Ursus C-355

Pamietam jak rok temu też się tak jeżdziło.. W mojej szkole, bo w ramach profilu rolniczego mamy to zapewnione jeżdziliśmy ursusem 2812 a na egzaminie Proxima 65.

w Poznaniu?

w Poznaniu?

 

Nie. Szkoła  to Ryki woj.lubelskie a egzamin Siedlce woj.mazowieckie.

Już wiem bo spojrzałem w twój profil a myślałem że w Poznaniu bo tam też Proxima 

To powodzenia na egzaminie:) 

Dzięki wielkie na pewno się przyda 

Powodzenia na egzaminie  

Dzięki

Powodzenia

Też w tym roku miałem robić ale mam już dwie kategorie i nie chce żeby mi zmieniali ważność.

A jakie manewry przewidziane? Powodzenia

jaka cena takiego kursu??

jak na razie ćwiczę cofanie po łuku a co dalej się zobaczy ,a i dzięki

 

Ja płacę 700zł ponieważ swoim traktorem

Powodzenia

Tez robiłem prawko w tym roku i też jeździłem u siebie.

w żodyniu? a ile się płaci za kurs bez swojego ciągnika? jeszcze nie sprzedałeś 355

to drogo płacisz jak swoim ciągnikiem jeździsz, w szkole ja płaciłem 350 zł za kurs, cofanie po łuku to jest pikuś, najgorsze wg mnie jest cofnięcie prostopadle tyłem do "garażu" 

ja płaciłem 1tyś ale miałem komfort bo 3320 był heh no i robiłem to prywatnie a nie przy szkole. teraz pewnie już więcej kosztuje.

Ja jezdzilem 5211 w oplakanym stanie, odpalany na zaciąg i wogole. Na kursie jazda byla masakra ale na egzaminie zetorek 3320

karip tak w żodyniu no jeszcze nie sprzedałem c-355 

Ja jak poszedłem w szkole na pierwszy kurs to instruktor kazał mi cofnąć raz do tyłu na prostej, cofnąłem, no to jedź teraz na łuk i też cofnąłem potem od razu na garaże

 Ja się uczyłem też na zetorze 5211 to tak się czeżko kręciło kierownicę że masakra, gorzej niż c-360 z turem załadowanym, a na egzaminie miałem 2 manewry i zdane, ale oczywiście powodzenia na egzaminie

Dzięki bardzo

Ktoś tu napisał  po łuku łatwiej niż  prostopadle do tyłu do garażu  to chyba co dla kogo.Prostopadle do tyłu wiadomo trzymasz kierownicę prosto jak skręca to wprostowujesz ale po łuku trzeba  powoli  promień skrętu  zwiększać

Trochę wprawy i można śmigać..To tylko kwestia wyrobienia nawyku.Trzeba się liczyć z tym że zestaw na egzaminie znowu będzie inny...Jeszcze lepiej jak jest nowa przyczepa wtedy nie ma żadnych luzów i całość idzie jak po sznurku:)

 

Kiedy masz egzamin? Te zmiany w przepisach też dotknęły kat.T ? Zmieniło się coś?