Skocz do zawartości
Co widzimy na zdjęciu Claas Avero 160?

Kombajn Claas Avero 160 znajduje się na platformie transportowej, przygotowany do przewozu na miejsce pracy. Maszyna ta jest wyposażona w system omłotu APS, pozwalający na wydajną separację ziarna od słomy. Claas Avero 160 napędzany jest silnikiem Mercedes-Benz o mocy około 205 KM, co zapewnia solidną wydajność podczas żniw średniej wielkości gospodarstw. Zbiornik ziarna o pojemności 5 600 litrów umożliwia dłuższą pracę bez częstych przestojów na rozładunek. Kombajn zaprojektowany jest głównie do koszenia zbóż, co podkreśla również obecność hedera z motowidłami. W tle widać otoczenie podmiejskiego gospodarstwa, co sugeruje, że maszyna jest w drodze na kolejne pole uprawne.


Rekomendowane komentarze

To Rekord ma taka wydajnośćsmile.png Ale jak to mówia lepiej wozić sie nowym Claasem za 1 milion niż starym Bizonem smile.png Ja sam mam Claasa i Bizona Gdzie Claas kosi 150ha i dostałem przydział na tucano 320  ale zrezygnowałem i kupiłem dominatora uzywke  kolega ma 80 ha i dostał avero i wzioł go i teraz załuje bo kredyt w banku a wydajnośc marnatongue.pngPrzy dobrej pszenicy 8t/ha ma mniejsza wydajnosc jak bizon :D

BSZ to ja Cię zapraszam ze zwykłym Bizonem do mnie i jak faktycznie wykosisz hektar dobrego zboża w godzinę bez przesadnych strat i ścierniska po jaja to będziesz sobie mógł to zboże wziąć. Aha, średnia wydajność w tym roku u mnie to 9,8t/ha. Żeby ktoś nie wiedział ile może Bizon zrobić. To po co ludzie kupują nowe CXy itp skoro to samo Bizon robi?

BSZ to ja Cię zapraszam ze zwykłym Bizonem do mnie i jak faktycznie wykosisz hektar dobrego zboża w godzinę bez przesadnych strat i ścierniska po jaja to będziesz sobie mógł to zboże wziąć. Aha, średnia wydajność w tym roku u mnie to 9,8t/ha. Żeby ktoś nie wiedział ile może Bizon zrobić. To po co ludzie kupują nowe CXy itp skoro to samo Bizon robi?

Kupują nowe ze względu na konfort bo niestety nie każdy chce się tłuc starym gratem. Tylko że stary grat się posypie to naprawisz tanio a jak nowy cud techniki to koszty ogromne. A prędzej czy pózniej każdy ma prawo się zepsuć niestety dużym kosztem w przypadku nowego kombajnu. 

Kupują nowe ze względu na konfort bo niestety nie każdy chce się tłuc starym gratem. Tylko że stary grat się posypie to naprawisz tanio a jak nowy cud techniki to koszty ogromne. A prędzej czy pózniej każdy ma prawo się zepsuć niestety dużym kosztem w przypadku nowego kombajnu. 

Nie ich Wybór bo to Unia przydziela jakie kombajny do ilu Ha Składaliślmy o kombajn to tucano 320 wiec wolałem za swoje kupić uzywke i bardzo chwalesmile.png

Czytam wasze wypowiedzi i oczom nie wierzę... Nowy kombajn ma niepodważalną zaletę. Jak o niego na początku nauczysz się dbać to się nie będzie sypał. U nas Tucano 320 wykosiliśmy 180 ha w tym sezonie zboża sypały u mnie bardzo dobrze a na usługach tak średnio licząc około 7 t/ha. Kombajn zarabia na siebie i to już jego 6 sezon, dopiero pierwszy pasek w nim zmieniłem 2 bagnety i parę żyletek na kosie. Poza tym zero problemów w używanym nigdy tak naprawdę nie wiemy co mogło być w nim naprawiane no chyba że bierzemy maszynę od sąsiada. Moim zdaniem jak mam wybrać nowy na wniosek a używany z niepewną historią (nigdy nie można ufać ludziom) to wybieram nowy z prostej przyczyny zanim w nim będę miał coś do remontu to spokojnie kilka lat posłuży tak jak w przypadku naszego obecnego kombajnu a cena, przy wniosku wychodzi nie duża różnica a podkreślmy jeszcze raz to że kombajn jest nowy i nie ma nic zużytego. ;) Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v