odnośnik do komentarza
hubertuss 5239 Opublikowano 1 Maja 2013 Nie wiem czego tu nie rozumieć. Mf serii 300 i 600 np 12x4 miały trzecią wajche, której mozna uzyc wciskając sprzęgło. podobne skrzynie były w serii 42xx. Dzwignia znajdowała się z prawej strony konsoli ale zasada działania ta sama. Tylko zakresy zmieniało sie lewarkiem. Odnośnik do komentarza
MajsterPopsuj88 62 Opublikowano 19 Maja 2014 My na poczatku tez mieliśmy brać ursusa 110 koni ale padło na forterre też szłu nie robi ale gwarancja na 3,5 roku i naprawde serwis sie stara. Jak czytam, że u Ciebie naprawa trwała 1,5 mies to aż sie wierzyc nie chce. U mnie puściły uszczelniacze na przednich zwolnicach. Tego samego dnia w południe zgłoszone i ciagnik zaprowadzony. Nastepnego dnia rano dzwonie i pytam sie kiedy to zaczna a oni, że ciągnik gotowy do odbioru. Tak samo jak zepsuł sie elektromagnes, serwis dojechał po 2 godz na miejsce i tego samego dnia ciagnik naprawiony i tak powonno byc. Odnośnik do komentarza
XMK13 411 Opublikowano 22 Maja 2014 Od serwisu dużo zależy. Po tym co się działo z Ursusem nie ma co się dziwić, że naprawa trwała tyle czasu. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się